Nauka
Broń nuklearna NATO wysłana do Polski będzie celem priorytetowym – grozi Kreml
Emmanuel Macron ostrzegł, że Europa „może umrzeć”, deklarując, że Stany Zjednoczone bardziej interesują się „sobie” i Chinami niż kontynentem.
W kultowym przemówieniu prezydent Francji powiedział, że czasy zlecania bezpieczeństwa Waszyngtonowi dobiegły końca, odkąd nielegalna inwazja Putina na Ukrainę sprowadziła wojnę na podwórko Europy.
Macron wezwał UE do pogłębienia europejskiej współpracy obronnej w ramach „zmiany paradygmatu” i zasugerował, że francuski arsenał nuklearny może zapewnić UE gwarancje bezpieczeństwa.
Macron powiedział, że UE musi wywierać wpływ geopolityczny na świecie i udowodnić, „że nigdy nie będzie, powiedzmy, psem pieszym Stanów Zjednoczonych i będzie wiedziała, jak rozmawiać ze wszystkimi pozostałymi regionami świata”.
„Reagujemy bardzo powoli […] Tak czy inaczej, Stany Zjednoczone mają dwa priorytety; sobie. To jest sprawiedliwe. I kwestia chińska. Europa jest daleko w tyle. Nie jest to priorytetem jego wizji geopolitycznej” – powiedział na Sorbonie.
„Kiedyś kupowaliśmy od Rosji do Chin i delegowaliśmy nasze bezpieczeństwo Stanom – to się skończyło […] Fakty się zmieniły.”
Macron powiedział: „Na terytorium Europy toczy się wojna i prowadzi ją ktoś, kto ma energię nuklearną. Iran jest o krok od posiadania energii jądrowej, a to także stanowi ogromną zmianę zasad gry.
„Europa może umrzeć” – dodał – „musimy podjąć ogromne decyzje strategiczne”.
Macron wezwał do zacieśnienia więzi w zakresie bezpieczeństwa z Wielką Brytanią.
Powiedział: „Z Brytyjczykami, którzy są naturalnymi sojusznikami, mamy porozumienie z izbą Lancasterów, co daje nam solidną podstawę do partnerstwa. Musimy to wzmocnić, ponieważ brexit nie wpłynął na to partnerstwo”.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”