Najważniejsze wiadomości
Lewica chciała przeniknąć na Jasną Górę! Pod hasłami „Je..ć PiS” i „Maryja miała wybór”. Policja użyła gazu. WIDEO
Na Jasnej Górze policja użyła gazu przeciwko protestującym przeciwnikom zaostrzenia przepisów aborcyjnych. Były aresztowania – poinformował w poniedziałek wieczorem serwis internetowy Dziennika Zachodniego. W obronie klasztorów na Jasnej Górze brał udział m.in. w Jacku Wronie. Według częstochowskiej policji użycie gazu przez policję podczas poniedziałkowej interwencji pod Jasną Górą zapobiegło dalszej eskalacji napięć. Policja zatrzymała dwie osoby. Brak informacji o ofiarach incydentów.
KONTYNUUJ CZYTANIE:
Jak donosi gazeta, poniedziałkowy protest w Częstochowie, w którym wzięło udział co najmniej trzy tysiące osób, „zakończył się incydentem na Jasnej Górze, w którym policja użyła gazu, ucierpiała demonstranci” – informuje Dziennik Zachodni.
W Częstochowie przed katedrą i siedzibą kurii metropolitalnej odbył się protest. Później, jak podaje gazeta, demonstranci udali się na Jasną Górę, która, jak czytamy, „nie dotarła, bo ulicę blokował łańcuch nacjonalistów”. Zdarzały się incydenty, w których używano gazu przeciwko protestującym. Protestujący krzyczeli pod nacjonalistami „Jedzcie … PiS” i „Mary miała wybór”.
Powiem ci, że to jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu! Gdzy wraz z m.in. moim bratem (z którego jestem bardzo dumna) oraz szeregiem znajomych, których właśnie poznaliśmy, mogliśmy bronić naszej niebiańskiej mamy !! Wielkie podziękowania dla Ojca Kuratora Waldemara Pastuszki !!
– napisał Wrona.
Szczegóły działań policji przekazał sierż. Kamil Sowiński z Zespołu Prasowego Policji Częstochowskiej. Według policji w pobliżu Ul. Krakowskiej, w pobliżu Katedry i Kurii, na Jasnogórskich Łąkach, w których wzięło udział około 2000 osób. Ludzie.
Pod Jasną Górą na demonstrantów czekało około 150 demonstrantów. Nacjonaliści. Policja z centrali miasta i policja prewencyjna zabezpieczyły teren i próbowały, jak powiedział rzecznik policji, zapobiec walkom i starciom między dwiema grupami.
Aby zapobiec dalszej eskalacji napięć, zastosowano środki przymusu bezpośredniego w postaci gazu
– poinformował Sgt. Stk. Kamil Sowiński. Dodał, że brak jest informacji o rannych – zarówno wśród protestujących, jak i policjantów.
Podczas poniedziałkowej demonstracji w Częstochowie policja zatrzymała dwie osoby: 18-latkę i 20-latka. Obaj są mieszkańcami powiatu kłobuckiego, ale zostali zatrzymani w dwóch oddzielnych incydentach. Jesteś odpowiedzialny za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji.
Podczas poniedziałkowych demonstracji w Częstochowie zidentyfikowano 16 osób i nałożono dwie grzywny, w tym jedną za zagubienie maski. Jedna ze zidentyfikowanych osób była poszukiwana przez policję. Więcej szczegółów na temat poniedziałkowych incydentów w Częstochowie poznamy we wtorek rano.
kk / PAP
„Zapalony odkrywca. Miłośnik piwa. Miłośnik bekonu. Fanatyk sieci. Przedsiębiorca. Pisarz”.