Światowy numer 4 zajęło mniej niż godzinę, aby przejść przez trzecią rundę meczu z Veroniką Kudermetovą i powiedziała dziennikarzom po meczu, że ważne jest, aby ludzie byli otwarci na swoje zdrowie psychiczne.
„Powiedziałbym, że w sporcie zawsze było dla mnie ważne, aby korzystać z tego rodzaju pomocy, ponieważ zawsze myślałem, że w mojej mentalnej sile jest siła, którą mogę wykorzystać na boisku i dalej się rozwijać”, mówi im.
„Ale wiem też, że każdy ma inne ścieżki i świetnie, że możemy wybrać naszą ścieżkę, bo wiem, że są ludzie, którzy też nie potrzebują psychologów”.
Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego jest obchodzony 10 października, kiedy to wielu sportowców i władze rozpoczynają kampanie podnoszące świadomość.
Presja psychiczna, z którą regularnie borykają się sportowcy, stała się w tym roku jeszcze bardziej skoncentrowana, a znane gwiazdy, takie jak Naomi Osaka i Simone Biles, ujawniają zmagania, jakie znosili w zawodach elitarnych.
Niedziela minęła dokładnie rok do dnia, w którym Świątek wygrała swój pierwszy – i obecnie jedyny – Wielki Szlem w opóźnionym French Open.
Po wygranej w Rolandzie Garrosie 20-latka z Polski ujawniła, że praca psychologa sportowego pomogła jej przekroczyć linię mety.
Świątek była rozstrojona przed tym szlemem i mając zaledwie 19 lat nie dała z siebie wszystkiego w przededniu turnieju.
To był los, który częściowo przypisała swojej psycholog sportu Darii Abramowicz.
Świątek mówi, że jej darowizna w tym tygodniu została zainspirowana przez Venus Williams, która współpracowała z Women’s Tennis Association (WTA) nad stworzeniem programu, który zapewni społeczeństwu 2 miliony dolarów darmowej terapii.
„Po prostu dobrze jest być otwartym. Jeśli potrzebujesz takiej pomocy, idź po nią. Jeśli jesteś chętny i otwarty, myślę, że to bardzo pomaga” – dodał Świątek.