Connect with us

technologia

Dlaczego nic nie może być dla ciebie tak dobre

Published

on

Dlaczego nic nie może być dla ciebie tak dobre

Szansa na spowolnienie i doświadczenie mniejszego, bardziej oszczędnego życia była mile widzianym wytchnieniem dla niektórych z przesadnie zaplanowanej, pospiesznej i często przytłoczonej wersji Przed Czasami.

Niektórzy z nas zdali sobie sprawę, że to, co kiedyś wydawało się niewyobrażalne – puste miejsca w kalendarzu – było teraz niezbędne do uzyskania poczucia spokoju. Niektórzy z nas doświadczyli radości nicnierobienia.

CNN poprosił Meckinga, aby podzielił się z nami sekretami Niksena.

Dla jasności ten wywiad został skrócony i nieco zredagowany.

CNN: Piszesz, że Niks lub nicnierobienie oznacza niepracę, wykonywanie pracy emocjonalnej lub medytację. Jak nic nie robisz?

Olga Mecking: Moim celem było zrozumienie, czym jest nicnierobienie i czym różni się od pracy. Okazało się to trudniejsze niż oczekiwano. W rzeczywistości podczas moich badań starałem się znaleźć coś o „nicnierobieniu”. Zamiast tego musiałem spojrzeć na słowa takie jak „nuda”, „lenistwo” lub „lenistwo”.

W definicji, na którą się w końcu zdecydowałam, nic nie robienie to tak naprawdę nic nie robienie, czyli nie surfowanie po Facebooku czy oglądanie serialu, a raczej siedzenie na kanapie lub w kawiarni i patrzenie przez okno lub obserwowanie przechodzących ludzi. Czasami możemy to nazwać „odległością” lub „marzeniem”.

Nie robi też niczego bez celu. Zbyt często robimy rzeczy, ponieważ oczekujemy określonego wyniku.

Biegamy, bo chcemy schudnąć lub przygotować się do maratonu, a nie tylko dlatego, że możemy się czuć dobrze. Myślę, że straciliśmy zdolność lub przyjemność robienia rzeczy „tylko dlatego” lub „do diabła”.

CNN: Oznacza „Rób”, a nie „Rób” Niektóre?

Mecking: Twoje pytanie ma charakter językowy. Nie musisz mówić „robi” po angielsku. Ale możesz powiedzieć „nic nie rób”.

Po polsku należałoby użyć podwójnej negacji: Nic nigdy nie robić ani robić nic, gdzie nic to nic i nigdy nie robić ani nie.

W języku niderlandzkim istnieje słowo „nicsen” oznaczające „nicnierobienie”. Kiedy dowiedziałem się o tym po raz pierwszy, pomyślałem, że to wspaniałe, że język może podsumować całą koncepcję jednym słowem.

Zamień wadę w zaletę.  Czekasz w autobusie?  To idealny czas, aby po prostu usiąść i trochę odpocząć.

CNN: Jakie są wskazówki, aby upewnić się, że robimy Niksen? Czy umieszczamy to w naszym kalendarzu? A może czasami nie umieszczamy niczego w naszych kalendarzach?

READ  Fotorealistyczna gra wideo z kamerą bodycam, która była krytykowana za zbyt realistyczną

Mecking: Mocno wierzę w „robienie wszystkiego, co działa”, więc jeśli jesteś typem osoby, która uwielbia planowanie rzeczy, idź na to. Holendrzy uwielbiają swój program. Ekspert ds. produktywności, Laura Vanderkam, sugeruje pozostawienie w kalendarzu kilku pustych miejsc — na lunch, przerwy, spacery lub nicnierobienie.

Jeśli lubisz płynąć z prądem, prawdopodobnie zrobiłbyś to, co ja i miałbyś kilka chwil Niksen, kiedy tylko możesz. Moje ulubione miejsca to poczekalnie (jak w gabinecie lekarskim), komunikacja miejska czy ławki parkowe.

CNN: Ludzie w Stanach Zjednoczonych żyją w społeczeństwie mającym obsesję na punkcie produktywności, ale okazało się, że włączenie Niksena do dnia pracy – to znaczy mniej pracy w mniej godzin – może w rzeczywistości zwiększyć produktywność. Dlaczego?

Mecking: Wiemy, że nasz organizm od czasu do czasu potrzebuje odpoczynku. Ale w pewnym sensie oczekujemy, że nasze mózgi będą pracować bez przerwy, a to nie jest zrównoważone. Ponieważ po pewnym czasie nasze mózgi przestają współpracować, a czas, który potem poświęcamy na pracę, jest zmarnowany.

Znajdź oświecenie, siedząc z dyskomfortem

Lepiej zrobić sobie przerwę, coś zjeść, przez chwilę nic nie robić. To byłby czas na odejście od pracy, tak. Ale pozwoli nam też lepiej pracować i ostatecznie mieć wyższą produktywność i lepszą jakość pracy.

CNN: Jak to się dzieje, że leżenie nadal wykorzystuje więcej części mózgu niż wykonanie zadania? Powiedz nam o „Sieć w trybie standardowym”.

Mecking: Sieć trybu standardowego to specjalna sieć neuronowa w mózgu, która przechodzi w tryb „online” lub zapala się w urządzeniu fMRI tylko wtedy, gdy nic nie robimy. Jak rozumiem, nasz mózg poświęca energię obszarom odpowiedzialnym za wykonanie zadania. Nie chodzi o to, że nasze mózgi pracują mniej, po prostu są bardziej skoncentrowane.

Ale jeśli nic nie zrobimy, aktywuje się zupełnie inna, bardziej złożona część, która łączy różne obszary mózgu.

Badacze uważają, że właśnie dlatego nie mamy najlepszych pomysłów, kiedy skupiamy się na rozwiązaniu problemu, ale raczej, gdy robimy coś całkowicie niezależnego od problemu, jak na przykład prysznic, kąpiel czy spacer.

READ  Pierwsza na świecie ciężarna mumia starożytnego Egiptu odkryta przez polskich badaczy; Zobacz, co doprowadziło do odkrycia

CNN: Twierdzisz, że nasze poleganie na technologii oznacza, że ​​nigdy nic nie zaniedbujemy. Jak musimy dostosować nasze relacje z technologią, aby zrobić Niksen?

Mecking: Technologia może być świetna, ale przenika również do naszej pracy – jesteśmy dostępni o każdej porze dnia i nocy – oraz do naszego wolnego czasu, gdzie możemy rozmawiać, kiedy chcemy.

Wiele osób korzysta z aplikacji, aby ograniczyć czas spędzany na ekranie, używa technologii do kontrolowania technologii, ale inną opcją jest dostosowanie środowiska tak, aby mieć miejsce na telefon, aby nie był cały czas obok ciebie lub otaczał się rzeczami które nie są treściami związanymi z technologią, takimi jak książki, lub ograniczają liczbę używanych aplikacji lub profili w mediach społecznościowych.

CNN: Jak radzimy sobie ze wstydem, jaki odczuwają niektórzy z nas, gdy nie jesteśmy bardziej produktywni, lub z poczuciem winy, którego doświadczamy, gdy bierzemy wolne od Niksen?

Mecking: Najważniejsze, żeby z tym nie walczyć ani nie myśleć, że nie powinno mnie to wywoływać poczucia winy, które może wywołać u mnie poczucie winy. Po prostu zaakceptuj, że czujemy się winni i spróbuj posiedzieć z tym przez chwilę i zobaczyć, co się stanie.

Czy to odchodzi po tym, jak mieliśmy okazję trochę pomarzyć i zobaczyć, że czujemy się bardziej zrelaksowani? Ekspert ds. produktywności, Chris Bailey, twierdzi, że czujemy się winni, gdy nasze działania są niezgodne z naszymi wartościami i że jednym z rozwiązań poczucia winy może być nauczenie się doceniania nicnierobienia i relaksu.

Jak skupić się na tu i teraz

CNN: Jakie badania prowadzisz na temat tego, jak wolelibyśmy poddawać się wstrząsom elektrycznym niż być bezczynni?

Mecking: To było badanie z 2014 r. przeprowadzone przez Timothy’ego Wilsonaktórzy stwierdzili, że wiele osób, które musiałyby siedzieć nieruchomo w pokoju, nic nie robić i poddawać się lekkim wstrząsom elektrycznym, wolałoby raczej zaszokować siebie niż doświadczyć nudy lub bezczynności. Większość osób, które chciały pożegnać się z szokiem, to mężczyźni – nie dziwię się.

CNN: Twierdzisz, że Niksen jest w rzeczywistości naszym „stanem domyślnym”, mimo że wszyscy wydajemy się uzależnieni od nadmiernego planowania. Dlaczego?

READ  Zmieniający kształt plastik z elastyczną przyszłością

Mecking: Paradoksalnie oba mogą być poprawne. Pierwsi ludzie musieli przetrwać w trudnym środowisku, które wymagało ciężkiej pracy – polowania, zbierania jedzenia, przygotowywania obiadu, gotowania, przygotowywania i naprawiania ubrań, robienia narzędzi i tak dalej. Ale jednocześnie ludzie są całkowicie leniwym gatunkiem: jedno badanie wykazało, że mając do wyboru schodami lub windą, zgadnij, co wybiera większość ludzi? Tak, winda. A to ma związek z oszczędzaniem energii.

Zwykle nie chcemy pracować, chyba że musimy. Ale oczekiwania społeczne w połączeniu z nowoczesnym biznesem i technologią połączyły się, abyśmy czuli, że powinniśmy pracować, planować, planować i robić coś przez cały czas.

Najlepszy Niksen: para siedzi na ławce przed stawem w Wilhelminapark w Utrechcie w Holandii.

CNN: Piszesz, że kultura holenderska może być szczególnie odpowiednia dla Niksena z wielu powodów, w tym wysokiej jakości życia. Ale mają też takie powiedzenie: „Bądź normalny, to wystarczająco szalone”. Możesz wytłumaczyć?

Mecking: Doe normalaal (doe normal) to coś, z czym często się tu spotyka, i zwykle mówi się o tym w sytuacjach, gdy ludzie są postrzegani jako przechwalający się lub zbyt otwarcie pokazujący swoje emocje. Choć mówi się, że Holendrzy są niezwykle indywidualistycznym narodem, przestrzeganie zasad, wspólna praca i „Meedoen” (wkład) są dla nich niezwykle ważne – ważniejsze niż indywidualny sukces czy osiągnięcia.

11 popularnych obciążonych koców, które kupujący przysięgają (podkreślone przez CNN)

CNN: Czy możesz wyjaśnić: „Naucz się żyć z dwoma prędkościami?”

Mecking: Niksen nie polega na sprzedawaniu wszystkiego i mieszkaniu na pustyni. Zapracowane życie nadal może być bardzo dobrym, szczęśliwym życiem wypełnionym znaczącymi chwilami z przyjaciółmi, rodziną, pracą, a może hobby. A współczesne życie oferuje wiele niesamowitych możliwości rozrywki i zabawy.

A niektóre sytuacje wymagają po prostu ciężkiej pracy. Kiedy masz do czynienia z nagłym wypadkiem, nie mów: „Przepraszam, od jakiegoś czasu nic nie robiłeś”.

Tak więc będą chwile, kiedy będziesz pełny po brzegi, ale powinny być też chwile, kiedy będziesz miał czas na relaks, usiąść, poczytać książkę lub nic nie robić. Chodzi o to, by wiedzieć, kiedy jechać szybko i mocno, a kiedy wolno.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *