Świat
Etiopska grupa zbrojna twierdzi, że ma sojusz z siłami Tigray
NAIROBI, Kenia (AP) – Przywódca bojowników w Etiopii mówi, że jego grupa zawarła sojusz wojskowy z oddziałami Tigray, które teraz wdzierają się do stolicy kraju z powodu konfliktu który wybuchł w zeszłym roku w regionie Tigray, rozprzestrzenia się na inne części drugiego pod względem liczby ludności kraju w Afryce.
„Jedynym rozwiązaniem jest teraz obalenie tego rządu militarnie i posługiwanie się językiem, w którym chce się mówić”, powiedział Kumsa Diriba, przywódca Armii Wyzwolenia Oromo, znany również jako Jaal Marroo, w wywiadzie dla Associated Press w środę.
Sojusz jest kolejną oznaką eskalacji konfliktu Tigray, który rozpoczął się w listopadzie po politycznym konflikcie między premierem Abiyem Ahmedem a przywódcami Tigray, którzy zdominowali etiopski rząd przez prawie trzy dekady. Tysiące zginęło podczas dziewięciomiesięcznej wojny, naznaczonej powszechnymi oskarżeniami etnicznych Tigrayjczyków o zbiorowe gwałty, spowodowany przez człowieka głód i masowe wysiedlenia przez siły etiopskie i sojusznicze.
Lider OLA powiedział, że porozumienie zostało osiągnięte kilka tygodni temu po tym, jak zaproponowały je siły Tigray. „Zgodziliśmy się do pewnego stopnia zrozumienia, aby współpracować przeciwko temu samemu wrogowi, zwłaszcza we współpracy wojskowej” – powiedział Diriba. „Jest w toku.” Dzielą się informacjami z pola bitwy i walczą równolegle, powiedział, i chociaż nie walczą ramię w ramię, „istnieje szansa, że to się może zdarzyć”.
Toczą się również rozmowy na temat sojuszu politycznego, powiedział, twierdząc, że inne grupy w Etiopii są zaangażowane w podobne dyskusje: „Będzie wielka koalicja przeciwko reżimowi Abiysa”.
Sojusz łączy Ludowy Front Wyzwolenia Tigray, który był frontem i centrum represyjnego rządu Etiopii, ale został zmarginalizowany, gdy Abiys objął urząd w 2018 roku, oraz OLA, która w zeszłym roku oderwała się od opozycyjnego Frontu Wyzwolenia Oromo na rzecz ludu Oromo. Oromo to największa grupa etniczna w Etiopii.
Na początku tego roku rząd etiopski ogłosił, że zarówno TPLF, jak i OLA są organizacjami terrorystycznymi.
Rzecznik Tigray Forces Getachew Reda powiedział w zeszłym tygodniu AP, że „tak, pracujemy z niektórymi ludźmi”, aby osiągnąć porozumienie polityczne, ale nie podał szczegółów. „Chcemy pracować z każdym, kto nie jest zaangażowany w kampanię ludobójstwa Abiy Ahmeda” – powiedział.
Nie było żadnego komentarza od rzeczniczki biura Abiy.
Lider OLA przemawiał dzień po rozmowie premiera wszyscy zdolni Etiopczycy przyłączyli się do wojska i „raz na zawsze” powstrzymali oddziały Tigray po tym, jak w ostatnich tygodniach odbili znaczną część regionu Tigray i przekroczyli sąsiednie regiony Amhara i Afar. Rzecznik sił Tigray powiedział AP, że walczą o zabezpieczenie swojego od dawna blokowanego regionu, ale jeśli rząd Abiy upadnie, „będzie to wisienka na torcie”.
Ponieważ dostęp do części Etiopii staje się coraz bardziej ograniczony, a dziennikarze często nękani, trudno powiedzieć, jak obywatele zareagują lub przyłączą się do walki z apelem premiera. W ostatnich tygodniach rząd wspierał duże wiece rekrutacyjne do wojska.
Przywódcy Tigray rozgoryczyli wielu Etiopczyków podczas ich prawie trzech dekad sprawowania władzy, wprowadzając system federalizmu etnicznego, który doprowadził do napięć etnicznych, które nadal panują w kraju liczącym 110 milionów ludzi.
Diriba przyznał, że zatwierdzenie propozycji sojuszu sił Tigray wymagało przemyślenia. „Tak wiele okrucieństw zostało popełnionych przeciwko ludowi Oromo podczas panowania TPLF” – powiedział, a problemy, które to spowodowało, nigdy nie zostały rozwiązane.
Ale OLA uznała, że można współpracować, powiedział, choć pozostają pewne wątpliwości. „Mam nadzieję, że TPLF nauczyło się lekcji” – powiedział. „Nie sądzę, aby TPLF popełniło te same błędy, chyba że są szalone.” Jeśli to zrobią, nastąpi chaos w Etiopii i może upaść jako państwo, powiedział.
Nie było jasne, ilu bojowników OLA wprowadzi do sojuszu. – To, proszę pani, tajemnica wojskowa – powiedział jej przywódca.
Powiedział, że ma nadzieję, że rozmowy TPLF z innymi grupami staną się publiczne w najbliższej przyszłości. Ostrzegł również społeczność międzynarodową pod przewodnictwem Organizacji Narodów Zjednoczonych i Stanów Zjednoczonych, które naciskały na zatrzymanie konfliktu i negocjacji w Tigray, że kryzys musi być traktowany ostrożnie, „jeśli Etiopia ma iść naprzód razem”.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”