Connect with us

Zabawa

Klip do drugiego sezonu Wiedźmina sprawia Geraltowi pewne problemy z gigantycznymi błędami

Published

on

Klip do drugiego sezonu Wiedźmina sprawia Geraltowi pewne problemy z gigantycznymi błędami

Geralt z Rivii w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon walczy z parą olbrzymich krocionogów.

obraz: Projekt CD Czerwony

Drugi sezon Netflix Wiedźmin jest tuż za rogiem, a to oznacza więcej rozmyślań Henry’ego Cavilla (i nie całkiem wiecznie chrząkanie) Geralt von Rivia i jego nowa, młoda protegowana Ciri. Z obietnicą więcej potworów Aby dopełnić biznesową końcówkę stalowego lub srebrnego miecza, białowłosy łowca potworów rywalizuje w klipie na nowy sezon z bardzo szczególnym wrogiem, którego fani mogą znać: Myriapod.

Myriapody to stonogi z dużymi osami i pojawiły się w antologii Sapkowskiego Miecz losu, gdzie Geralt i driada o imieniu Braenn mają swoje pierwsze spotkanie z Ciri, aby uratować ich przed Myriapodem. Ponieważ Geralt spotyka swoją przybraną córkę w zauważalnie inny sposób podczas rzeczywistego programu, można to uznać za rodzaj przypomnienia. A kiedy grałeś Wiedźmin 3, Zapewne rozpoznajecie tę brzydką rzecz z popularnego dodatku z 2016 roku (i Pożegnanie Geralta) Krew i wino. CG dla tej rzeczy nie jest Świetnie, ale nadal wygląda na dość sękate coś, co pozbawi Geralta jego pieniędzy. Miejmy nadzieję, że to tylko jeden i nikt nie czeka, żeby wyskoczyć z ziemi.

Magazynek jest krótki, ale Geralt używa znaku „quen”, aby stworzyć tarczę przed atakiem wielkiego robaka, a jego miecz świeci na pomarańczowo, co zwykle oznacza użycie runy lub oleju. Biorąc pod uwagę, jak Cavill wyjaśnił, jak bardzo jest fanem Igrzysk, tak bardzo, że po prostu spędzał czas na pandemii Powtórzenie trylogii, musisz sobie wyobrazić, że prawdopodobnie dał jakiś wkład w to, jak skończy się walka. Jeśli tak jest, możliwe, że miał jeszcze kilka rzeczy do powiedzenia na temat innych potworów, które Geralt i Ciri napotkają przez cały sezon.

Wiedźmin opublikuje swój drugi sezon na Netflix 17 grudnia.


Zastanawiasz się, gdzie podział się nasz kanał RSS? Możesz zdobądź nowy tutaj.

READ  Recenzja „Spoor”: Agnieszka Holland wypuszcza ekofeministyczną bohaterkę
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *