Zabawa
Jacob the Liar (1974) – oryginalna wersja z NRD
To już czwarty artykuł o Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie 2023, który odbędzie się w dniach 16-26 lutego Pierwszy ukazał się 22 lutego drugi w dniu 2 marca i godz trzeci 6 marca.
Kinomani są chyba najbardziej zaznajomieni Jakub kłamca (Jakub kłamca) w postaci hollywoodzkiej adaptacji z 1999 roku (reż. Peter Kassovitz) z Robinem Williamsem w roli głównej.
W tym roku na Festiwalu Filmowym w Berlinie (Berlinale) pokazano oryginalną wersję z 1974 roku NRD-owskiego reżysera Franka Beyera (1932-2006) ze scenariuszem Jurka Beckera (1937-1997).
Berlinale w 1975 roku przyznało Srebrnemu Niedźwiedziowi czołowemu aktorowi filmu, czeskiemu aktorowi Vlastimilowi Brodskiemu. Jakub kłamca był także jedynym wschodnioniemieckim filmem nominowanym do nieanglojęzycznego Oscara.
Akcja filmu rozgrywa się w żydowskim getcie w okupowanej przez nazistów Polsce w 1944 roku. Armia radziecka maszeruje na zachód. Do ściśle izolowanego getta nie docierały żadne wieści. Kiedy Jacob Heym musi zgłosić się do nazistowskiego SS za rzekome naruszenie godziny policyjnej, przypadkowo dowiaduje się (z radia), że Armia Radziecka jest niedaleko.
Kiedy głodny Mischa (Henry Hübchen) odważnie ryzykuje życiem, by zdobyć ziemniaki, Jacob zapewnia go, że wkrótce przybędą „Rosjanie”. Mischa jednak nie wierzy w tę historię. Nikt nigdy nie wrócił żywy po zgłoszeniu się do SS. Jacob udaje, że ma radio, kłamstwo, które naraża jego życie na niebezpieczeństwo. Jednocześnie daje ludziom w getcie promyk nadziei.
Nikt już się nie zabija. Mała Lina (Manuela Simon) namawia Jacoba, by pokazał jej radio. Ponieważ nigdy go nie widziała, myli lampę naftową z radiem, którego tylko ona może słuchać. Jacob tworzy fałszywe ogłoszenia radiowe z bocznego pokoju.
Ale teraz Jacob musi codziennie wymyślać nowe wiadomości dla mieszkańców getta. W końcu kusi go do granic możliwości, by podtrzymać maskaradę, zwłaszcza gdy w związku ze zbliżającymi się wojskami sowieckimi rozpoczynają się deportacje. Wyjaśnia, że radio jest zepsute, ale pozostali znajdują mechanika. W końcu Jacob mówi prawdę, po czym jego przyjaciel, fryzjer Kowalski (Erwin Geschonneck), odbiera sobie życie. Pod koniec filmu pociąg deportacyjny toczy się w kierunku Auschwitz.
Becker i Beyer celowo wybrali to zakończenie, oparte na faktach i bez męczenników, w przeciwieństwie do hollywoodzkiej adaptacji, w której Jacob nawet przewodzi grupie oporu. Tego właśnie nie chcieli Beyer i Becker – bohatera, który wyróżnia się ponad resztą populacji. Beyer zauważył cierpko, że szczęśliwe zakończenie hollywoodzkiego filmu przypomniało mu trochę politykę „socrealizmu” prowadzoną za czasów Stalina.
W latach 60. wschodnioniemiecka publiczność kinowa miała dość oklepanego przedstawiania zirytowanych komunistów ściganych przez nazistów, podczas gdy wszyscy inni stali z boku, odgrywając dodatkowe role. Nakręcono serię filmów, które realistycznie przedstawiały życie w NRD, a tym samym stawiały pytania egzystencjalne dla samej NRD. Wszystkie filmy nakręcone przez państwową firmę produkcyjną DEFA z NRD w latach 1965 i 1966 zostały ostatecznie zakazane, w tym komedia na placu budowy Beyera ślad po kamieniach (ślad kamieni).
Rządząca Partia Stalinowska (SED) twierdziła, że takie filmy wywołały powszechne niepokoje w warunkach znacznych napięć społecznych. Było to zaledwie kilka lat po wybudowaniu muru berlińskiego. Filmy sugerowały co najmniej, że SED uniemożliwiała ludziom pracy, zwłaszcza młodzieży, odgrywanie znaczącej roli w społeczeństwie, tj. filmy wzywały partię stalinowską do realizacji jej własnego programu urzeczywistnienia władzy klasy robotniczej. Ten demokratyczny duch wpłynął również na scenariusz Jakub kłamcaktórą Becker zaprezentował pod koniec 1966 roku.
Film unika typowych dydaktycznych i apodyktycznych stalinowskich funkcjonariuszy (i wykładów). Historyczną postacią Jacoba Heyma, który świadomie złamał nazistowski zakaz radiowy, stał się fikcyjny, apolityczny, były piekarz Jacob, który nie posiada radia i przypadkiem znajduje się w sytuacji, w której spontanicznie (ale nie przypadkowo) reaguje na bardzo humanitarny sposób. Zamiast odtwarzać getto z zatłoczonymi ulicami i mieszkaniami usianymi trupami, film skupia się na wyczulonych głównych bohaterach.
Jakub kłamca mógł zostać nakręcony dopiero w 1974 roku, ponieważ Beyer nie mógł kręcić żadnych filmów przez prawie dekadę po sukcesie dysydenta ślad po kamieniumi. W międzyczasie Becker opracował udaną powieść na podstawie scenariusza, którą zachodnioniemiecka stacja telewizyjna ZDF była zainteresowana nakręceniem filmu. Weteran niemieckiego aktora filmowego Heinz Rühmann, który mieszkał w Niemczech Zachodnich, zgodził się zagrać główną rolę we wschodnioniemieckiej produkcji.
Głowa państwa i przywódca partii NRD Erich Honecker osobiście uniemożliwił Rühmannowi udział. NRD została uznana za niepodległe państwo w 1973 roku, kiedy została przyjęta do ONZ. „Należy unikać wszystkiego, co mogłoby wskazywać na jednolity kulturowo naród”, mówi Beyer w swojej autobiografii.
Trudności pojawiły się także z sąsiednią Polską (również pod rządami stalinowskimi). Polscy aktorzy zatrudnieni do filmu nie mogli podróżować, aby wziąć udział w filmie. „Prawdopodobnie miało to coś wspólnego z relacjami między Polakami a społecznością żydowską w kraju. Oprócz deklaracji solidarności w czasie wojny nie zabrakło antysemityzmu i zdrady. Ale to było wtedy tabu w Polsce”.
W latach 1966-1974, kiedy projekt filmowy został wstrzymany, nastroje w Niemczech Wschodnich uległy zmianie. Skończył się czas radykalnych żądań. W zmienionej sytuacji, która otworzyła pewne wolności, realistyczny film skupił się teraz na walce o prawo do osobistego awansu i osobistego szczęścia. Tak też w serialu telewizyjnym Beyera Siedem spraw Dona Juanity (1973) lub Heinera Carowa Legenda o Pawle i Pauli (1973), który stał się filmem kultowym. Kinematografia Jakub kłamcadobrze pasuje do tej epoki ze swoim poetyckim i trzeźwym podejściem.
Pokaz starego klasyka NRD na Berlinale jest mile widzianym ponownym odkryciem. Wreszcie film przypomina dzisiejszemu widzowi nadzieje związane z istnieniem Związku Radzieckiego, którego armia żołnierzy ukraińskich i rosyjskich wyzwoliła znaczną część Europy od faszyzmu podczas II wojny światowej.
Bedzie kontynuowane
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.