Harry Kane skupił się na Polsce po tym, jak strzelił jednego gola i drugiego dla Masona Mount w wygranym 2: 0 meczu Anglii z Albanią w eliminacjach do Mistrzostw Świata.
Kane rozegrał sześć meczów bez kręgosłupa swojego kraju, zanim strzelił gola głową w pierwszej połowie na stadionie Air Albania w Tiranie w niedzielę.
Kapitan Three Lions został dostawcą po przerwie, wyciągając Mount z wymiernym podaniem, które pomocnik Chelsea natychmiast kontrolował, zanim strzelił do bramkarza Etrita Berishy w tył siatki.
Kane i Phil Foden również uderzyli w stolarkę w dominującym przedstawieniu drużyny Garetha Southgate’a, który zakwalifikował się do przyszłorocznego turnieju w Katarze dzięki łatwym zwycięstwom nad San Marino, a teraz Albanią.
Oczekiwany jest znacznie większy test, gdy Anglia zmierzy się w środę z Polską w grupie I, ale kapitan Kane mówi, że przystąpią do tego pojedynku z wielką pewnością siebie.
Napastnik Tottenhamu powiedział ITV Sport: „Myślałem, że to był naprawdę dobry występ, może trochę wolny na początku, ale zmieniliśmy formację i myślę, że to pomogło”.
„Czasami przechodzisz przez zaklęcia, gdy sprawy nie układają się tak, jak tego chcesz. To część bycia napastnikiem. Po prostu musisz być skupiony i wspaniale było zdobyć trzy punkty.
– Musimy dalej ciężko pracować, ale jesteśmy w dobrym miejscu. Polska będzie najtrudniejszym meczem w grupie, ale jesteśmy na to gotowi. Jeśli uda nam się to wygrać, będziemy na świetnej pozycji.
Talizman reprezentacji Anglii, Kane, zdobył bezpośrednio 18 bramek, strzelił 11 bramek i dostarczył siedem asyst w ostatnich 13 meczach międzynarodowych.
Strzał głową 27-latka zapewnił, że strzelił gola w każdym z ostatnich siedmiu wyjazdowych eliminacji, najdłużej, w jakim kiedykolwiek grał Anglik.