Zabawa
Dariuszowi Gnatowskiemu nie udało się udzielić długiego wywiadu o piłce nożnej. Chodził na mecze Andrzeja Ivana Footballu
W środę dziennikarze RMF ustalili, że zakażenie koronawirusem Gnatowskiego zostało potwierdzone testem. Takie plotki pojawiły się już we wtorek wieczorem, ale wtedy nie było oficjalnych informacji o pozytywnym wyniku. Aktor od lat cierpiał również na cukrzycę, która znacznie osłabiła jego organizm. – Zasłynął serialem telewizyjnym, wielu Polaków wspierało go latami w walce o zdrowie. Aktor Dariusz Gnatowski zmarł w krakowskim szpitalu w wieku 59 lat. Został zarażony koronawirusem. Przed tą chorobą nie ma ucieczki, ale ryzyko infekcji można zminimalizować – powiedział w środę Grzegorz Kajdanowicz w faktach TVN.
Wielki fan Górnika Zabrze i Andrzeja Iwana
Jedenastu komentatorów sportowych Mateusz Święcicki poinformował, że rozmawiał z aktorem kilka tygodni temu, żeby umówić się na obszerny wywiad. 59-latek był wielką pasją polskiej piłki nożnej. – Urodziłem się w Rudzie Śląskiej, ale mieszkałem z rodziną w Zabrzu. Wiesz, wtedy był to jeden z najlepszych klubów w Europie, ze światowymi gwiazdami i niezrozumiałym zainteresowaniem piłką nożną na Śląsku. Zmusiłem rodziców do kupowania gazet sportowych i mogłem czytać, zanim poszedłem do podstawówki – powiedział Gnatowski w krótkiej rozmowie z dziennikarzem Eleven Sports.
I dodał: – (…) W czasie studiów pojechałem nad Wisłę. Uwielbiałem Andrzeja Ivana. Miałem wtedy obsesję na punkcie sportu, znałem wszystkie wyniki, składy, widziałem wszelkiego rodzaju programy w telewizji. Później, po latach, grałem w meczu reprezentacji Polski artystów ze starymi łodziami Wisły. Jest nawet zdjęcie z tego wydarzenia.
Możesz przeczytać więcej poniżej:
Dariusz Gnatowski urodził się w Rudzie Śląskiej, a wychował w Zabrzu. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. Był aktorem telewizyjnym, teatralnym i głosowym. Prowadził programy telewizyjne dla dzieci.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.