technologia
Ludzie dzielą się tym, dlaczego wynajmują lub kupują dom
8.
„Wynajmuję zamiast kupować ze względu na całkowity koszt. Po pierwsze, masz odsetki, które wynoszą od dziesiątek do setek tysięcy dolarów – tyle płacisz przez pierwsze kilka lat, co oznacza, że przez rok jesteś do góry nogami. Potem niektórzy zapominają, że masz co najmniej 2 % muszą odłożyć na fundusz alimentacyjny, ponieważ coś pójdzie nie tak Nie znajdą luki, kiedy nadejdzie czas (och, i będą BARDZO się starać, aby ją znaleźć). Wtedy zawsze będziesz musiał zapłacić podatek od nieruchomości i oczywiście kredyt hipoteczny, który wymaga zobowiązania na około 30 lat, czyli pół twojego dorosłego życia (Możesz go oczywiście odsprzedać, ale twoje faktyczne zyski po odjęciu wszystkich pieniędzy, które wydałeś na jego utrzymanie, będą mniejsze niż ty pomyśl) Tymczasem to, w co zainwestowałeś tyle pieniędzy, powoli gnije”.
„W tej chwili oszczędzam tysiące rocznie na samym wynajmie (nawet po obliczeniu oszczędności podatkowych związanych z zakupem domu tutaj), nie wspominając już o pieniądzach, których nie muszę odkładać na wszystko inne. Możesz zarobić solidne 2% plus każdego roku, wkładając pieniądze do funduszu indeksowego, 3-4% rocznie, wpłacając pieniądze na wysokodochodowe konto oszczędnościowe, a 3-6% firmy pasuje do 401 tys. Dla mnie jedna strona zdecydowanie wygląda lepiej niż druga”.
-Anonimowy