Kliknij, aby posłuchać tego posta. |
I pojechał do Krakowa, w południowo-wschodniej Polsce, która ma bolesną historię i młodzieńczy duch. Byłem wolontariuszem przez dwa tygodnie w norweskiej organizacji pozarządowej A Drop in the Ocean, która dystrybuuje nową i używaną odzież ukraińskim uchodźcom.
Pracowaliśmy od 9 do 17, pięć dni w tygodniu, na ogromnej przestrzeni wewnątrz upadłego centrum handlowego, które czekało na rozbiórkę. Darowizny docierały do rampy załadunkowej codziennie, worek po worku, paleta po palecie, od osób fizycznych i producentów odzieży z Europy i nie tylko.
Rozpakowaliśmy, posortowaliśmy, posortowaliśmy, oznaczyliśmy, zapakowaliśmy i zawiesiliśmy tysiące przedmiotów dla 500 do 600 osób, w większości samotnych matek, które przyjeżdżały trzy dni w tygodniu. Pozostałe dwa dni przeszliśmy przez góry darowizn i zaczęliśmy wszystko od nowa.
Wszyscy służyliśmy pomocą, ale to, co nas motywowało, było różne. Niektórych inspirowała wiara. Młody człowiek, który uczy historii w liceum w Connecticut iw weekendy wykonuje pokazy magiczne, zapytał księdza, dlaczego Bóg nie pomaga bezdomnym, a ksiądz odpowiedział: „Bóg pomaga. On cię wysłał. Młoda para mormonów z Utah spędziła lato na wolontariacie rano i pracując zdalnie na swoich domowych stanowiskach IT od 16:00 do północy.
Niektórzy, jak były dyrektor finansowy dużego nowojorskiego muzeum sztuki, mają ukraińskich krewnych. Rosyjski gemmolog z Bloomingdales jest żonaty z Ukrainką w New Jersey. „Jak mogłem nie przyjść?” zapytała.
Weteran armii, obecnie mieszkający w Niemczech i pracujący dla firmy zajmującej się wózkami widłowymi w Stanach Zjednoczonych, zawsze chciał pracować dla organizacji pozarządowej, ale nie miał kwalifikacji. To częściowo rozwiązało ten sen. Emerytowany agent FBI podzielił się tą ciekawością pomocy humanitarnej.
Intelektualista grupy pracował w polityce i polityce w Waszyngtonie, studiuje język rosyjski w Defence Language Institute w Monterey w Kalifornii i ma nadzieję wstąpić do służby zagranicznej. Kalifornijska kobieta z dużym doświadczeniem w zarządzaniu nigdy więcej nie chce niczego kierować i szukała międzynarodowej grupy, która mogłaby zaoferować jej regularny sposób na przekazywanie jej energii i hojności. Jego towarzysz podróży, niedawno emerytowany dyrektor Medicaid w hrabstwie Kalifornii, był, tak jak ja, zmęczony samym wysyłaniem czeków.
Ukraińcy zasługują na ogromną pomoc, którą otrzymują, ale myślałem o innych ludziach i miejscach, które widziałem – Hondurasie po huraganie i Indiach po cyklonach, głodujących dzieciach w Etiopii, rzędach trumien w Malawi z powodu AIDS i wybuchach murów w Kaszmirze i Bagdadzie .
Nawet jeśli była to tylko kropla w morzu, to z radością wykonałem swoją część w Polsce, ale już nigdy więcej nie powiem, że wysłanie czeku nie ma znaczenia. Wszyscy, którzy cierpią, bez względu na to, jak daleko od doków przeładunkowych i świadomości społecznej, zasługują na nasze wsparcie.
Dykstra jest rezydentem Cold Spring i autorem, ostatnio, Echoes from Wuhan: The Past as Prologue.