Zabawa
Film chwali szefa partyzantów II wojny światowej, który znalazł V2 Hitlera i zginął w ciemności w Izraelu
Historia życia Leonida Berensztaina fascynowała reżysera Romana Szumunowa od momentu, gdy się o tym dowiedział. Berenshtein, sowiecki Żyd urodzony na Ukrainie, stał się legendarnym dowódcą partyzantów podczas II wojny światowej.
W 1944 roku zlokalizował w Polsce fabrykę, która produkowała przerażającą tajną broń Hitlera, rakietę V2. Fabryka została następnie zbombardowana przez Armię Czerwoną, która zadała III Rzeszy decydujący cios. Kilkadziesiąt lat później Berenshtein przeniósł się do Izraela.
Historia byłego dowódcy batalionu zostanie opowiedziana w nowym filmie dokumentalnym pod tym samym tytułem przez gruzińsko-izraelskiego reżysera Szumunowa:Berenstein”.
„Siedziałem z człowiekiem, który był odpowiedzialny za wielkie, międzynarodowe rzeczy podczas II wojny światowej, które zmieniły cały wynik wojny” – powiedział Szumunow The Times of Israel o swoich wywiadach z bohaterem wojennym, który zmarł w 2019 roku w wieku 98.
Dodał: „Kiedy go spotkałem, miał 95 lat. Mieszkał w bardzo, bardzo małym mieszkaniu z półtora sypialnią. Nikt nic o nim nie wiedział – w Izraelu, w jego sąsiedztwie nikt. To było trochę szalone, bardzo dziwne. Kiedy go spotkałem, zaczął opowiadać swoją historię”.
Początkowo pomyślany jako dokument, projekt przerzucił się na gatunek dokumentalny i trwał około czterech lat, stanowiąc wyzwanie zarówno dla reżysera, obsady, jak i ekipy.
„To nie był zwykły stary projekt” – powiedział Szumunow. „To nie było tak, że mieliśmy duży budżet na robienie zdjęć. Nie, to było zupełnie inne. Zrobiliśmy to inaczej”.
Filmowanie odbyło się na Ukrainie, a Shumanov skończył z „wieloma sezonami” materiału filmowego, powiedział. „Mieliśmy śnieg, mieliśmy deszcz, mieliśmy lato, mieliśmy jesień… wszyscy nasi bohaterowie spędzili te same cztery lata podczas kręcenia filmu… jak prawdziwi bohaterowie podczas wojny. „
Ostateczna wersja zawiera wywiady z prawdziwym Berenszteinem w jego mieszkaniu w Kiryat Ata, a także opis jego wojennej kariery z aktorem Jarosławem Kuczerenko w roli młodszej wersji głównego bohatera. Starszy Berenshtein jest pokazany ze swoją opiekunką i koleżanką Ukrainką Olgą Proskyrenko. Miał znakomitą karierę wojskową, która rozpoczęła się w 1941 roku bitwą o Kijów i zakończyła się trzy lata później odkryciem fabryki V2, która miała reperkusje poza wojną, ponieważ była kluczowym elementem w programach kosmicznych zarówno USA, jak i USA. ZSRR.
Opisując V2 jako pierwszy pocisk balistyczny w czasie wojny, Szumunow powiedział: „Myślę, że znalezienie tego pocisku było bardzo ważne”.
W czerwcu 1944 roku brytyjski premier Winston Churchill napisał do sowieckiego premiera Józefa Stalina, wzywając Stalina do pomocy aliantom w zlokalizowaniu fabryki. Trzecia Rzesza zbombardowała Londyn za pomocą V2.
„Rakieta V2 była bardzo niebezpieczna dla armii” – powiedział Szumunow. „To było coś zupełnie nowego. nie [other] Country miał wtedy taką broń. W rzeczywistości mogło to zmienić wynik wojny… Ta rakieta była jak ostatnia nadzieja Hitlera”.
Ta rakieta była jak ostatnia nadzieja Hitlera
Nazwał odkrycie Berenshteina „coś wielkiego, co ratuje wiele istnień”.
Na początku wojny Berenshtein nie wydawał się przeznaczony do przywództwa wojskowego.
„Właściwie to naprawdę dziwne” – powiedział Szumunow. „Był bardzo słabym młodym Żydem w Kijowie… wychowywała go matka, tylko matka. Jego ojciec zmarł, gdy miał około pięciu lat”. Ale jest źródło siły, reżyser dodaje: „Ojciec poprosił go, by pomógł matce i był silny, zanim umrze”.
„Powiedział mi, że w złych sytuacjach zawsze pamiętał słowa ojca” – zadumał się Szumunow. „Nie wiem, co właściwie uczyniło go liderem… coś w nim było”.
Berenshtein dołączył do partyzantów w niebezpiecznych warunkach. Niemcy zdobyli Kijów i byli wspierani przez kolaborantów. Jako partyzant Berenshtein starał się utrzymać w tajemnicy swoje prawdziwe nazwisko i przekonania. Jego dowódca dowiedział się o nim i i tak go zaakceptował. Wykazał się smykałką do niszczenia niemieckich pociągów, jego sukcesy nawarstwiały się i ostatecznie doszedł do własnego dowództwa.
„O wiele trudniej było być w partyzantce niż w regularnej armii” – powiedział Szumunow. „Wielu z nich nie miało żadnych zasad. Nie miałeś czasu na powrót do domu, nic. Po prostu przeżyłeś każdy dzień… zawsze byłeś na linii frontu, na terenie wroga. Nie miałeś czasu na przerwę, więc było bardzo, bardzo ciężko”.
W jednej fikcyjnej scenie Berenshtein musi podjąć bolesną decyzję, gdy Niemcy natkną się na ukraińską wioskę. Palą go i mordują mieszkańców. Ogląda ze wzgórza po drugiej stronie rzeki z inną partyzantką o imieniu Marina – jedyną fikcyjną postacią w filmie, która jest opisana w napisach jako „inspirowana tysiącami partyzantów”. Marina chce interweniować i dociera do rzeki, zanim Berenshtein ją zatrzyma. Choć równie przerażony okrucieństwem, wierzy, że nie mogą interweniować, ponieważ groziłoby to odwetem na partyzantach.
Jedna scena pokazuje nietolerancję Berenshteina wobec prawdziwej zbrodni wojennej popełnionej przez jego własnych ludzi. Kiedy porucznik jednostki zgwałcił i obrabował kolaborującego nauczyciela, Berensztejn nadzorował egzekucję czterech członków jednostki, w tym porucznika.
„Pod moim nadzorem nie doszło do grabieży ani morderstwa” – mówi w filmie starszy Berenshtein. „Nie zrobili tego. Odtąd wszyscy wiedzieli, że ich za to stracę. Wiedzieli, że nie wolno im łupić, nie wolno im gwałcić. Jesteśmy żołnierzami Armii Czerwonej i każdy, kto to zrobił, powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności za swoje czyny”.
W dalszej części filmu Berenshtein prowadzi swoich zwolenników na nową misję. Wsiadasz do samolotu na lotnisku Slavuta na zachodniej Ukrainie. Jego zespół obejmuje operatorkę telefonii komórkowej o imieniu Alexandra „Shura” Luneva, która ostatecznie została jego żoną. Jak na ironię, w filmie dociera do samolotu w samą porę.
Pod moim nadzorem nie było grabieży ani morderstw. Wszyscy wiedzieli, że ich za to stracę
Kiedy partyzanci lądują, natrafiają na opuszczony obóz koncentracyjny w Polsce. Kamera skupia się na reakcji Berenshteina.
„Nie widzimy ciał” – powiedział Szumunow. „Nie widzimy żadnych części ciała… widzimy go tylko tak, jak on to widzi… Nasz umysł dopełnia obraz tego, co on widzi. Nasz umysł jest znacznie lepszy niż jakikolwiek aparat i cokolwiek innego [special] Efekt.”
Po wojnie, w 1946 roku, Berensztejn i Szura pobrali się. Mieli dwoje dzieci. Napisał kilka książek o swojej wojennej karierze. W 1993 roku Berenszteinowie wyemigrowali do Izraela.
W ostatnich latach swojego życia Berenshtein czasami krytykował jego traktowanie w Izraelu. „Nigdy nie prosiłem o pomoc ani nie poproszę o pomoc, ale nikt jej nie zaoferował ani się nią nie interesował; tak właśnie żyję” – cytowano go w reportażu medialnym. „Służyłem w wielu komisjach medycznych i jestem certyfikowanym rannym weteranem wojennym bez żadnych korzyści”.
Przejmująco, Berenshtein zmarł podczas kręcenia filmu o tym samym tytule, a jego pogrzeb jest pokazywany na kamerze.
Od czasu premiery filmu lokacje na Ukrainie, Bucha i Irpin, ponownie stały się strefami konfliktu z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
„Cała nasza załoga była Ukraińcem” – zauważył Szumunow. „Uwielbiali robić tę historię, bo to ich historia – na Ukrainie było wielu partyzantów i walczyli o swoją wolność i honor, o wszystko. Ale teraz ta kwestia jest bardzo delikatna ze względu na jej powiązania z Armią Czerwoną, Rosją i Związkiem Radzieckim”.
Wielu partyzantów było na Ukrainie i walczyli o swoją wolność i honor
Film spotkał się z uznaniem krytyków i zdobył dwie nagrody na tegorocznym Festiwalu Filmów Izraelskich w Montrealu – dla najlepszego filmu fabularnego i dla najlepszego reżysera. Tymczasem Szumunow jest zajęty. We wrześniu uruchomił „Monachium ’72”, retrospektywę z okazji 50. rocznicy palestyńskich ataków terrorystycznych na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 1972, z udziałem firmy dystrybucyjnej Telepool, gwiazdy Hollywood, Willa Smitha.
Innym z jego ostatnich projektów jest reżyseria telewizyjnego miniserialu Memory Forest, będącego fikcyjnym portretem izraelskich nastolatków odwiedzających miejsca Holokaustu w Polsce.
Niektórzy mogą unieść brwi, gdy widzą czasami brutalne wybryki czterech głównych bohaterów – licealistów Shani, Kobi, Lilucha i Omriego. Przy rzekomo poważnej okazji znajdują czas na publikowanie w mediach społecznościowych, picie w pokoju hotelowym, dzielenie się przekąskami w autobusie wycieczkowym — i kierowanie romansem dla Shani i Kobi. Mimo to są tak samo dotknięci tym, co widzą, jak wszyscy inni, i zyskują sympatię i zrozumienie od Rywki, ocalałej z Holokaustu, która dołącza do ich trasy.
„Chciałem tylko w realistyczny sposób pokazać nasze połączenie z naszą przeszłością” – powiedział Szumunow. „Chciałem przekazać historyczne rzeczy nowemu pokoleniu”.
Dodał: „Wszyscy mówią [the characters are] tak samo jak my. Taki był plan, żeby było dużo bardziej realistycznie, [as realistic] jak to możliwe tylko po to, aby wyciąć wszystkie bzdury. Dzisiaj nowe pokolenie nie ma czasu, jest dużo mądrzejsze niż myśleliśmy. Jeśli uczynisz to realistycznym, to zadziała”.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.