Gracze z Ukrainy czerpią inspirację ze swojej ojczyzny w środku wojny

Reprezentacja Ukrainy w koszykówce zebrała się tego lata z misją podniesienia na duchu w kraju rozdartym wojną.

Okazało się, że jest odwrotnie.

Długi letni harmonogram rozgrywek – wystawy i eliminacje do Mistrzostw Świata poprzedzające trwające Mistrzostwa Europy – nie rozpoczął się dobrze dla Ukrainy. Nagromadziły się straty, rosły napięcia, frustracja była ewidentna. Coś musiało się zmienić.

– Myśleliśmy o naszych kibicach w domu – powiedział ukraiński środkowy Alex Len, który gra w NBA Sacramento Kings. „A potem mieliśmy spotkanie zespołowe. Postanowiliśmy spotkać się jako zespół. Dużo się dzieje w domu i powiedzieliśmy, że musimy grać ciężej. Walczmy. Walczmy, z szacunku dla kraju”. „

Bitwa. To jest w tej chwili ukraiński sposób.

I podejście, tak proste, jak się wydaje, zadziałało. Ukraina jest jedną z ostatnich 16 drużyn pozostałych w turnieju EuroBasket, który zostanie wznowiony w sobotę wraz z rozpoczęciem fazy pucharowej w Berlinie. Ukraina wygrała 3-2 w fazie grupowej, a te mecze, jak mają nadzieję gracze, dodały jeszcze więcej dumy narodowej mieszkańcom ich ojczyzny, która od lutego cierpi z powodu rosyjskiej inwazji.

– To naprawdę trudny czas dla Ukrainy, dla naszego kraju, a także dla naszej drużyny – powiedział rozgrywający Denys Lukashov. „Nie jest łatwo skupić się na koszykówce, kiedy wiesz, co dzieje się teraz w naszym kraju. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pokazać najlepszy mecz. Będziemy walczyć w każdym meczu. Mogę to obiecać”.

Łukaszow został zapytany, czy drużyna Ukrainy ma przesłanie dla świata.

– Po prostu zatrzymaj tę wojnę – powiedział. „Przestań zabijać ludzi”.

Wszystkie mecze rundy pucharowej będą rozgrywane w Berlinie. Obecnie jest to turniej w systemie pojedynczej eliminacji, z wyjątkiem tych klubów, które awansują do półfinału; Przegrany tych półfinałów gra w meczu o trzecie miejsce przed meczem o mistrzostwo.

W sobotę Niemcy z Czarnogórą, Hiszpania z Litwą, Słowenia z Belgią i Turcja z Francją. W niedzielę to: Grecja – Czechy, Finlandia – Chorwacja, Ukraina – Polska, Serbia – Włochy. Jeśli Ukraina pokona Polskę, czeka nas mecz ćwierćfinałowy ze zwycięzcami Słowenia-Belgia; Słowenia, prowadzona przez Lukę Doncica, jest aktualnym mistrzem EuroBasket.

Ukraina, która rozpoczęła turniej z dystansu, jest teraz pełna pewności siebie.

„Gramy niezwykle ciężko” – powiedział Len. „I to widać. Wierzymy, że każdy może pokonać każdego w tym turnieju.”

Sport, zwłaszcza na poziomie międzynarodowym, jest zazwyczaj punktem zbornym każdego kraju. Minione siedem miesięcy było szczególnie przejmujące – zarówno dla Ukraińców, jak i dla tych, którzy Ukraińców wspierają.

Istnieje niezliczona ilość przykładów. Na igrzyskach olimpijskich w Pekinie zeszłej zimy, szkieletowy sportowiec Władysław Heraskewycz trzymał w dłoni tabliczkę z napisem „Bez wojny na Ukrainie” natychmiast po zakończeniu biegu na torze. Na tegorocznych Halowych Mistrzostwach Świata w Lekkiej Atletyce Australijka Eleanor Patterson zajęła drugie miejsce w skoku wzwyż, za Ukrainką Jarosławą Mahuchikh – i podczas ceremonii wręczenia nagród zaprezentowała paznokcie pomalowane w barwy ukraińskiej flagi. Nawet rosyjska tenisistka Daria Kasatkina wezwała swoją ojczyznę do zakończenia wojny w nagranym tego lata wywiadzie.

W tym tygodniu sekretarz stanu USA Antony Blinken rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodomyrem Zełenskim i jego kluczowymi doradcami, obiecał dalsze wsparcie i zauważył, że „jest bardzo pewny przyszłości Ukrainy, gdy Ukraińcy walczą o swoją ojczyznę. To ich ojczyzna, nie Rosja”.

„Codziennie dzwonię do domu”, powiedział Artem Pustovyi, centrum Ukrainy, którego krewni mieszkają w pobliżu stolicy, Kijowa. „W niektóre dni docieram do mojej rodziny. W niektóre dni nie mogę. Po dniu, może dwóch, zawsze dają mi znać, że nic im nie jest.

Jak na ironię, pierwszy mecz Ukrainy odbędzie się w fazie pucharowej przeciwko Polsce. Kraje dzielą granicę, która rozciąga się na około 330 mil (około 530 kilometrów). Byli sojusznikami, a może nigdy bardziej niż teraz – więzami wzmocnionymi wojną.

Organizacja Narodów Zjednoczonych podaje, że od początku wojny z Rosją blisko 1,4 mln Ukraińców zarejestrowało się do ochrony czasowej w Polsce i że w tym czasie odbyło się prawie 6 mln przejść granicznych między Ukrainą a Polską.

W niedzielę kraje przez kilka godzin będą rywalizować na boisku do koszykówki. Będą sojusznikami przed, w trakcie i po. Mecze były pokazywane w ukraińskiej telewizji, a kibice w ojczystym kraju drużyny mogą oglądać także za pośrednictwem serwisów streamingowych.

„Jesteśmy pod presją”, powiedział Len. „Ale nie wiemy też, co stanie się za kilka miesięcy czy za rok. Więc jest presja, ale prawdziwa presja jest na facetów, którzy walczą o naszą wolność. Po prostu gramy tutaj w koszykówkę. To szalona sytuacja. Nie wiemy, czy będziemy mieli dokąd wrócić.

Jak dotąd tego lata Ukraina grała na Łotwie, w Portugalii, Islandii, Macedonii i we Włoszech, a teraz zakończy swoją podróż EuroBasket w Niemczech.

Drużyny nie było w domu. Nie wie, kiedy nadejdzie szansa na ponowne tam zagranie.

Do tego czasu walczą tak, jak obiecali zawodnicy na tym spotkaniu drużynowym – aby uhonorować tych, którzy naprawdę walczą.

„Chcę tylko powiedzieć, żeby powstrzymać wojnę na Ukrainie” – powiedział ochroniarz Issue Sanon. „Sława Ukrajini. Sława Ukrajini”.

Tłumaczenie: Chwała Ukrainie.

___

Więcej AP Sports: https://apnews.com/hub/sports i https://twitter.com/AP_Sports