Świat
LA Times przygotowuje „SNL” do „wyjątkowo słabego” pierwszego programu z ery Bidena: „Może Trump zabił satyrę”
Krytycy patrzą „Saturday Night Live” za coś, co określili jako „niezwykle słaby” powrót na fale powietrza po sześciotygodniowej przerwie, która obejmowała chaotyczny cykl informacyjny.
Widzowie, którzy obejrzeli długo emitowany program komediowy NBC, zauważyli, że sobotni odcinek w dużej mierze uniknął drwiny Prezydent Biden śmiesznie wcześniej, po ostatnich czterech latach Prezydent Donald Trump, grany przez Aleca Baldwina.
Krytyk telewizyjny Los Angeles Times, Lorraine Ali, trafił z recenzją pod tytułem „Może Trump zabił satyrę:„ SNL ”wprowadza erę Bidena w wyjątkowo słaby sposób”.
Ali otworzyła swoją recenzję pytaniem: „Co zrobi późna komedia bez Trumpa?” Sądząc po pierwszym odcinku nocnego ostoi od odejścia 45. prezydenta, Ali odpowiedział: „Przyszłość wygląda … bez natchnienia”.
„Po miesięcznej przerwie serial walczył ze znalezieniem swojego stoiska i wydawał się zupełnie ze świata, który zmienił się dramatycznie od czasu czcigodnej komedii skeczowej, obecnie w 46. sezonie, wyemitowanej po raz ostatni w grudniu” – napisał Ali. „Pomimo wszystkich problemów – niesamowite powstanie w Kapitolu Stanów Zjednoczonych, rozłam między Kim i Kanye, inauguracja Berniego Sandersa łagodzi memy, idioci QAnon w futrach, błędy we wprowadzaniu szczepionek, głupki GameStop grające na Wall Street – gospodarz John Krasinski i obsada miała niewiele lub nic, z czym pisarze „SNL” mogliby pracować ”.
Dodała: „Jeśli Trump odniósł zwycięstwo w zeszłym miesiącu, może się zdarzyć, że„ SNL ”nagle wydaje się zagubiony bez niego. Duży pomarańczowy znak szyderstwa opuścił budynek i gdzie jest radość z bycia skończonym Naśmiewanie się z Bidena ? ” . lub wiceprezydent Kamala Harris … jeśli wszystko, co do tej pory trzeba zrobić, to agresywnie normalna inauguracja i codzienne briefingi informacyjne dla cywilów … „SNL” musi ponownie rozszerzyć swój zakres, ponieważ humor wrestlingowy z Białego Domu nigdy nie będzie taki proste, jak w ciągu ostatnich czterech lat. „
Pisarz zespołu Atlantic, David Sims, był równie krytyczny, opisując powrót SNL po sześciu pracowitych tygodniach jako „odpowiednik ogromnego wzruszenia ramionami”, zauważając, że serial „nie ma energii”, aby stawić czoła bieżącym wydarzeniom. i wybij „ugnijący humor polityczny”.
„Program wyraźnie wkracza w fazę przejściową do głupszego, mniej jawnie politycznego podejścia, a ten dziwny sezon służy jako niezręczny pomost” – napisał Sims.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Karen Valby, współpracowniczka Vanity Fair, poprowadziła swoją recenzję, pisząc: „Nie pamiętam nazwiska Donalda Trumpa, które padło wczoraj w SNL. To świetnie – poza tym, że jest tak dużo gówna”.
Valby następnie zasugerował, że częścią problemu był prowadzący, John Krasinski, który napisał program i najwyraźniej „nie wiedział, co zrobić z szarlotką od człowieka zbudowanego jak Biff”.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”