Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Donald Tusk prowadzi w Brukseli kampanię na rzecz uwolnienia dla Polski funduszy unijnych

Published

on

Donald Tusk prowadzi w Brukseli kampanię na rzecz uwolnienia dla Polski funduszy unijnych

Odblokuj Editor’s Digest za darmo

Prawdopodobny kolejny premier Polski Donald Tusk udał się do Brukseli i zapowiedział wykorzystanie wszelkich możliwych metod w celu uwolnienia dziesiątek miliardów euro zamrożonych przez UE w związku z obawami dotyczącymi standardów praworządności w kraju, mimo że UE nie objął jeszcze urzędu.

Tusk wciąż czeka, aż prezydent Polski mianuje go premierem, ale w środę rozpoczął dwudniowe rozmowy z przywódcami UE, aby przyspieszyć uwolnienie środków i odwrócić wieloletnie złe relacje Warszawy z Komisją Europejską.

„Dziś celem jest odbudowa pozycji mojego kraju w Europie” – powiedział reporterom przed rozmowami z przewodniczącą Komisji Ursulą von der Leyen i czwartkowym szczytem przywódców centroprawicy.

„Jestem tutaj jako lider opozycji, a nie jako premier, ale czas gra tu kluczową rolę” – powiedział. „Musiałem wyjść z tą inicjatywą, zanim zapadną ostateczne decyzje, bo trzeba zastosować wszelkie metody, nawet niestandardowe, żeby uratować pieniądze, na które Polska zasługuje”.

Stawką jest ponad 34 miliardy euro środków unijnych przeznaczonych dla Polski, ale obecnie zamrożonych – wynik wieloletnich działań wojennych i nieporozumień między Komisją a prawicową partią Prawo i Sprawiedliwość (PiS), która namawia Brukselę do reform sądownictwa, obwinia tych którzy zagrażają rządom, niezgodności z prawem i politykom społecznym naruszającym przepisy UE.

Wypowiedzi Tuska mają także na celu wywarcie presji na polskiego prezydenta Andrzeja Dudę, który jest sojusznikiem PiS i nie sygnalizuje na razie zamiaru przyspieszania przekazania władzy, co mogłoby potrwać do grudnia.

Duda przesunął ogłoszenie terminu zwołania kolejnego parlamentu, dając PiS pierwszą szansę na utworzenie nowego rządu. PiS zdobył 15 października 35 proc. głosów, ale nie ma jasnej drogi do utworzenia większości rządzącej.

READ  Premier Polski sprzeciwia się federacji UE, krytykuje Brukselę – EURACTIV.com

Unijni urzędnicy ostrzegają jednak, że dążenie Tuska do odmrożenia funduszy swojego kraju może być trudniejsze i zająć więcej czasu, niż spodziewa się wielu jego zwolenników, biorąc pod uwagę złożoność ostrożnych stosunków i polityczne niebezpieczeństwa związane z ich rozwikłaniem.

Polska nie była w stanie ubiegać się o żadne z 22,5 miliarda euro w postaci dotacji i 11,5 miliarda euro w pożyczkach, czyli części unijnego funduszu naprawy po pandemii, którą inne kraje wydają od 2021 roku. Bruksela zamroziła dostęp Warszawy do tych pieniędzy do czasu reform chroniących niezależność sędziów po odkryciu, że rząd pod przewodnictwem PiS powołał izbę motywowaną politycznie, której zadaniem jest dyscyplinowanie sędziów.

„Retoryka wokół Tuska i tego, co chce z nami zrobić, jest jak najbardziej mile widziana” – powiedział wyższy rangą urzędnik Komisji zaangażowany w negocjacje z Polską. „Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że zbyt szybko będziemy oczekiwać zbyt wiele”.

Didier Reynders, unijny komisarz ds. sprawiedliwości, wkrótce po wyborach w Polsce powiedział Financial Times, że pozytywnie ocenia potencjał Tuska do „odblokowania pieniędzy”, jeśli uda mu się przeforsować niezbędne reformy.

Urzędnicy ostrzegają jednak przed wszelkimi posunięciami, które mogłyby stwarzać wrażenie, że Tusk ingeruje w polski wymiar sprawiedliwości w sposób porównywalny z nadmiernym zaangażowaniem politycznym i interwencjonizmem PiS. Duda może także skomplikować planowaną przez Tuska reformę sądownictwa, ponieważ ma on znaczną władzę nad ustawodawstwem i powoływaniem sędziów.

„Problem z ingerencją w wymiar sprawiedliwości polega na tym, że gdy już się w nim zadzierasz, zostaje on zepsuty” – powiedział wyższy rangą urzędnik komisji. „Każda zmiana ma charakter polityczny. Jeśli Tusk spróbuje teraz rozwiązać problem, będzie musiał się z tym jeszcze bardziej pomęczyć.”

W trakcie kampanii wyborczej Tusk obiecał wizytę w Brukseli dzień po zwycięstwie wyborczym, aby zabezpieczyć uwolnienie funduszy unijnych.

READ  Bolttech przejmuje polską spółkę Digital Care

Komisja znajduje się jednak pod presją Parlamentu Europejskiego, aby trzymała się kamieni milowych i procedur, którymi uzasadniała zamrożenie polskich funduszy, a także nie okazywała politycznych uprzedzeń wobec Tuska.

„Wierzę, że następny polski rząd…”. . będzie oznaczać, że Polacy będą mogli skorzystać z funduszy” – powiedział Siegfried Mureşan, rumuński eurodeputowany zasiadający w komisji budżetowej i należący do centroprawicowej rodziny politycznej Tuska, Europejskiej Partii Ludowej.

„Ważne jest, że nowy rząd bardzo ostrożnie zarządza oczekiwaniami Polaków, nie obiecuje za dużo i w bardzo przejrzysty sposób mówi ludziom, co może dostarczyć”. . i w jakim okresie” – powiedział.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *