Johns Hopkins University w Baltimore poinformował w piątek (6 listopada), że w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatnich 24 godzin doszło do 1210 zgonów z powodu koronawirusa. Potwierdzono 121,888 nowych przypadków zakażenia COVID-19.
/.AFP
Według amerykańskiego uniwersytetu od początku pandemii w Stanach Zjednoczonych zdiagnozowano łącznie 9 729 962 przypadków zakażeń koronawirusem. Liczba zgonów to 236037.
Johns Hopkins University poinformował również, że od wybuchu kryzysu COVID-19 na całym świecie doszło do 49 237 148 infekcji. Zginęło 1 241 378 osób.
Scott Gottlieb, były agent FDA dla administracji Trumpa, wyraził wątpliwości co do dokładnego określenia liczby infekcji w USA z dnia na dzień. Jego zdaniem, może jeden na pięć przypadków wirusa jest obecnie diagnozowany w Ameryce w najlepszym przypadku, a może trochę mniej.
„Więc faktycznie mamy co najmniej pół miliona przypadków infekcji dziennie i prawdopodobnie więcej” – powiedział Gottlieb, cytowany przez CNBC.
Było mało prawdopodobne, aby sytuacja uległa poprawie bez podjęcia zdecydowanych działań w celu ograniczenia transmisji w państwach najbardziej dotkniętych pandemią.
– Ale teraz tego nie robimy. (…) Wiele problemów zostawiamy na przyszłość i myślę, że za kilka tygodni wybuchnie – przewidział Gottlieb.
Były komisarz Urzędu ds. Żywności i Leków jest zaniepokojony nie tylko znacznym wzrostem przypadków wirusów. Coraz więcej osób trafia również do szpitali.
Powołując się na analizę danych z projektu Covid Tracking Project, który śledzi kontakty osób zarażonych koronawirusem, CNBC stwierdziło, że średnia liczba osób hospitalizowanych w 36 stanach wzrosła o co najmniej 5 procent. Obecnie w szpitalach jest ponad 53 000 osób. chory.
Gottlieb powiedział również, że na oddziałach intensywnej terapii jest ponad 10 000 osób. Ludzie.
– Jest dużo i bardzo szybko rośnie – ocenił.
Jego zdaniem śmiertelność pacjentów z COVID-19 spadła, ponieważ lekarze i pracownicy służby zdrowia zyskali większe doświadczenie w leczeniu tej choroby. Dzięki temu wiosną więcej pacjentów mogło pozostać w domu w porównaniu z wczesną fazą kryzysu.
Gottlieb ostrzegł również, że zwiększona liczba infekcji może przytłoczyć system opieki zdrowotnej. Wskazał na miejsca, w których to już się stało, np. Green Bay w stanie Wisconsin, gdzie w zeszłym miesiącu zbudowano szpital polowy. Zauważył, że wcześniej, kiedy obszar o ograniczonym dostępie, taki jak Nowy Jork, cierpiał z powodu poważnego kryzysu zdrowotnego, łatwiej było uzyskać pomoc z całej Ameryki.
„Ale kiedy pandemia rozprzestrzeni się bardzo mocno w całym kraju, rządowi federalnemu będzie bardzo trudno ją powstrzymać” – przewidział były komisarz FDA.
Andrzej Dobrowolski z Nowego Jorku
Chcesz dowiedzieć się więcej o pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki:
Sytuacja w poszczególnych krajach
Wskaźniki na milion mieszkańców