Post grupy rybackiej na Facebooku w czwartek powiedział, że zablokują promy w Saint-Malo, Calais i Ouistreham „aby potępić warunki umowy Brexit i jej konsekwencje dla rybaków”.
Przewodniczący stowarzyszenia rybaków powiedział CNN, że protest rozpocznie się o godzinie 13:00 czasu lokalnego w Ouistreham, a 15 łodzi zablokuje port w okolicy. Powiedział, że inne grupy blokują jeszcze dwa obszary.
Rybacy powiedzieli, że wyślą „ostrzeżenie”, wzywając Wielką Brytanię do szybkiego wydania licencji połowowych po Brexicie.
„Nie chcemy jałmużny, chcemy tylko odzyskać nasze licencje. Wielka Brytania musi trzymać się umowy po Brexicie. Zbyt wielu rybaków wciąż jest w ciemności” – powiedział Gérard Romiti, przewodniczący Krajowego Komitetu ds. Rybołówstwa Morskiego, według spółki zależnej CNN BFMTV.
Stowarzyszenie rybaków powiedziało na internetowej konferencji prasowej, że duża liczba pojazdów zostanie wykorzystana do zablokowania dostępu do Eurotunelu, który jest używany do przewozu towarów koleją między Wielką Brytanią a Francją, według Reutersa.
Rząd Wielkiej Brytanii odpowiedział w czwartek, mówiąc, że jest „rozczarowany” groźbami protestu ze strony francuskich rybaków.
„Docieramy do władz francuskich, aby upewnić się, że nie ma nielegalnych działań i nie ma to wpływu na handel” – powiedział rzecznik Downing Street. „W sumie udzieliliśmy licencji prawie 1700 statkom z UE; nasze podejście do licencjonowania było rozsądne iw pełni zgodne z naszymi zobowiązaniami w Umowie o handlu i współpracy (TCA).
„Kontynuujemy współpracę z Komisją i władzami francuskimi i dokonamy przeglądu wszelkich dodatkowych dowodów przedstawionych na poparcie pozostałych wniosków o wydanie licencji”.
Protesty reprezentują ostatnią rundę napięć w długotrwałym sporze między Wielką Brytanią a Francją o prawo francuskich i brytyjskich statków do połowów na wodach każdego kraju po Brexicie.