Nauka
kto ma wziąć udział?
Podczas gdy zarówno rząd, jak i rodzina królewska są zdeterminowani, by urządzić jedyny w swoim rodzaju spektakl „chwalebnej” przepychu i przepychu, koronacja będzie miała mniejszą skalę niż koronacja królowej Elżbiety.
W 1953 r. na koronację zmarłej królowej zaproszono 800 posłów i 910 szlachciców. Ale tym razem w Opactwie Westminsterskim nie zostanie wzniesione żadne rusztowanie, które pomieściłoby tak wiele osób, co oznacza, że przestrzeń jest znacznie bardziej ograniczona.
Tymczasem Biuro Roszczeń Koronacyjnych ujawniło 13 osób i organizacji, które odegrają ważne historyczne role podczas ceremonii, od posiadacza Złotej Ostrogi do posiadacza Srebrnej Różdżki.
zagranicznych głów państw
Oczekuje się, że w ceremonii wezmą udział głowy państw i przedstawiciele różnych sojuszników Wielkiej Brytanii i krajów Wspólnoty Narodów.
W wydarzeniu wezmą udział głowy państw z całego świata, m.in. z Irlandii, Francji, Hiszpanii, Belgii, Japonii, Węgier czy Australii.
Obecni będą również wszyscy trzej prezydenci UE – Ursula von der Leyen, Roberta Metsola i Charles Michel.
Prezydent RP Andrzej Duda był pierwszą głową państwa, która została potwierdzona jako uczestnik wydarzenia.
Podczas wizyty w Polsce na początku tego roku książę William powiedział, że nie może się doczekać spotkania z prezydentem Dudleyem i Pierwszą Damą podczas koronacji i podziękował im za udział w pogrzebie zmarłej królowej we wrześniu ubiegłego roku.
Jednak wraz ze wzrostem presji na republikanizm w niektórych krajach, w których król Karol nadal jest suwerenny, szczególnie na Karaibach, okaże się, czy wszyscy wyślą swoich przedstawicieli na koronację.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”