Nowe Delhi:
Lalit Jha – rzekomy sprawca naruszenia bezpieczeństwa w parlamencie – spalił telefony komórkowe czterech wspólników, aby zniszczyć dowody – poinformowały w piątek NDTV źródła policji w Delhi. Jha, który wczoraj wieczorem oddał się w ręce policji, powiedział, że zatrzymał telefony komórkowe dwóch mężczyzn, którzy wysadzili żółte kanistry z dymem w Lok Sabha, a mężczyzna i kobieta zrobili to przed parlamentem.
Jha powiedział policji, że sfilmował to ostatnie wydarzenie, wrzucił klip na Instagram i wysłał go organizacji pozarządowej z Kalkuty, aby przed ucieczką z miejsca zdarzenia zapewniła sobie relacje w mediach. Uciekał przez 48 godzin i twierdził, że udał się do Nagaur w Radżastanie, aby zatrzymać się u dwóch przyjaciół. Lalit Jha i inny mężczyzna, Mahesh, wrócili do Delhi w czwartek wieczorem, po czym Jha poddał się na komisariacie policji w centrum Delhi.
Lalit Jha, nauczycielka z Kalkuty, została aresztowana i przekazana specjalnej komórce policji w Delhi, która prowadzi śledztwo. Trwa rozpatrywanie jego twierdzenia dotyczącego spalenia telefonów.
CZYTAJ | Pomysłodawca naruszenia bezpieczeństwa w parlamencie, nauczyciel z Kalkuty, poddaje się
Źródła policyjne poinformowały NDTV, że Mahesh, mężczyzna, który podróżował z Radżastanem z Jha, miał wraz z innymi zorganizować skandal dymny przed parlamentem 13 grudnia – to ważna data, ponieważ przypada 22. rocznica ataku terrorystycznego na stary budynek parlamentu. . w którym zginęło dziewięć osób.
Źródło podało, że Mahesh, który miał „pełną wiedzę” na temat spisku, był śledzony.
Zeszłej nocy czwórka, która otworzyła puszki z dymem – Sagar Sharma i D Manoranjan w parlamencie oraz Neelam Devi i Amol Shinde na zewnątrz – została osadzona w areszcie policyjnym na tydzień.
CZYTAJ | 4 oskarżonych osadzonych w areszcie policyjnym na 7 dni za naruszenie bezpieczeństwa w parlamencie
Policja w Delhi powiedziała sądowi, że cała czwórka, która ukryła kanistry w butach, aby uniknąć rzekomych wielopoziomowych zabezpieczeń, miała także broszury, które chciała pokazać premierowi Narendrze Modiemu. Premiera nie było jednak w środę w Izbie Reprezentantów. Cała czwórka powiedziała policji, że chciała zwrócić uwagę parlamentarzystów na takie kwestie, jak bezrobocie i przemoc na tle etnicznym w Manipur.
Według doniesień buty zostały wykonane specjalnie dla Sagara Sharmy w Lucknow, jego rodzinnym mieście. Policja poinformowała sąd, że planuje zabrać go do Lucknow, aby zidentyfikować sklep, w którym wyprodukowano buty.
Policja podała, że puszki z dymem wepchnięte do butów zostały zakupione w Bombaju.
CZYTAJ | „Broszury „Zaginiony premier”, buty Lucknow”: Policja w Delhi pozywa intruzów parlamentu przed sądem
Tymczasem źródła policyjne poinformowały NDTV, że na pojemnikach z dymem widniał napis „Made in China” i ostrzegano przed używaniem ich w zatłoczonych lub zamkniętych pomieszczeniach. Choć dym nie był toksyczny, według źródeł mógł zaszkodzić zdrowiu posłów i innych osób.
Policja zarzuciła także „terrorystyczny” aspekt tego, co uważała za poważny spisek.
Niezależnie jednak od kierunku śledztwa naruszenie bezpieczeństwa wywołało wściekły spór polityczny, w ramach którego opozycja zażądała od premiera lub ministra spraw wewnętrznych Amita Shaha wyjaśnień, jak do tego doszło.
Rządząca BJP i opozycja zamieniły się kontami, a każda z nich twierdziła, że ma powiązania z aresztowanymi osobami.
Z powodu trwających przez cały czwartek protestów w parlamencie 14 posłów opozycji – wszyscy oprócz jednego z Lok Sabha – zostało zawieszonych na tej sesji, ostatniej pełnej sesji przed przyszłorocznymi wyborami.
CZYTAJ | „Czy BJP rozumie demokrację?” Kanimozhi z DMK po 14 zawieszeniach parlamentarzystów
Opozycja zażądała także wszczęcia śledztwa przeciwko posłowi BJP Prathapowi Simha, którego biuro wystosowało pisma żądające przepustek dla dwóch intruzów.
CZYTAJ | Poseł BJP Prathap Simha oskarżony o naruszenie w sporze paszportowym
Kiedy jego biuro pisało list, Simha zaprzeczył jakiejkolwiek wiedzy na temat tego, co miało się wydarzyć, wskazując, że przepustki zostały wydane przez Sekretariat Lok Sabha, ostatni organ ds. bezpieczeństwa w parlamencie.
NDTV jest teraz dostępne na kanałach WhatsApp. Kliknij w link aby otrzymywać najnowsze aktualizacje z NDTV na swoim czacie.