Nauka
CSI w kosmosie? Technika miejsca zbrodni pomaga znaleźć miejsca uderzenia asteroidy
EXETER, Wielka Brytania — Technika, która często pomaga policji badać miejsca zbrodni, pomaga teraz naukowcom zbadać inny rodzaj miejsca – uderzenie asteroidy z odległej przeszłości. Naukowcy z University of Exeter donoszą, że analizując zwęglone szczątki roślin, mogą zidentyfikować miejsca zderzeń asteroid tysiące lat temu.
Obecne szacunki asteroid wytwarzających kratery w ciągu ostatnich 11650 lat (okres holocenu) odpowiadają jedynie za około 30% miejsc uderzenia. Dlatego? O ile naukowcy nie znaleźli w pobliżu kawałków meteorytów żelaznych, nie było uzgodnionego sposobu odróżnienia normalnych struktur ziemskich od bardzo małych kraterów asteroid.
Ta najnowsza inicjatywa wykazała, że węgiel wokół kraterów rzeczywiście różni się od węgla z pożarów lasów – co oznacza, że analiza wielu próbek może pomóc naukowcom ustalić pochodzenie tych maleńkich kraterów.
„Właściwości organizmów zamienionych w węgiel drzewny odzwierciedlają warunki, w jakich zostały zabite”, mówi główny autor badania, dr. Ania Losiak z Instytutu Nauk Geologicznych PAN i Uniwersytetu w Exeter, w wydanie uniwersyteckie. „Te warunki, takie jak ciepło, na które wystawiono drewno lub czas nagrzewania, pozostawiają charakterystyczne znaki w strukturze materiału”.
– Na przykład węgiel z niskoenergetycznych pożarów powierzchniowych, takich jak płonące krzewy i liście, ma inne właściwości niż węgiel z pożarów o dużej intensywności – kontynuuje Łosiak. „Węgle uderzeniowe są bardzo dziwne. Wydaje się, że wszystkie powstały w znacznie niższych temperaturach niż węgle podczas pożarów i wszystkie są do siebie bardzo podobne, podczas gdy w przypadku pożaru często można znaleźć mocno zwęglone drewno obok nienaruszonych gałęzi”.
„Musimy spojrzeć na niedawną przeszłość naszej planety”
Zespół badawczy wykopał rowy na krawędziach czterech kraterów, trzech w Europie i jednego w Ameryce Północnej (Kaali Main i Kaali 2/8 w Estonii, Morasko w Polsce i Whitecourt w Kanadzie).
„Różnice między węglem pożarowym a węglem uderzeniowym okazały się dramatyczne i zaskakujące” — wyjaśnia profesor Claire Belcher z Instytutu Systemów Globalnych w Exeter. „Podczas gdy węgiel do pożarów pożarów jest znacznie zróżnicowany pod względem współczynnika odbicia w zależności od lokalnych warunków podczas pożaru, węgle uderzeniowe wykazywały jednolite właściwości, mimo że pochodziły z zupełnie różnych miejsc i uformowały się w odstępach tysięcy lat”.
„To okazja dla geologów poszukujących nierozpoznanych kraterów uderzeniowych” – zauważa naukowiec.
„Badanie to poprawia nasze zrozumienie wpływu na środowisko powstawania kraterów o małym uderzeniu, dzięki czemu w przyszłości, gdy odkryjemy asteroidę o średnicy kilku metrów lub więcej, zmierzającą w naszą stronę na kilka tygodni przed uderzeniem, będziemy w stanie określić jej rozmiar i rodzaj potrzebnej strefy ewakuacji” – dodaje profesor Chris Herd z University of Alberta.
„Od 1900 r. dwa uderzenia – w Tunguska i Czelabińsku – spowodowały szkody na dużą skalę”, podsumowuje dr. Łosiaka. „Aby przygotować się na przyszłe zagrożenia, musimy zrozumieć, jak często zdarzają się takie kolizje. Aby to zrobić, musimy spojrzeć na niedawną przeszłość naszej planety”.
O uczenie się jest publikowany w czasopiśmie Geologia.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”