Świat
Brexit obwiniał o opóźnienia, gdy brytyjscy kierowcy ciężarówek i podróżni utknęli w Dover
Wczasowicze i ciężarówki utknęli w korku w drodze do portu w hrabstwie Kent w południowej Anglii w sobotę.
Wielka Brytania i Francja są zamknięte w rundzie wskazującej palcem na przyczynę zamknięcia, a brytyjscy prawodawcy obwiniają francuski personel, a francuscy urzędnicy kiwają głową w kierunku zwiększonych kontroli celnych po Brexicie.
„Brytyjczycy słusznie narzekają, ponieważ są korki. Ale to nie wina Francuzów, to wina Brexitu – powiedział francuski deputowany Calais Pierre-Henri Dumont dla francuskiego radia publicznego France Info.
„W rzeczywistości to pierwsze wakacje po Brexicie. Gdy Wielka Brytania w końcu opuściła Unię Europejską i nie ma ograniczeń w podróżowaniu z powodu pandemii Covid… francuscy strażnicy graniczni przeprowadzają kontrole, tak jak muszą, przy wejściu do Unii Europejskiej, a zatem wymaga to czasu – powiedział.
Francuski parlamentarzysta oskarżył również o wielkość portu w Dover, który, jak mówi, jest „trzy razy mniejszy niż port w Calais”.
Dyrektor naczelny Port of Dover, Doug Bannister, przyznał, że Brexit spowodował opóźnienia i powiedział LBC w sobotę, że jego zespół „zdał sobie sprawę, że znajdujemy się w środowisku po Brexicie, co oznacza, że czas transakcji przekraczających granice potrwa dłużej”.
Jednak brytyjscy prawodawcy twierdzą, że braki kadrowe w Calais zablokowały trasę przez kanał La Manche.
„Potrzebujemy działań ze strony Francji, aby zbudować zdolność na granicy, aby ograniczyć dalsze zakłócenia dla brytyjskich turystów i zapewnić uniknięcie tej przerażającej sytuacji w przyszłości. Będziemy współpracować z władzami francuskimi, aby znaleźć rozwiązanie” – powiedział Truss w piątkowym oświadczeniu.
Dumont powiedział, że wszystkie taksówki udostępnione francuskiej policji w Dover przez brytyjskie władze były pełne, ale przyznał się do niewielkiego opóźnienia we wczesnych godzinach piątkowego ranka z powodu „usterki technicznej”.
Odrzucił zarzuty w brytyjskiej prasie o „świadome pragnienie ukarania Brytyjczyków”, dodając, że „jest wiele francuskich rodzin, które utrzymują się z przekraczania kanału La Manche. Żeglarze, mężczyźni i kobiety, którzy są na lądzie”.
P&O Ferries wezwał pasażerów do odczekania do czterech godzin na odprawę kontroli bezpieczeństwa w Dover w sobotę rano.
Stosunki między Wielką Brytanią a Francją stały się coraz bardziej napięte, odkąd Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, a przywódcy obu krajów spierają się o podróże i łodzie migrantów przepływające przez kanał La Manche.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”