Sport
Były brytyjski mistrz świata nie może się doczekać walki z Mannym Pacquiao
Manny Pacquiao pojawia się teraz w wielu meczach pokazowych.
Były mistrz IBF wagi półśredniej Kell Brook jest zainteresowany walką pokazową z legendą boksu Mannym Pacquiao.
Tak mówi promotor Ben Shalom, któremu w zeszłym roku udało się w końcu zorganizować mega walkę między Brookiem i Amirem Khanem, choć kilka lat później.
Po tym, jak Brook pokonał Khana przez zatrzymanie, zawodnik z Sheffield ogłosił zakończenie kariery sportowej, ale sam przyznał, że jest to decyzja trudna do zniesienia.
Teraz wygląda na to, że Brook może ponownie wrócić na ring w spotkaniu z mistrzem świata w wadze ośmioosobowej.
„Słyszałem, że [about Pacquiao]. Nie jestem pewny. Dla mnie to chyba naprawdę wystawa. Oczywiście byłaby to rywalizacja” – powiedział Shalom Sky Sports.
„Szczerze mówiąc, byłaby to świetna walka dla Kella, dobre świętowanie kariery, na którą zasługuje. Ale nie pamiętam, jak poważny jest Manny.
Brook był również łączony ze zwycięzcą styczniowego konkursu pomiędzy Chrisem Eubankiem Jr. a Liamem Smithem, ale po tym, jak Eubank Jr. aktywował swoją klauzulę rewanżową po przegranej z „Beefym”, sytuacja pozostaje niejasna.
„Wiem, że Kell mówił o kolejnej walce i pytał o nią [Liam] kowal[Chris] Eubank, więc nie byłbym zaskoczony widząc go na ringu” – powiedział Shalom.
„Myślę, że byłby bardzo zainteresowany wygraną Chrisa z Liamem. Nie widzę go w walce do czerwca. Myślę, że byłoby dobrze, gdyby zmierzył się ze zwycięzcą”.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”