Mam misję odwiedzenia większej liczby krajów Europy Wschodniej, a ostatnio odwiedziłem Polskę.
Stare miasta w Warszawie i Lublinie były jak z obrazka, a jedzenie było pyszne i tanie.
Odwiedziłem wiele obiektów historycznych m.in. obóz koncentracyjny na Majdanku.
Miałem w tym roku misję odwiedzenia większej liczby krajów Europy Wschodniej, ponieważ uważam, że są one niedoceniane, pełne kultury i mają pyszne, tanie jedzenie. W czerwcu udało mi się skreślić Polskę z listy życzeń.
Polska, kraj Europy Wschodniej graniczący z Niemcami, Czechami, Słowacją, Ukrainą, Białorusią, Litwą i Rosją, zawsze podobała mi się rustykalnym urokiem i słynnymi pierogami.
Pięć dni spędziłam w dwóch miastach – Warszawie, stolicy i Lublinie – spacerując po starożytnych zamkach, wędrując po muzeach i zajadając tyle pierogów, ile tylko mogłam.
Będąc w Warszawie i na lubelskich starówkach poczułam się jak przeniesiona do baśniowej krainy. Mimo że podróżowałam sama, zawsze czułam się bezpiecznie i byłam zdziwiona, jak tanio było – w pewnym momencie kupiłam sałatkę za 1 dolara.
Bardzo podobał mi się mój czas tam i chciałbym wrócić w mgnieniu oka. Myślę, że powinien to być cel naszej następnej podróży do Europy.
Niektóre fragmenty przypominały kapsułę czasu. Godzinami spacerowałem wąskimi uliczkami Starego Miasta w Warszawie i Lublinie.
Warszawskie Stare Miasto pochodzi z XIII wieku, ale zostało zniszczone w 85% podczas Powstania Warszawskiego w 1944 roku. według UNESCO.
Nastąpiła 40-letnia odbudowa, ukończona w 1984 r. po renowacji zamku królewskiego, dodało UNESCO. Celem było przywrócenie staremu miastu wyglądu z XVIII wieku. Dziś znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Bardzo podobały mi się spacery po warszawskim Starym Mieście. Nie tylko było pięknie, ale było też wiele do zrobienia, na przykład zwiedzanie muzeów i zamków.
Polska jest idealna dla miłośników historii. Kraj ten ma wstrząsającą i ważną przeszłość, od II wojny światowej po życie w czasach komunizmu.
Przed II wojną światową w Polsce żyło 3,3 mln Żydów. Według doniesień pod koniec wojny pozostało ich zaledwie 380 000 Yad VashemŚwiatowe Centrum Pamięci o Holokauście.
W Lublinie na ulicach wisiały tablice informujące, gdzie kiedyś znajdowało się getto żydowskie, wydzielone slumsy. Odwiedziłem także obóz koncentracyjny na Majdanku jeden na sześciu Polskie obozy koncentracyjne od 1941 do 1945 roku.
To było szokujące, ale byłem wdzięczny, że mogłem o tym usłyszeć od ofiar; Pojawiły się nagrania wideo, w których opowiadali o swoich przeżyciach w dniu wyzwolenia.
Po jedzenie trzeba też przyjechać do Polski. Jest treściwie, treściwie i tanio. Przeciętny posiłek obejmujący przystawkę i napój kosztował mnie 7,50 dolara.
Jestem wielką fanką pierogów, więc oczywiście musiałam spróbować pierogów, czyli polskich pierogów nadziewanych zazwyczaj wieprzowiną lub warzywami. Na jeden posiłek wybrałem pierogi z grzybami smażone na maśle (na zdjęciu) i każdy kęs był jak eksplozja smaku.
Zjadłem też pożywny rosół (na zdjęciu), który moim zdaniem będzie idealnym lekarstwem na każdą chorobę.
Warszawa Regularnie kursowały pociągi, tramwaje i autobusy Lublinie jeździły autobusy i trolejbusy.
Szczególnie podobała mi się jazda tramwajem po Warszawie. Bilet w jedną stronę kosztuje 2,20 zł, czyli około 0,50 dolara, który można kupić w automacie biletowym w tramwaju.
Z mojego doświadczenia wynika, że godziny odjazdów autobusu czy tramwaju były jasno podane, więc nie trzeba było wcześniej pobierać aplikacji transportowych.
Jeśli nie przepadasz za transportem publicznym, podczas mojej podróży okazało się, że Uber jest również niedrogi. Co wieczór jeździłem Uberem do mojego hotelu w Warszawie i nigdy nie wydałem więcej niż około 5,50 dolara za 20-minutową podróż.
Przez całą podróż czułem się bardzo bezpiecznie. Ludzie trzymali się z daleka i nie widziałem typowych turystycznych oszustw.
Mimo, że podróżowałem sam, czułem się w Polsce dobrze. Pochodzę z Londynu i z mojego doświadczenia wynika, że w obszarach turystycznych często zdarzają się oszuści, którzy chcą wykorzystać gości. Ale w Polsce zupełnie tego nie widziałem.
Oczywiście zachowałem też ostrożność, dzięki czemu poczułem się bezpieczniej. Nie wychodziłem późno w nocy, nie zwracałem na siebie uwagi, a moja lokalizacja była zawsze pod ręką w rodzinie.
Po pięciu burzliwych dniach zwiedzania starych miast i muzeów oraz jedzenia świetnego jedzenia, myślę, że Polska powinna być przystankiem każdej europejskiej podróży.
W zależności od godziny możesz także zarezerwować tanie loty z wielu miast europejskich, jeśli chcesz zrobić sobie międzylądowanie w Polsce podczas europejskiej podróży.