Uczestnicy obchodzili święto religijne Lag B’Omer, największe coroczne wydarzenie publiczne w Izraelu. Upamiętnia śmierć rabina Szimona Bar Jochaja, mędrca z Miszny z II wieku, którego książka „Zohar” jest podstawą żydowskiego mistycyzmu.
„To jedna z najgorszych tragedii, jakich kiedykolwiek doświadczyłem. Nie widziałem czegoś podobnego, odkąd rozpocząłem medycynę ratunkową w 2000 roku” – powiedział Lazar Hyman, wiceprezes ochotniczej organizacji ratowniczej United Hatzalah. kto był na miejscu zbrodni.
Każdego roku setki tysięcy Żydów – wielu z nich ultraortodoksyjnych – gromadzą się do grobu Bar Jochai na górze Meron, która znajduje się w regionie Górnej Galilei w północnym Izraelu, około 40 kilometrów na północny wschód od Hajfy.
Ministerstwo zdrowia tego kraju wezwało ludzi do nieobecności na festiwalu i ostrzegło, że pandemia jeszcze się nie skończyła. Jednak władze znalazły się pod znaczną presją, aby do tego dopuścić – zwłaszcza, że zostało odwołane w zeszłym roku.
Zaki Heller, rzecznik ratownictwa ZAKA, odrzucił wstępne doniesienia, że inscenizacja zawaliła się na placu budowy i powiedział, że tragedia była wynikiem przeludnienia.
Ranni zostali przewiezieni do szpitala Ziv w Safedzie, szpitala Rambam w Hajfie i Galilei Medical Center w Nahariya – twierdzi Eli Pollack, dyrektor generalny United Hatzalah. Do transportu rannych wykorzystano sześć helikopterów.
To jest rozwijająca się historia.