Sport
Canfield odpiera walkę z Polską | Wiadomości, sport, praca
CANFIELD – Bitwa pod 224 zawsze znajdzie sposób na osiągnięcie celu.
Pomimo kilku strat Polski, Canfield Cardinals utrzymali kontrolę nad meczem i odnieśli zwycięstwo 58-47 nad rywalizującymi Bulldogs.
„Nie podaliśmy tak dobrze, jak potrzebowaliśmy, a oni powalili nas bardziej niż my” – powiedział trener Canfield John Cullen. „W ostatnich dwóch meczach mieliśmy pięć strat, a dziś wieczorem było prawdopodobnie 12 do 15. Nie jest to dobrze, ale oddaliśmy kilka strzałów w krytycznych momentach.
Musimy lepiej się regenerować przeciwko takim zespołom. Ponieważ mieli trzech dużych przeciwników, co utrudniało im ochronę nas, a my mieliśmy więcej strażników, co utrudniało nam ich zablokowanie. To była swego rodzaju wojna pomiędzy naszymi mocnymi stronami a ich mocnymi stronami, a oni nie są tacy sami, ale grają dobry mecz. … Czuliśmy, że nie zagraliśmy świetnego meczu, ale zagraliśmy wystarczająco dobrze, aby wygrać i to jest dobre zwycięstwo.
Polska wykonała świetną robotę, powstrzymując seniora Canfield Doma Cruza. Zaraz po meczu, w którym Cruz zdobył 37 punktów, pobijając rekord w jednym meczu za trzy punkty, zdobywając 11 punktów za trzy punkty, Cruz miał zaledwie sześć punktów.
Na szczęście dla kardynałów inni gracze wypełnili wiadro, aby wypełnić luki. Seniorzy Sam Castranova i Tony Russo osiągnęli dwucyfrowe wyniki z odpowiednio 13 i 10 punktami.
„Nie jesteśmy jednoosobowym zespołem, ale on jest najlepszym strzelcem, jakiego widziałem w Canfield, odkąd tu jestem” – powiedział Cullen. „Będzie uwzględniony w planie meczu i naszym zadaniem jest dopilnowanie, aby oddał strzały, ale dzisiejszego wieczoru nie zrobiliśmy tego, nad czym pracowaliśmy na treningach, na tyle dobrze, aby pozwolić mu oddać więcej strzałów, więc „Zastanowimy się nad tym. to wyszło.”
Kilka razy w trakcie zawodów, szczególnie w trzeciej kwarcie, w której Bulldogs pokonali Canfield 17:12, wydawało się, że Polska straciła dynamikę i była w stanie utrzymać prowadzenie przez cały mecz.
Przepełnienie farbą i wymuszenie kopert załatwiło sprawę.
„Najważniejsze, co chcieliśmy zrobić, to to, że nie można dawać im punktów drugiej szansy” – powiedział Cullen. „Oddawali dużo strzałów, marnując punkty drugiej szansy, a potem dostaliśmy więcej korpusów i więcej wolnych piłek, więc w pewnym momencie przestali zdobywać punkty drugiej szansy”.
Zwycięstwo to jest piątym z rzędu Canfieldem i daje drużynie Cardinals bilans 5-2 po rozpoczęciu roku od dwóch porażek.
Polska w tym roku spada do 6-2. Trener Eric Fender jest zadowolony z występu zespołu, ale widzi nad czym pracować
Chodzi o odporność i o to, co będzie dalej. „Musimy się dziś uczyć na naszych błędach” – powiedział Fender. Myślę, że w pierwszej połowie prawdopodobnie zaliczyliśmy dziewięć lub dziesięć strat. Musimy posprzątać te rzeczy. Jednak dla mnie są to wszystkie rzeczy, w których możemy być lepsi, a to wraca, gdy następnym razem trenujemy i jesteśmy gotowi do startu. Jeśli nasi chłopcy wyjdą na boisko i będą rywalizować tak jak dzisiaj, wszystko będzie dobrze.
Bulldogs rozpoczynają nowy rok u siebie przeciwko ligowym rywalom South Range.
Canfield zamyka rok 2023 meczem dziewcząt i chłopców w Beloit, w którym zmierzy się z jedną porażką drużyny West Branch.
Dzisiejsze najświeższe informacje i nie tylko w Twojej skrzynce odbiorczej
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”