Zabawa
Cięcia w Viaplay mogą być początkiem trudnych czasów dla sprzedaży praw do mediów sportowych
Eksperci branżowi przewidują trudne czasy dla każdego, kto chce sprzedawać prawa do mediów sportowych, w tym angielskiej Premier League, po tym, jak szwedzka firma Viaplay Group ogłosiła ogromne cięcia w związku z katastrofalnymi wynikami finansowymi.
Viaplay, wcześniej znany jako Nordic Entertainment Group (NENT), stracił 575 milionów dolarów (448 milionów funtów) w drugim kwartale 2023 roku i teraz opuści rynki bałtyckie, brytyjskie, północnoamerykańskie i polskie. Ponadto zwolnione zostanie 25 procent siły roboczej.
Zaledwie kilka miesięcy po tym, jak Viaplay został powiązany z możliwą kandydaturą na brytyjskie prawa do angielskiej ligi piłkarskiej, a być może nawet ubieganiem się o prawa do EPL, sztokholmska firma skupi się teraz tylko na swoich podstawowych rynkach: Skandynawii i Holandii.
W perspektywie krótkoterminowej oznacza to albo sprzedaż Premier Sports, brytyjskiej usługi przesyłania strumieniowego, którą kupiła za 36 milionów dolarów (28 milionów funtów) w zeszłym roku, albo zamknięcie jej i zwrócenie jej praw posiadaczom praw, w tym Scottish Football Association (SFA), Scottish Professional Football League (SPFL) i hiszpańska LaLiga.
Ale w perspektywie średnioterminowej problemy Viaplay wstrząsną całą branżą sportową. „Tego nie da się ukryć: to absolutny bałagan” – powiedział Paolo Pescatore, analityk mediów i technologii z Londynu. „Viaplay było zbyt ambitne, próbując powtórzyć sukces Netflix w przestrzeni streamingowej. Oczywiście sukces nie jest gwarantowany”.
Pescatore uważa, że decyzja o zakupie Premier Sports miała wówczas jakiś sens, biorąc pod uwagę potrzebę konsolidacji rynku, ale moment był niewłaściwy, ponieważ zbiegł się z kryzysem kosztów życia na europejskich i północnoamerykańskich rynkach Viaplay. „Viaplay nie jest sam” – dodał. „Wielu innych podjęło duże ryzyko, którego wdrożenie zajmie lata. Spadek reklamy też nie pomógł.
„Wszystkie firmy przygotowują się na najgorsze. Nacisk kładziony jest na redukcję kosztów i efektywność w celu poprawy marż. Spodziewaj się więcej uderzeń.
Odwrót Viaplay będzie prawie tak szybki, jak jego postęp. NENT powstał dopiero w 2018 roku, kiedy został wydzielony ze szwedzkiej firmy rozrywkowej Modern Times Group i rok później wszedł na giełdę w Sztokholmie.
Jednak firma po raz pierwszy zwróciła na siebie międzynarodową uwagę w lutym 2020 r., kiedy zapewniła sobie sześcioletnią umowę na prawa EPL w regionie nordyckim o wartości prawie 2,6 mld USD (2 mld GBP), czyli ponad dwukrotnie więcej niż poprzednie umowy w tych krajach. W ciągu następnego roku miały miejsce podobne ruchy na rynku praw EPL w krajach bałtyckich, Polsce i Holandii, a także duże inwestycje w inne prawa premium, takie jak Bundesliga i Formuła 1.
„Katastrofa Viaplay to niesamowita historia, ale widzieliśmy to już wcześniej: płacenie za dużo za prawa i nie zarabianie na nich” – powiedział Pierre Maes, starszy doradca ds. Praw mediów sportowych.
„Ostatni high roller w Europie nie żyje. Jego sześcioletnie kontrakty (które obowiązują do sezonu 2027/28) w krajach bałtyckich, Holandii, Skandynawii i Polsce kosztują 450 milionów euro (389 milionów funtów) na sezon. Zakładam, że 2022-23, pierwszy rok kontraktu, został wypłacony; To pozostawia 2,25 miliarda euro (1,95 miliarda funtów).
„Gdybym prowadził ligę, martwiłbym się dzisiejszymi wypłatami”.
Brzmi to złowieszczo dla szkockiego futbolu, biorąc pod uwagę, że Premier Sports Viaplay nie tylko obsługuje relacje z Pucharu Ligi Szkockiej, ale także sponsoruje zawody. Dzieli również prawa do Pucharu Szkocji z BBC i ma wyłączne prawa do międzynarodowych meczów Szkocji.
Jednak SPFL sprzedał swoje prawa gigantowi medialnemu IMG, który następnie odsprzedał je firmie Premier Sports, więc ponowna odsprzedanie ich powinno być stosunkowo łatwe. Ta sama zasada dotyczy praw międzynarodowych, ponieważ są one przyznawane przez Europejski Związek Piłki Nożnej UEFA.
W rzeczywistości byłoby niespodzianką, gdyby brytyjska firma zajmująca się transmisją sportową DAZN i TNT Sports, nowa nazwa BT Sport, nie wykupiła praw do Viaplay za pośrednictwem Premier Sports.
GŁĘBIEJ
TNT Sports wyjaśniło, jakie mecze pokażą i jakiego składu użyją?
Prawdziwe znaczenie wiadomości Viaplay leży w tym, co oznaczają one dla następnej rundy sprzedaży praw. Oczekuje się, że EPL złoży oferty na kolejny trzyletni cykl praw krajowych w październiku.
„Biorąc pod uwagę liczbę konkurentów na rynku, wielu spodziewało się, że tym razem Premier League doświadczy rekordowego cyklu praw medialnych” – powiedział Nick Meacham, dyrektor zarządzający firmy SportsPro, specjalizującej się w biznesie sportowym.
„Ogólna presja rynkowa pokazuje jednak, że nie będzie to takie proste.
„Nie oczekuj, że cena za grę wzrośnie. Zamiast tego prawdopodobnie spadnie, biorąc pod uwagę warunki rynkowe i decyzję o przeniesieniu większej liczby gier z sobotniego automatu o godzinie 15:00, co pozwoli na sprzedaż większej liczby gier nadawcom.
„Ale Viaplay cierpi z powodu ogólnego trendu w inwestycjach medialnych, aby najpierw przejść od wzrostu do rentowności.
„Ich ogromna inwestycja w prawa Nordic EPL była znacząca, ale biorąc pod uwagę, że stracili prawie 600 milionów dolarów w ostatnim kwartale, mają większe zmartwienia niż inwestycje w prawa sportowe”.
GŁĘBIEJ
Jak działają prawa telewizyjne Premier League i jak wpływają na Twoje koszty i subskrypcje
(Zdjęcie: Getty Images)
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.