CNN
—
Wout Weghorst strzelił gola niecałe dwie minuty po wejściu na boisko z ławki i zapewnił Holandii ważne zwycięstwo 2:1 w pierwszym meczu grupy D na Euro 2024.
Polska objęła niespodziewane prowadzenie już po 16 minutach po strzale Adama Buksy, ale Holandia zasłużenie wyrównała niecałe 15 minut później, gdy odbity strzał Cody’ego Gakpo minął Wojciecha Szczęsnego.
Mecz był zacięty, niż wielu się spodziewało, a Polska o to zadbała Pomarańczowy Problemy w całym meczu, szczególnie w drugiej połowie.
Jednak bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego Polska zmarnowała wiele okazji, aby objąć prowadzenie w drugiej połowie, a Weghorst, który wszedł na boisko w reprezentacji Holandii, w zasadzie stał się bohaterem już po pierwszym kontakcie z piłką w meczu.
Był to kolejny ważny gol na arenie międzynarodowej dla Weghorsta, który zaskoczył Argentynę na Mistrzostwach Świata 2022 wyrównaniem w końcówce ćwierćfinału, podczas gdy Holandię w następnej kolejności czeka trudny test z Francją.
Po dominującym początku Holandii Polska niespodziewanie objęła prowadzenie po błyskotliwej główce Buksy po ostrym rzucie rożnym Piotra Zielińskiego.
To był siódmy gol Buksy w zaledwie 16 meczach międzynarodowych. Pozostaje kompetentnym następcą kontuzjowanego Lewandowskiego, który, jak ma pewność Polska, będzie na tyle sprawny, aby jego zespół zagrał w drugim meczu grupowym z Austrią.
Jednak Holendrzy wkrótce strzelili gola, na który zasługiwała ich wczesna dominacja, gdy strzał Gakpo zza pola karnego został na szczęście odbity i trafił Szczęsnego niewłaściwie do polskiej bramki.
Obejrzyj tę interaktywną zawartość na CNN.com
Polska weszła w mecz znacznie lepiej w pierwszej połowie, ale Holandia zapewne zastanawiała się, dlaczego nie objęła prowadzenia, gdy sędzia odgwizdał przerwę po tym, jak Memphis Depay i Gakpo zmarnowali świetne okazje.
Pierwsze 20 minut drugiej połowy należało do Polaków, którzy z pewnością żałowali, że Lewandowski nie wrócił do formy po zmarnowaniu wielu dobrych okazji.
Holandia również nie wykorzystała okazji w drugiej połowie meczu, który w dużej mierze charakteryzował się brakiem bramek. Jednak Weghorst pokazał błyskotliwą chwilę w kluczowym momencie, kiedy minął obrońcę i skierował odbite podanie Nathana Ake do siatki. Wprawił w ekstazę licznych holenderskich kibiców ubranych w pomarańczowe koszulki na hamburskim Volksparkstadion.
W niedzielę w drugim meczu grupy C Dania i Słowenia zremisowały 1:1.
Dokładnie 1100 dni po zatrzymaniu akcji serca na Euro 2020 Christen Eriksen znakomicie wykończył piłkę i zapewnił Danii prowadzenie w meczu ze Słowenią: przyjął klatką piersiową sprytny trik Jonasa Winda z piętą i posłał piłkę w dolny róg.
Jednak w drugiej połowie po niecelnym strzale Erika Janžy było już 1:1. Ze Słowenii fenomenalny występ popisał się Benjamin Šeško, który ostrym strzałem trafił w słupek.