Świat
Francuskie pojazdy rozpoznawcze Ukrainy są zbyt słabe na ataki frontalne
Ukraińska piechota morska wykorzystuje francuskie pojazdy rozpoznawcze AMX-10RC jako artylerię, ustawiając je za linią frontu i spokojnie celując ze swoich 105-milimetrowych dział w pozycje rosyjskie.
Film który pojawił się w Internecie w zeszłym tygodniu, pokazuje pluton AMX-10RC strzelający ze swoich głównych dział z otwartego pola w biały dzień podczas oddzielny Film z jednego z pojazdów podkreśla zrelaksowaną postawę załogi.
Jest oczywiste, że AMX-10RC nie są narażone na duże zagrożenie ogniem zwrotnym. Są na tyle daleko od wroga, że mogą strzelić i odsunąć się, zanim ktoś odpowie ogniem.
Nie do takiej roli francuska firma GIAT zaprojektowała 15-tonowy kołowy AMX-10RC – ani nie jest to rola, jaką francuskie siły zbrojne zwykle przypisują temu typowi. Jeśli jednak ukraińskiej piechoty morskiej nie uda się dokonać większego przełomu na otwartym terenie – co jest mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę miejsce, w którym piechota morska walczy – to może być wszystko, z czym poradzą sobie czteroosobowe AMX-10RC.
Zeszłej zimy Francja przekazała ukraińskim wysiłkom wojennym 40 samolotów AMX-10RC. Zobowiązanie nadeszło, gdy zagraniczni sojusznicy Ukrainy przeszukali flotę pojazdów i magazyny w poszukiwaniu pojazdów opancerzonych, które mogliby szybko przekazać.
Wielka Brytania zaoferowała czołgi Challenger 2; Niemcy obiecały czołgi Leopard 2 i Leopard 1 oraz bojowe wozy piechoty Marder; Stany Zjednoczone obiecały czołgi M-1 oraz bojowe wozy piechoty M-2 i Stryker.
Na szczególną uwagę zasługuje darowizna AMX-10RC od Francji. AMX-10RC nie jest czołgiem. To nie jest pojazd bojowy. Nie, to lekki pojazd rozpoznawczy. Zgodnie z planem działa w małych grupach, ścigając się przed czołgami i transporterami opancerzonymi, aby zbadać obronę wroga.
AMX-10RC nie jest przeznaczony do stania i walki; Jego zadaniem jest skradanie się, oddanie kilku strzałów, wywołanie reakcji, zarejestrowanie pozycji wroga, a następnie ucieczka. Dlatego GIAT podkreślił prędkość i wygląd pojazdu oraz zredukowany jego siłę ognia i ochronę pancerza.
AMX-10RC posiada celne i skuteczne działo główne, jednakże brakuje mu stabilizacji, co wymaga zatrzymania pojazdu przed oddaniem strzału. Jednakże AMX-10RC Największa Słabością jest cienki aluminiowy pancerz, który składa się jedynie z kilkudziesięciu milimetrów stali
Problem ukraińskich jednostek, które przyjęły AMX-10RC – na przykład 37. Brygady Morskiej – polega na tym, że nie potrzebowały ich jako naziemnych pojazdów rozpoznawczych na początku długo planowanej kontrofensywy, która rozpoczęła się 4 czerwca na południu Ukrainy . Po roku intensywnego nadzoru dronów wiedzieli, gdzie są Rosjanie.
Zwiad powietrzny przed kontrofensywą sprawił, że podstawowa funkcja AMX-10RC stała się nieistotna. Jednak niedoświadczeni ukraińscy oficerowie wydają się zainteresowani ich wykorzystaniem Wszystko Ich niedawno podarowany zachodni sprzęt i tak korzystał z AMX-10RC.
Gdy 37. Brygada i inne jednostki zbliżały się na początku czerwca nad rosyjskimi polami minowymi i przeznaczoną do obserwacji strefą ostrzału artyleryjskiego w kierunku Wielkiej Nowosiłki w obwodzie donieckim na południu Ukrainy, AMX-10RC prowadziły.
Wyniki były, jak można było przewidzieć, tragiczne. Co najmniej dwa, może cztery AMX-10RC zostały unieszkodliwione lub zniszczone. Siły rosyjskie zdobyły jeden ze wycofanych ze służby pojazdów.
Major piechoty morskiej powiedział AFP, że co najmniej jedna czteroosobowa załoga AMX-10RC zginęła. „W pobliżu pojazdu wybuchł ogień artyleryjski i granat. Odłamki przebiły pancerz i amunicja eksplodowała.”
Marines odrobili lekcję. „Broń jest dobra, urządzenia obserwacyjne bardzo dobre” – powiedział major o AMX-10RC. „Ale niestety pancerz jest cienki i niepraktyczne jest używanie go na linii frontu (w ataku)”.
Nie powinno być zaskoczeniem, że kiedy ukraińscy piechota morska w końcu przedarli się przez Wielką Nowosiłkę i przedarli się na południe przez wąską dolinę rzeki Mokri Yaly – wysiłek ten kontynuowano trzy miesiące później – dołączyły do nich czołgi T-80 i Brytyjskie i amerykańskie czołgi – zbudowały ciężarówki opancerzone i powstrzymały AMX-10RC.
Nie było jednak jasne, co Ukraińcy robili z pozostałymi trzydziestoma AMX-10RC, dopóki niedawne wideo pokazało ich w roli ognia pośredniego.
Oczywiście francuski pojazd to solidna strzelanka. Kiedy wiosną pierwsze AMX-10RC przybyły na Ukrainę, ówczesny minister obrony Oleksii Reznikov określił te pojazdy jako „karabiny snajperskie”.[s] …na szybkich kołach.”
Połączenie precyzyjnej optyki dzień-noc i niezawodnego działa głównego oznacza, że załoga AMX-10RC może niezawodnie razić cele oddalone o milę lub więcej. I to podczas bezpośredniego fotografowania. Podnieś broń i strzelaj balistycznie. Maksymalny zasięg wynosi 4,5 mili.
Oczywiście nie należy oczekiwać takiej samej celności na tej odległości. AMX-10RC strzela poza zasięgiem wzroku i działa jak rodzaj improwizowanej haubicy przetrwania: celuje we współrzędne celu zarejestrowane przez drony lub przednich obserwatorów.
I nie jest sam. Te setki 70-letnich T-54 i T-55 oraz 60-letnich czołgów T-62, które Kreml wyjął z długoterminowego magazynu i wysłał na front? Ona Również działają jak haubice i strzelają ze swoich dział 100-milimetrowych i 115-milimetrowych na odległość do 16 mil. To samo robią ukraińskie czołgi Challenger 2 i Leopard 2.
Wszechobecne drony, miny i zespoły rakiet przeciwpancernych sprawiły, że linia frontu Ukrainy stała się bardzo niebezpiecznym miejscem dla czołgów i pojazdów rozpoznawczych. W rezultacie armie ukraińska i rosyjska w coraz większym stopniu wykorzystują swoje ciężko opancerzone wozy bojowe – zarówno wozy rozpoznawcze, jak i czołgi – jako artylerię. To kompromis, który chroni pojazdy bez marnowania ich siły ognia.
„Reprezentują nieefektywną formę artylerii” – napisali analitycy Jack Watling i Nick Reynolds o haubicach samobieżnych ostatnie badania dla Royal United Services Institute w Londynie. „Jednak bitwy te często można prowadzić z pozycji, które nie byłyby przydatne dla artylerii”.
AMX-10RC doskonale sprawdza się w tej kompromisowej roli. Co jest darem niebios dla brygad piechoty morskiej obsługujących ten typ. Ponieważ jedyna inna misja, w której pojazdy zwiadowcze są dobre – szybki rozpoznanie – jest nieistotna, dopóki linia frontu jest tak sztywna i nadmiernie nadzorowana… a pojazdy nie mają nic do zwiadu.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”