Zabawa
Grupa Ukraina świętuje zwycięstwo w Eurowizji
Ukraińska Orkiestra Kałusza wróciła do domu po emocjonalnym zwycięstwie w Konkursie Piosenki Eurowizji i została przywitana na granicy z Polską przez żołnierzy i kobiety, których sprawa była orędownikiem zespołu w Turynie.
Frontman Oleh Psiuk otrzymał bukiet żółtych i niebieskich kwiatów – barwy ukraińskiej flagi – i ponownie spotkał się ze swoją dziewczyną, zanim wraz z zespołem zaśpiewał improwizowaną wersję Stefanii, ich zwycięskiej piosenki.
W sobotę pokonali falę poparcia społecznego, aby wygrać doroczny festiwal piosenki w północnowłoskim mieście i dać swoim rodakom tak potrzebny wzrost morale po prawie 12 tygodniach wojny.
Ukraińscy żołnierze oglądający w telewizji okrzyknęli zwycięstwo, a na zakończenie występu na żywo Psiuk poprosił o pomoc dla oblężonego miasta Mariupol i jego Huty Azovstal.
„Eurowizja to bardzo ważna sprawa, zwłaszcza w tym roku. Ale życie tak wielu ludzi – to jest o wiele ważniejsze – powiedział Psiuk na granicy.
Orkiestra Kałusza planuje sprzedać trofeum Eurowizji, aby zebrać pieniądze na ukraiński wysiłek wojenny.
Psiuk powiedział, że ma nadzieję zebrać setki tysięcy dolarów.
„Są ludzie, którzy po prostu chcą przekazać darowiznę. To tylko po to, żeby ich trochę bardziej zmotywować – mogliby posiadać to trofeum. Ktoś może pomyśleć, że fajnie jest mieć w domu statuetkę zwycięzcy Eurowizji 2022 – powiedział.
Prezydent Wołodymyr Zełenski złożył w sobotę gratulacje, a mieszkańcy miasta noszącego nazwę zespołu – około trzech godzin jazdy na południowy wschód od osiedla Krakowiec, skąd wracali na Ukrainę – byli zachwyceni.
„Kocham mojego Kałusza. Moja żona i ja oglądaliśmy do pierwszej w nocy i byliśmy zadowoleni ze zwycięstwa. Skoczyłem. Byłem w siódmym niebie” – powiedział w niedzielę 74-letni Kałuszer Petro Jugan.
„Ale chcę też, abyśmy jak najszybciej zakończyli wojnę, a byłoby to jeszcze większe zwycięstwo”.
Bukmacherzy uczynili Orkiestrę Kałusza wyraźnym faworytem wśród 40 uczestników dorocznego konkursu, częściowo z powodu powszechnej sympatii dla Ukrainy po lutowej inwazji Rosji.
Stefania – hołd złożony mamie Psiuka śpiewany po ukraińsku, łączący rap z tradycyjną muzyką ludową – zajęła czwarte miejsce po głosowaniu jury krajowego, ale wdarła się na pierwsze miejsce dzięki rekordowemu wynikowi w drugim etapie głosowania widzów.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.