Connect with us

Świat

Francja, niedoskonali finaliści Pucharu Świata z rzędu

Published

on

Francja, niedoskonali finaliści Pucharu Świata z rzędu

L’Equipe nazwał to Un Exploit Venu des Trefondswyczyn z głębin i jako taki postrzegany jako zwycięstwo nad przeciwnościami losu, a także jako dzielny przeciwnik, Francjaawans drugi rok z rzędu Mistrzostwa Świata finał wygląda nieco bardziej imponująco.

Wydajność? Właściwie nie tak bardzo. Trener reprezentacji Francji Didier Deschamps przyznał, że jego drużyna „nie była idealna” w odbijaniu Maroko w półfinale w środę i że „nie byli perfekcyjni” w ich pokonaniu. Anglia nawet w ćwierćfinale. W trakcie tych dwóch meczów rzadko wyglądali jak aktualni mistrzowie świata, ale ostatecznie, z drużyną nękaną chorobami i kontuzjami, liczył się tylko wynik.

Zwycięstwo Francji 2:0 nad Marokiem oznacza, że ​​ten najdziwniejszy z mundialu zakończy się finałem, o jakim marzyli organizatorzy. Argentyna vs Francja oznacza Lionel Messi vs Kyliana Mbappeco oznacza największego gracza swojego pokolenia przeciwko swojemu następcy tronu, obaj zatrudnieni przez katarski Paris Saint-Germain.

Jeśli „finał marzeń” w środowy wieczór w Al Khor był przez chwilę wątpliwy, to dlatego, że Maroko, niespodziewany pakiet tego Pucharu Świata, sprawiło, że Francja się pociła.

W okresach gry, z Sofian Amrabat Po raz kolejny znakomity w środku pola, Maroko rzuciło w sobotę wyzwanie drużynie Didiera Deschampsa bardziej niż Anglia. Po pierwszej bramce Theo Hernandeza W ciągu pięciu minut Maroko przeszło do ofensywy, ryzykując, podpisując kontrakty i grożąc aż do wyrównania Randal Kolo Muani zszedł z ławki i strzelił w 78. minucie drugiego gola Francji.


(Zdjęcie: Catherine Ivill/Getty Images)

To ostatecznie pozwoliło Deschampsowi i jego zawodnikom skupić się na niedzielnym finale. – Mogliśmy zagrać lepiej – powiedział trener. – Ale jesteśmy w finale i obaj finaliści zagrają z lepszą drużyną niż do tej pory w turnieju. Może drużyna, która popełni mniej błędów, wygra mecz”.

myślami wracam do Ostatni finał mistrzostw świata Francji cztery lata temu, zwycięstwo 4:2 nad Chorwacją w Moskwie była to dziwna gra, pełna błędów po obu stronach boiska. Tak samo było w środowych półfinałach, kiedy obie drużyny grały w szaleńczym tempie, pozostawiając przeciwnikom ogromne luki do wykorzystania. Jeśli Maroko ostatecznie zapłaciło cenę za danie Mbappe zbyt dużej swobody przed zdobyciem drugiego gola, to samo można powiedzieć o obronie Francji. Nie mogą sobie pozwolić na to, by dać Messiemu tyle czasu, przestrzeni i zachęty, ile mu dali Azzedine Ounahi, Hakima Ziyecha oraz Youssef En-Nesyri.

READ  Elon Musk odwiedza Auschwitz-Birkenau w odpowiedzi na zarzuty o antysemityzm w dniu X

Francja miała okoliczności łagodzące. Jest dobrze udokumentowane, że weszli do tego turnieju bez Presnela Kimpembe. N’Golo KantePaula Pogby, Christophera Nkunku i Karima Benzemy z powodu kontuzji. Od tego czasu przegrywają Lucasa Hernandeza do zerwania więzadła krzyżowego przedniego oraz w dniu półfinałów Dayot Upamecano oraz Adriana Rabiota do tego, co Deschamps nazwał „chorobą krążącą w Doha”. „Wszyscy staramy się uważać, aby to się nie rozprzestrzeniło” – powiedział menedżer, dodając, że spodziewa się, że obaj gracze będą zdrowi na niedzielę.


Gdzie iść dalej sportowiec


Kadra Francji bardzo się zmieniła w porównaniu z Rosją cztery lata temu, ale kiedy opublikowano listy drużyn na półfinały, trudno było ją rozpoznać. Tylko pięciu z początkowej jedenastki przeciwko Maroku (Hugo Llorisa, Rafał Waran, Antona Griezmanna, Olivera Girouda i Mbappe) wystartował w finale 2018 roku. Jules Kounde (24), Ibrahima Konat (23), Theo Hernándeza (25), Youssouf Fofana (23) i Aurelien Tshouameni (22) również reprezentują nową falę Markusa Thurama (25) i Randal Kolo Muani (24), którzy pokonali marokański ruch oporu.

Tchouameni rozpoczął wszystkie sześć meczów Francji w Katarze. Kounde i Konate, którzy dobrze spisali się w prowizorycznej obronie przeciwko Maroku, mają teraz odpowiednio cztery i trzy starty. Griezmann wciąż wygląda lepiej w roamingowej roli pomocnika. Nawet jeśli Mbappe nie był w najlepszej formie w meczu z Marokiem, wciąż zapewniał wartościowe momenty.

Obawy polegały na tym, że Mbappe był zbyt skoncentrowany na posuwaniu się do przodu, a Theo Hernandez nie zapewniał wystarczającego wsparcia defensywnego. Achraf Hakimi miał dobre relacje z Ziyechem i ostatecznie Deschamps zdecydował, że potrzebna jest interwencja i zastąpił Girouda Thuramem, który wszedł na lewe skrzydło z rozkazem ścigania Hakimiego, jeśli pójdzie do przodu, a on, jeśli to możliwe, odepchnie. To zadziałało dobrze, podobnie jak decyzja o jego zastąpieniu Ousmane Dembele a Kolo Muani strzelił gola w ciągu 44 sekund od wejścia.

READ  Palestyńczycy przyznają, że schwytanie więźniów jest dowodem na możliwości izraelskich służb wywiadowczych”

Biorąc pod uwagę, ilu graczy już brakuje, siła na głębokości jest szczególnie godna pochwały. Ale jak dobry jest ten francuski zespół? Wystarczająco dobre, by trafić Australia 4-1, Dania 2-1, Polska 3:1, Anglia 2:1 i Maroko 2:0, ale ich imponujący awans przez fazę pucharową w Rosji cztery lata temu nie ma sobie równych. Być może Mbappe i jego koledzy z drużyny oszczędzają na Argentynę, którą pamiętnie pokonali 4:3 w Kazaniu w 2018 roku.

Mbappe, Francja, Argentyna


Mbappe w wygranym meczu z Argentyną w 2018 roku (fot. Catherine Ivill/Getty Images)

Ale jak dobrze trzeba grać, aby zostać mistrzem świata? Powszechnie uważa się, że trzeba nabrać formy w życiu, ale międzynarodowy futbol nie zawsze taki jest. Czasami drużyna z najlepszymi graczami musi po prostu zachować zimną krew, współpracować i nie robić nic głupiego. Rozsądny skład z utalentowanymi zawodnikami i odpowiednim nastawieniem zawsze ma szansę. Pod rządami Deschampsa Francja jest z pewnością rozsądna.

Francja dotarła do tegorocznego finału po zaledwie krótkiej przewadze nad Australią. Trochę popchnęli swoje szczęście przeciwko Anglii i Maroku, ale mieli wystarczająco dużo jakości, know-how i bezwzględności, aby pokonać przeciwnika bez tej samej zwycięskiej tradycji.

Oczekuje się, że podniosą poprzeczkę, aby pokonać Argentynę w finale, ale Deschamps z radością zaakceptowałby każdy rodzaj występu, o ile wygrają – zwłaszcza w okolicznościach tego turnieju, w którym musieli przenieść głębsze rezerwy do bardziej jako szacunek.

Trener Maroka Walid Regragui, który urodził się i wychował na przedmieściach na południe od Paryża, powiedział na pomeczowej konferencji prasowej: „Można powiedzieć, że Francja była najlepszym piłkarskim krajem na świecie przez ostatnie 20 lat. Mają najlepszych piłkarzy i najlepszych trenerów i są najlepszą drużyną na świecie”.

Hiszpania, Niemcy lub Włochy może mieć coś do powiedzenia na temat ostatnich dwóch dekad, jeśli mówimy tylko o międzynarodowej piłce nożnej, ale Francja jest pierwszą drużyną, która sięgnęła po mistrzostwo świata mężczyzn od Brazylii 1994, 1998 i 2002 z rzędu. Mają nadzieję zostać dopiero trzecią drużyną (po Włoszech w 1934 i 1938 r. Brazylia 1958 i 1962), aby wygrać jeden po drugim tytuły. To wszystko – plus wicemistrzowie w mistrzostwo europy Zwycięzcy finału 2016 i Ligi Narodów 2021 – byłoby nie do pomyślenia, gdyby nie zakwalifikowali się do Mistrzostw Świata w 1990 i 1994 roku.

READ  Australijczycy wzywają do wprowadzenia surowszych przepisów przeciwdziałających przemocy wobec kobiet po zabójstwach

Jeśli chodzi o Deschampsa, który był reprezentantem Francji w tamtych mrocznych czasach, poprowadził Les Bleus do tytułu mistrza świata w 1998 roku jako kapitan i jako trener w 2018 roku. Trzeci medal zwycięzcy dobrze by mu zrobił, ale kiedy został mu wręczony w środę wieczorem, powiedział niewiele poza tym, że „drużyna jest ważniejsza ode mnie”.

Coraz częściej ma na myśli drużynę, a nie drużynę, którą pierwotnie miał na myśli, kiedy Francja kwalifikowała się do mistrzostw świata. Wydaje się, że nie ma dnia, w którym Francja nie doświadczałaby dziwnych niepowodzeń, ale z głębi ich składu i wyczerpanych rezerw energii znaleźli wystarczająco dużo, aby wykonać zadanie. Jeśli chcą pokonać Messiego i Argentynę, być może będą musieli kopać jeszcze głębiej.

(Zdjęcie: Clive Mason/Getty Images)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *