Gospodarka
FX Daily: Rynek odczytuje obniżkę stóp w Chinach jako niedźwiedzią | artykuł
CEE: dane o PKB pokażą prawdziwą siłę regionu
Druga połowa miesiąca jest tradycyjnie lżejsza dla danych gospodarczych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale wciąż mamy na liście dane o PKB, które tym razem przyciągną więcej uwagi niż zwykle. Czechy zaskoczyły na plus dwa tygodnie temu wzrostem o 0,2% kw/kw, ledwo unikając spadków. W tym tygodniu największe ryzyko widzimy w Polsce, gdzie oczekujemy 1,2% spadku, gorszego od oczekiwań rynku. W przypadku Węgier i Rumunii spodziewamy się wzrostu o 0,4%, co jest mniej więcej zgodne z oczekiwaniami, ale we wszystkich przypadkach badania są dość szerokie, odzwierciedlając niepewność związaną z drugim kwartałem. Wynik będzie zatem determinował postrzeganie regionu przez rynek w najbliższych tygodniach i wykaże odporność lub gotowość na skomplikowaną zimę. W piątek w Polsce poznamy dane z rynku pracy bacznie obserwowane przez bank centralny oraz dane o PPI.
Koniec minionego tygodnia przyniósł korektę wzrostów EUR i waluty CEE nie miały zbyt wiele czasu na reakcję. Spodziewamy się więc, że region zacznie tydzień na minusie. Biorąc pod uwagę, że EUR/USD jest głównym powodem obecnych silnych poziomów walut CEE, uważamy, że będzie to główna przyczyna publikacji środowych danych o PKB w regionie. Po stronie płynnej dla Europy Środkowo-Wschodniej widzimy możliwość deprecjacji złotego w kierunku EUR/PLN 4700, biorąc pod uwagę szybkie wzrosty w ostatnich dniach, dalsze spadki różnic stóp procentowych i gołębiego Narodowego Banku Polskiego. Węgierski forint wygląda na dobrze pozycjonowany i widzimy tylko niewielki wzrost do 395 EUR/HUF – choć będziemy musieli zobaczyć, jak forint poradzi sobie z piątkową decyzją ratingową S&P, aby dać krajowi perspektywę negatywną.
Czeska korona nadal odrabia straty po zakończeniu cyklu podwyżek, a rynek do tej pory szukał nowych kandydatów do starcia z bankiem centralnym. Uważamy jednak, że jest to tylko tymczasowe i wkrótce korona powróci bliżej poziomów interwencji Narodowego Banku Czeskiego w okolicach 24,60-70 EUR/CZK. Rumuński lej utrzymuje mocniejsze poziomy wbrew naszym oczekiwaniom. Naszym zdaniem negatywne fundamenty zostały przyćmione przez ogromne zainteresowanie ROMGB i związanymi z nimi napływami, jednak podobnie jak korona, uważamy, że jest to chwilowy zastój, chociaż może on trwać dłużej niż pierwotnie zakładaliśmy.
Franciszek Taborski
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”