Connect with us

Sport

Groźba bojkotu wojny na Ukrainie przyćmiewa Igrzyska Olimpijskie w Paryżu

Published

on

Groźba bojkotu wojny na Ukrainie przyćmiewa Igrzyska Olimpijskie w Paryżu

Niektóre narody, w szczególności Ukraina, wezwały do ​​całkowitego zakazu rosyjskich i białoruskich sportowców, podczas gdy inne dały zielone światło do rywalizacji.

Burmistrz Paryża Anne Hidalgo wezwała do wprowadzenia zakazu na Ukrainie „podczas gdy wojna trwa”, podczas gdy prezydent MKOl Thomas Bach jest zainteresowany „sposobem”, który pozwoliłby Rosjanom i Białorusinom konkurować jako neutralni, jedno Stanowisko popierane przez Stany Zjednoczone Stany.

Francuski rząd i organizatorzy Igrzysk Olimpijskich 2024 w dużej mierze unikali jednego po drugim.

„To do MKOl należy ostateczna decyzja, czy rosyjska delegacja zostanie dopuszczona do udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu” – powiedział w lutym przewodniczący komitetu organizacyjnego Tony Estanguet.

Minął ponad rok, odkąd siły rosyjskie, wspierane przez ich sojusznika Białorusi, najechały Ukrainę, aby rozpocząć wojnę, która wciąż trwa i kosztuje tysiące istnień ludzkich po obu stronach.

Rosji zabroniono udziału w wielu dyscyplinach sportowych i wyrzucono ją w późnej fazie kwalifikacji do zeszłorocznych mistrzostw świata w Katarze. Rosyjscy sportowcy, którzy rywalizują w sportach indywidualnych, takich jak tenis, robią to bez oficjalnego oznaczenia ich narodowości.

To jest umowa, którą Bach chce przedstawić na igrzyskach olimpijskich — Rosjanie uczestniczyli już w niektórych wydarzeniach podczas igrzysk w Rio de Janeiro 2106 i igrzysk olimpijskich w Tokio 2020 oraz zeszłorocznych igrzysk zimowych w Pekinie pod neutralną flagą i podlegali sankcjom za doping przypisane naruszenia.

„Manifestacja przemocy”

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wzywał do całkowitego zakazu rosyjskich i białoruskich sportowców oraz do bojkotu igrzysk, jeśli zostaną dopuszczeni do rywalizacji.

„Sama obecność przedstawicieli państwa terrorystycznego jest przejawem przemocy i bezprawia” – powiedział Zełenski w lutym na wirtualnym szczycie ministrów sportu, któremu przewodniczył w Londynie.

„I nie można tego ukryć pod pozorem neutralności lub białą flagą.

„Gdyby sporty olimpijskie były zabójstwami i atakami rakietowymi, wiedziałbyś, która drużyna narodowa zajmie pierwsze miejsce” – dodał.

READ  Studenci pielęgniarstwa BYU pomagają ukraińskim uchodźcom | Wiadomości, sport, praca

Anna Ryzhykova, Ukrainka, która zajęła piąte miejsce w biegu na 400 m przez płotki kobiet na igrzyskach olimpijskich w Tokio i brązowa medalistka zeszłorocznych mistrzostw Europy w Monachium, w rozmowie z dziennikarzami wyraziła w tym miesiącu swoje rozgoryczenie.

„Kiedy wybuchła wojna, wszyscy wysyłaliśmy SMS-y do[rosyjskich sportowców, których znamy]” – powiedziała.

„Powiedzieliśmy:„ Nie możesz nas zaatakować, zrób coś ”. Powiedzieli nam – „Nie, kłamiesz, mam nadzieję, że umrzesz”.

Ryzhykova powiedziała, że ​​nie wyobraża sobie rywalizacji z nimi: „To zabójcy. To oszuści. To nie są dobrzy ludzie” – powiedziała.

Burmistrz Kijowa i były mistrz świata w boksie Witalij Kliczko zaproponował inne rozwiązanie.

„Rosyjscy i białoruscy sportowcy nie mogą wziąć udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, chyba że powiedzą „nie” wojnie” – powiedział Kliczko AFP.

„Jeśli publicznie wypowiedzą się przeciwko tej wojnie, mogą[uczestniczyć]”.

W liście z początku lutego ponad 30 krajów, w tym Francja, Wielka Brytania, Szwecja, Polska, Stany Zjednoczone i Kanada, wyraziło zaniepokojenie neutralnością sportowców, zwłaszcza biorąc pod uwagę „silne więzi i powiązania między rosyjskimi sportowcami a rosyjskie wojsko”.

„Należałoby zadbać o to, aby żadni sportowcy z Rosji lub Białorusi, którzy aktywnie wspierają wojnę, nie rozpoczęli wojny” – powiedział sekretarz generalny Niemieckiego Komitetu Olimpijskiego Torsten Burmester, nawiązując do Kliczko.

MKOl odpowiedział, że list zignorował prawa człowieka rosyjskich i białoruskich sportowców.

Tymczasem rosyjski minister sportu Oleg Matytsin nazwał wezwanie Ukrainy do wprowadzenia zakazu „nie do przyjęcia”.

„Widzimy nieskrywane pragnienie zniszczenia jedności międzynarodowego sportu i międzynarodowego ruchu olimpijskiego” – powiedział Matytsin rosyjskim państwowym agencjom informacyjnym.

Pragnienie Bacha, aby sportowcy rywalizowali neutralnie, zostało poparte przez afrykańskie Narodowe Komitety Olimpijskie i ich azjatyckie odpowiedniki.

Tymczasem francuscy gospodarze zdają sobie sprawę z delikatnej sytuacji.

Prezydent Emmanuel Macron pozostał wycofany po tym, jak Zełenski powiedział mu, że rosyjscy sportowcy „nie mają miejsca” na igrzyskach, chociaż rzecznik rządu Olivier Veran powiedział w lutym, że sprawa nie może się ciągnąć.

READ  Generali odwołuje ofertę Aviva Poland w walce ze źródłami NN

„Decyzja (przez MKOl) musi zostać podjęta do lata” – powiedział.

Nie wykluczył jednak wykluczenia i mówił o „niezachwianym pragnieniu Francji, aby wszystkie możliwe sankcje zostały w pełni zastosowane”.

Dopóki wojna na Ukrainie trwa, wydaje się nieuniknione, że niektóre narody ominą Igrzyska Olimpijskie 2024, albo przez wykluczenie, albo dobrowolny bojkot.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *