Connect with us

Świat

Kiedy Biden podróżuje do Europy, na Ukrainie panuje bardziej ponura atmosfera

Published

on

Kiedy Biden podróżuje do Europy, na Ukrainie panuje bardziej ponura atmosfera
Symbol zastępczy podczas ładowania promocji przedmiotów

MONACHIUM – Kiedy prezydent Biden spotkał się w marcu ze swoimi europejskimi odpowiednikami, nastrój – pomimo ponurych okoliczności – był niemal odurzający: tygodniowa inwazja Rosji na Ukrainę wywołała niezwykły pokaz jedności w społeczności światowej i nieoczekiwany determinacja ze strony ukraińskich bojowników na polu bitwy.

Ale teraz, trzy miesiące po tych spotkaniach w Brukseli, Biden przyjedzie w sobotę w Alpy Bawarskie, aby rozpocząć dwa szczyty, które zmierzą się ze sobą znacznie gorsza sytuacja na Ukrainie. Zamiast świętować heroiczne odrzucenie Rosji, Biden i jego koledzy przywódcy będą zmagać się ze sposobem radzenia sobie z zarazą.

Prezydent opuszcza również Stany Zjednoczone zaledwie dzień po jednej z najbardziej doniosłych decyzji Sądu Najwyższego w historii. Przewrócenie się Roe przeciwko. łydka w piątek wstrząsa krajem i dodaje sił Partii Demokratycznej w chwili, gdy jej przywódca wyrusza w od dawna planowaną podróż zagraniczną.

Dawna jedność narodów zachodnich wykazuje oznaki rozpadu, pojawiają się podziały między zwolennikami wynegocjowanego pokoju jak najszybciej, a tymi, którzy chcą, aby Ukraina walczyła tak długo, jak długo zajmie odzyskanie jej terytorium. W międzyczasie wojna mocno odcisnęła piętno na światowej gospodarce, a gwałtownie rosnące ceny benzyny w kraju utrudni przywódcom nałożenie jeszcze większych sankcji na rosyjską ropę.

To, co zaczęło się jako niemal bezprecedensowa demonstracja jedności transatlantyckiej, kiedy ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski zebrał światowe demokracje, by poparły jego kraj, przerodziło się w dłuższą, bardziej złożoną walkę, której końca nie widać.

„Zarówno rzeczywistość, jak i nastrój się zmieniły. Biorąc pod uwagę charakter walki w tym momencie, sprawy zmierzają przeciwko Ukrainie i w kierunku Rosji” – powiedział Richard Haass, doświadczony dyplomata i przewodniczący Rady Stosunków Zagranicznych. „Pytanie więc brzmi: co jeszcze kraje są gotowe zrobić, aby pomóc Ukrainie militarnie i gospodarczo? Ale to raczej trzeźwy i ponury nastrój. Trendy nie są dobre”.

Koszty finansowe konfliktu gwałtownie wzrosły po czterech miesiącach, zarówno pieniądze potrzebne Ukrainie, aby powstrzymać rosyjską agresję, jak i straty dla światowej gospodarki. Kiedy przywódcy spotkają się w przyszłym tygodniu — najpierw na spotkaniu Grupy Siedmiu krajów uprzemysłowionych w Niemczech, a zaraz po nim nastąpi szczyt NATO w Hiszpanii — dyskusje będą mniej koncentrować się na wzniosłych słowach demokracji, a bardziej na surowych realiach sojusznicy mogą zachować nowo odkrytą jedność.

READ  Uzbrojony tłum zwolenników Trumpa przed lokalem wyborczym w Phoenix

„To bardzo różni się od jego ostatniego szczytu”, powiedział Ian Bremmer, prezes Eurasia Group, globalnej firmy konsultingowej ds. ryzyka. „To nie jest szczyt wyników, to nie jest szczyt mowy ciała, to nie jest szczyt komunikatów. To szczyt w sprawie wojny, szczyt w sprawie globalnego kryzysu, który zdominuje wszystkie rozmowy”.

Bremmer dodał, że członkowie NATO muszą skoncentrować się na podstawowej architekturze sojuszu i kwestiach, które nie pojawiły się od czasów wojen bałkańskich w latach 90. XX wieku. Wojna na Ukrainie już wzmocniła zarówno NATO – Finlandia i Szwecja proszą o przyłączenie — i obnażył swoje podziały, podczas gdy Turcja podzieliła się z innymi sojusznikami, sprzeciwiając się kandydaturze obu krajów.

„Rozszerzasz NATO, wydajesz więcej pieniędzy na obronę, przesuwasz wojska do przodu i znajdujesz się w środowisku, w którym będą cyberataki i szpiegostwo z Rosji” – powiedział Bremmer. „To jest dosłownie nowa zimna wojna z elementami gorącej wojny z Rosją. A pytanie brzmi, jak sobie z tym radzisz?

Zełenski będzie przemawiał wirtualnie na szczytach G-7 i NATO próba przekonania narodów zachodnich do utrzymania entuzjastycznego poparcia, jakie jego kraj przyciągnął we wczesnych etapach wojny.

Ale są spory co do tego, ile i jakiego rodzaju pomocy wojskowej powinna udzielić Ukraina. Kraje są w różnym stopniu zmęczone wojną i zależne od rosyjskiego gazu ziemnego, który różni się w zależności od kraju. Jeśli ostatnie zgromadzenie wykazało jednolitą odpowiedź, zostanie przyćmione pytaniami o to, czy te nieporozumienia mogą zostać rozwiązane.

„Nadrzędnym tematem dla G-7 i NATO jest wysoki polityczny i ekonomiczny koszt właściwego postępowania w porównaniu z tym, co jest łatwe” – powiedziała Heather A. Conley, prezes German Marshall Fund. „Kreml wychodzi z założenia, że ​​nie pokryjemy tych kosztów. Do tej pory się myliłeś. Ale czy będą się mylić w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, kiedy ból będzie najsilniejszy?”

Spotkania Bidena rozpoczną się w niedzielę w Schloss Elmau w Niemczech, gdzie przywódcy G-7 będą dyskutować o wysokich cenach oraz kryzysach żywnościowych i energetycznych spowodowanych wojną.

READ  Najnowsze wieści z Rosji i wojna na Ukrainie

Biden ma następnie udać się do Madrytu na wtorkowy szczyt NATO, który ma obejmować ożywione dyskusje na temat przyjęcia Finlandii i Szwecji. Szczyt skupi się również na wysiłkach na rzecz integracji Ukrainy z podstawowymi sojuszami Europy – NATO i Unią Europejską – perspektywą, którą rosyjski prezydent Władimir Putin zasygnalizował i postrzegałby jako zagrożenie egzystencjalne.

„Myślę, że to bardzo prawdopodobne” – powiedział Biden w tym tygodniu Przyjęcie Ukrainy do Unii Europejskiej. Chociaż członkostwo w UE może zająć lata, rozpoczęcie tego procesu byłoby przesłaniem i prawdopodobnie wywołałoby silną reakcję Rosji.

Część podziału Europy na Ukrainę opiera się na geografii. Potężne kraje, takie jak Wielka Brytania, Francja i Niemcy, zaniepokojone długością wojny i żniwami, jakie może zebrać w obliczu wyzwań wewnętrznych, mogą być bardziej otwarte na kompromisy, które mogłyby zakończyć konflikt. Polska i kraje bałtyckie, znacznie bliższe krzywdy, widzą jakiekolwiek ustępstwa na rzecz Putina jako niebezpieczną nagrodę za jego brutalność.

„Państwa frontowe na wschodzie to te, które widzą siebie w skórze Ukrainy” – powiedział Gideon Rose, pracownik Rady Stosunków Zagranicznych. „Oni obawiają się przyszłego ataku i obawiają się, że mogą być celem. Kraje Europy Wschodniej robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc Ukrainie, ponieważ rozumieją, że jest to właściwe miejsce, aby to zrobić. Jeśli pozwolisz Rosji wygrać tak bardzo, że nie poczuje, że popełniła błąd, nie tylko nie uda ci się uratować przyszłości Ukrainy, ale ryzykujesz, że Rosja pomyśli, że może to zrobić ponownie.

Na początku przypisywano Bidenowi mobilizację społeczności międzynarodowej przeciwko rosyjskiej inwazji. Pomógł przekonać sojuszników do nałożenia surowych sankcji na Putina i jego finansistów. Międzynarodowe firmy wycofały się z Rosji, kraj popadł w izolację.

Ale ponieważ niepewność zastępuje dramat, droga naprzód jest mniej jasna.

„Wyrocznia w Delphi nie może powiedzieć, jak to się skończy”, powiedział Aaron David Miller, doświadczony dyplomata i starszy pracownik Carnegie Endowment for International Peace. „Spotkania te są niezwykle ważne dla utrzymania skuteczności sojuszy w ciągu najbliższych czterech lub pięciu miesięcy”.

W pewnym sensie to sukces sojuszu we wzmacnianiu Ukrainy sprawił, że wojna jest tak nieprzewidywalna.

READ  Argentyńczycy tłumnie gromadzą się na ulicach miast, by dążyć do większej liczby miejsc pracy i jedzenia

„Nie ma szans na wygraną którejkolwiek ze stron i praktycznie nie ma wiarygodnej perspektywy doprowadzenia do kompromisu” – powiedział Miller. „Tołstoj zauważył kiedyś, że dwaj najwięksi przyjaciele wojownika to czas i cierpliwość. To jest prawdziwy problem, przed którym stoi polityka Bidena wobec Ukrainy”.

Rozmowy prawdopodobnie obejmą również dyskusje na temat potęgi gospodarczej Chin i dążenia Iranu do broni jądrowej.

W rozmowie z dziennikarzami w środę urzędnicy rządowi zauważyli, że po raz pierwszy w spotkaniu NATO wezmą udział azjatyccy przywódcy z Australii, Japonii, Nowej Zelandii i Korei Południowej. nasze partnerstwa na całym świecie.”

„Pokazuje również, że Ukraina nie skłania nas do oderwania oczu od Chin – wręcz przeciwnie, tak myślę” – powiedział wysoki rangą urzędnik państwowy, który przemawiał pod warunkiem zachowania anonimowości w ramach warunków wywiadu z dziennikarzami. „Ugruntował demokratyczny świat zarówno w Rosji, jak iw Chinach, a prezydent Biden skutecznie połączył nasze wysiłki w Europie i Azji”.

John Kirby, koordynator ds. komunikacji strategicznej w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, powiedział w czwartek, że jednym z celów podróży Bidena jest zademonstrowanie jego przekonania, że ​​NATO „naprawdę nigdy nie było silniejsze ani bardziej opłacalne niż jest dzisiaj” i zrobienie tego osobiście, twarzą w twarz. -face Face – Dyplomacja Face ma ogromne znaczenie. Biden ma również nadzieję na zdobycie nowych zobowiązań, które jeszcze bardziej odizolują Rosję od światowej gospodarki, powiedział Kirby, i będą atakować rosyjski łańcuch dostaw obronnych.

„Zamiast wstrząśniętego Zachodu”, powiedział, „jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowani, by wesprzeć Ukrainę i przewodzimy tym wysiłkom zarówno na szczytach G-7, jak i NATO”.

Max Bergmann, dyrektor programu europejskiego w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych, powiedział, że NATO jak dotąd odniosło sukces, który można opowiedzieć o wojnie na Ukrainie – w tym o nieoczekiwanej zdolności Ukrainy do przeciwstawienia się rosyjskiej agresji.

Dodał jednak, że gdy przywódcy przygotowują się do zgromadzenia, „ten początkowy triumfalizm” ustępuje miejsca bardziej zniechęcającej rzeczywistości: „Sytuacja, w której znajduje się Ukraina, jest przedłużającą się wojną na wyczerpanie przeciwko globalnemu supermocarstwu wojskowemu”.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *