Wygląda na to, że wysokiej klasy telefon Samsung, na który wszyscy czekaliście, jest już dostępny. Nie, nie mówimy o Galaxy Z Fold 5 lub Z Flip 5, o których zawsze wiedzieliśmy, że nadejdą tego lata, podczas gdy rodzina Galaxy S24 kręci się w młynie plotek, mimo że nie spodziewano się, że ujrzy światło dzienne przez kolejne sześć miesięcy albo tak świat zobaczy.
Gdzie już widzieliśmy ten projekt?
Tak, Galaxy S23 FE na pierwszy rzut oka jest prawie identyczny z 6,4-calowym Galaxy A54, podobno ma nie tylko ekran o dokładnie tej samej przekątnej, ale także bardzo podobne ramki i potrójny układ tylnych kamer inspirowany Galaxy S23.
Ramki wydają się być co najmniej trochę grubsze w tym nadchodzącym urządzeniu niż w Galaxy S21 FE wydanym na początku 2022 roku, który z jakiegoś powodu nigdy nie doczekał się kontynuacji Galaxy S22 FE. W rzeczywistości ogólne wymiary podane przez Steve’a H. wskazują na ogólnie większy telefon, którego wysokość ma wzrosnąć z 155,7 do 158 mm, szerokość z 74,5 do 76,3 mm, a nawet głębokość z 7,9 do 8,2 mm.
Dziwnie mówi się, że większy, szerszy i nieco grubszy Galaxy S23 FE ma taką samą baterię 4500 mAh jak S21 FE, chociaż bardzo niewiele specyfikacji jest obecnie ustalonych. Na przykład system potrójnych kamer z tyłu, który nie zajmuje już własnej „wyspy”, prawdopodobnie, ale nie jest to gwarantowane, będzie zawierał główną strzelankę 50 MP zamiast znacznie skromniejszego czujnika 12 MP, a także tajemniczy dodatkowy teleobiektyw i jeden a także tajemniczy trzeci czujnik.
Tymczasem podział mocy obliczeniowej jest przedmiotem jeszcze większej tajemnicy i kontrowersji, a w ciągu zaledwie kilku ostatnich miesięcy pojawiło się kilkanaście różnych teorii. S23 FE może być zasilany przez Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1 SoC lub wyprodukowany przez firmę Samsung chipset Exynos 2200 na całym świecie, a także kombinację obu w zależności od miejsca zamieszkania.
Oczywiście sama kwestia dostępności regionalnej jest daleka od rozwiązania, ponieważ różni typerzy oczekują różnych strategii uruchamiania… i nie widać końca tych dyskusji.
Oczekiwania dotyczące ceny i daty premiery
Mówi się, że Galaxy S23 Fan Edition zostanie oficjalnie wprowadzony na rynek w 2024 roku. Jednak dzięki oficjalnemu ogłoszeniu i komercyjnemu debiutowi jesienią tego roku wraz z Galaxy Tab S9 FE, Galaxy S24 Fan Edition może zostać wprowadzony na rynek więcej niż kilka miesięcy wcześniej niż tajemniczy gigantyczny model Tab S9 FE+.
Oczywiście inną możliwością jest oficjalna premiera wraz z Galaxy Z Flip 5, Z Fold 5, Watch 6, Watch 6 Classic, Tab S9, S9+ i S9 Ultra „pod koniec lipca”, choć przy słabej sprzedaży S23 plotki o produkcji seryjnej, a nawet dzisiejsze przecieki wizualne sprawiają, że taka teoria jest wysoce nieprawdopodobna.
Oczywiście, ilekroć Galaxy S23 FE trafi do sprzedaży, jego cena będzie prawdopodobnie niższa niż podstawowy model S23 za 800 USD i prawdopodobnie wyższa niż Galaxy A54 za 450 USD. Z S21 FE zwykle wycenionym na 600 USD +, wydaje się to również najbardziej prawdopodobnym punktem wyjścia dla spóźnionej kontynuacji telefonu, a dzięki ulepszonemu aparatowi, wyświetlaczowi AMOLED 120 Hz oraz nowszemu i szybszemu procesorowi pod maską, S23 FE może zdecydowanie móc ubiegać się o tytuł najlepszego budżetowego telefonu 5G w 2023 roku, jeśli się powiedzie.