Connect with us

Świat

Brak ważnych szefów państw i rządów wisi nad pierwszym G-20 Bidena

Published

on

Brak ważnych szefów państw i rządów wisi nad pierwszym G-20 Bidena

Ministrowie niższego szczebla, niektórzy z mniej znanych spośród najbardziej znanych światowych przywódców, zostali wysłani do nieobecnych głów państw: Chin, Rosji, Japonii i Meksyku.

Jednak decyzja o rezygnacji z jednego z najważniejszych wydarzeń dyplomatycznych na świecie tylko wzmacnia poczucie, że Xi i Putin są mniej zainteresowani współpracą globalną, ponieważ ich kraje są potępiane na arenie międzynarodowej za cyberataki, agresję militarną i łamanie praw człowieka. W przypadku przywódców, którzy radykalnie umocnili swoją władzę, mało prawdopodobne było, aby ich podwładni na szczycie mogli podejmować ważne decyzje wraz z głowami państw.

Nieobecność Xi i Putina zarówno pomaga, jak i przeszkadza Biden

Przedstawiciele Białego Domu twierdzą, że nieobecność Putina i Xi na konferencji w ten weekend nie jest straconą szansą. Zamiast tego sugerują, że pustka pozwoliła przywódcom Stanów Zjednoczonych i Europy ustalić agendę i podsycić dyskusję na tematy, które są dla nich ważne, takie jak klimat i walka z globalną pandemią.

Ale w prawie każdym ważnym temacie dyskutowanym na G-20 – klimat, Covid, kryzys energetyczny, blokady w łańcuchu dostaw, nuklearne ambicje Iranu – narody zachodnie muszą współpracować z Rosją i Chinami poczynić znaczne postępy. A Biden, który wyraził preferencję dla spotkań twarzą w twarz, jest pozbawiony ważnej okazji do wykorzystania swoich znaków firmowych osobistej dyplomacji w niektórych z najtrudniejszych zagadek świata.

„Myślę, że do pewnego stopnia pokazuje to ich własne priorytety” – powiedział ambasador Richard Haass, przewodniczący Rady Stosunków Zagranicznych, o decyzji Xi i Putina, by w ten weekend uczestniczyć tylko w G-20.

„To tylko szansa, jeśli urzeczywistnisz to” – dodał Haass. „Na przykład, czy możesz nakłonić Europejczyków do prowadzenia poważnej polityki wobec Chin, handlu i inwestycji lub zagrozić im sankcjami, jeśli użyją siły przeciwko Tajwanowi? Czy Europejczycy zmniejszą swoją zależność od rosyjskiej energii? ogólnie o możliwościach, ale myślę, że są realne pytania o to, co możemy przełożyć na politykę i rzeczywistość ”.

Ani Putin, ani Xi nie są pustelnikami dyplomatycznymi; obaj regularnie rozmawiają z zagranicznymi odpowiednikami, w tym telefon między Bidenem i Xi w zeszłym miesiącu oraz uważnie obserwowane spotkanie na szczycie z Putinem i Bidenem w Szwajcarii w czerwcu.

READ  Kreml twierdzi, że twierdzenie Borisa Johnsona o zagrożeniu atakiem rakietowym ze strony Putina jest „kłamstwem”

Obaj byli sygnatariuszami porozumienia nuklearnego z Iranem, które Biden zamierza przywrócić, i obaj uczestniczyli w tegorocznych szczytach klimatycznych zwołanych przez Biały Dom. Nawet po przejęciu Afganistanu po wycofaniu się Ameryki Rosja i Chiny nadal odgrywały wiodącą rolę w komunikacji z talibami.

Ale ich działania są często selektywne i nie przeszkadzają im w kierowaniu swoimi krajami przeciwko porządkowi międzynarodowemu.

W tygodniu poprzedzającym G-20 rosyjskie okręty wojenne wykonały udawane lądowanie na Krymie, terytorium Ukrainy zaanektowanym przez Moskwę w 2014 r., i ujawniono, że rosyjscy hakerzy stali za udanym włamaniem do amerykańskich agencji federalnych w tym roku Próbowałem to zrobić w 2020 roku, infiltrując amerykańskie i europejskie sieci rządowe.

Tymczasem Chiny zintensyfikowały loty wojskowe w przestrzeni powietrznej Tajwanu. Status państwa wyspiarskiego i jego stosunki z USA – zawsze drażliwa kwestia dla władców Pekinu – stały się jednym z najdelikatniejszych punktów spornych w coraz bardziej napiętych stosunkach między USA a Chinami.

Nawet bez Xi na szczycie Chiny okazały się stałym tematem rozmów.

„To był kluczowy temat rozmów, nie jako rodzaj formacji bloku lub nowego zaangażowania w stylu zimnej wojny, ale raczej jako sposób radzenia sobie z bardzo złożonym wyzwaniem w jasny i wysoce skoordynowany sposób” – powiedział starszy administrator.

Minister spraw zagranicznych Antony Blinken powiedział w niedzielę, że jego decyzje będą odgrywać ważną rolę dla przyszłości świata, nawet jeśli Xi nie będzie obecny na spotkaniach dyplomatycznych.

„Myślę, że ostatecznie to od Chin, obecnie największego emitenta na świecie, zależy, czy robią to, co jest słuszne i ważne dla swoich ludzi, ale także dla wszystkich na całym świecie”, Blinken powiedział CNN Dana Bash o „Państwo Unii”.

Blinken dodał: „Pekin będzie musiał zdecydować, czy wywiąże się ze swoich obowiązków, zaczynając od własnych obywateli, którzy są bezpośrednio dotknięci zmianami klimatycznymi”.

Rozmowy poboczne są stracone

W komentarzu wideo, który odbył się w sobotę na G-20, zarówno Xi, jak i Putin wyrazili zaniepokojenie globalnymi wysiłkami na rzecz szczepień i obaj skarżyli się, że strzały ich krajów nie zostały uznane przez organy międzynarodowe. Oczekiwano, że później w trakcie Szczytu wezmą udział w dodatkowych wirtualnych spotkaniach, ale ponieważ nie są osobiście, nie mają możliwości rozwiania swoich obaw ze swoimi odpowiednikami.

Często najważniejsze dyskusje na międzynarodowych szczytach odbywają się na marginesie oficjalnych sesji plenarnych, które są starannie opracowane i rzadko przynoszą nieoczekiwane wiadomości.

Na marginesie szczytu G-20 w 2016 r. w Chinach Ówczesny prezydent Barack Obama przyparł Putina do muru i kazał mu „przestać”, gdy pojawiły się rewelacje o masowych cyberwłamaniach do Rosji przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi.
Na G-20 dwa lata później Putin znalazł się podczas kolacji z Führerem rozmawiającym z ówczesnym prezydentem Donaldem Trumpem bez obecności personelu ani notatek. Na tym samym szczycie w Buenos Aires Trump spotkał się z Xi na boku i zgodził się na wznowienie zawieszonych rozmów handlowych.

Biden rozmawiał krótko z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem podczas kolacji w sobotni wieczór, osobą zaznajomioną z interakcją, która odmówiła wchodzenia w szczegóły.

Na początku swojej prezydentury, po tym, jak doradcy zorganizowali wirtualne „wizyty” światowych przywódców, aby naśladować znaczenie zaproszenia do Białego Domu, Biden narzekał, że spotkania wydawały się sztywniałe i brakowało ciepła rozmów twarzą w twarz.

„Nic nie zastąpi dialogu twarzą w twarz między szefami państw lub rządów, o czym wiedzą ci z was, którzy leczyli mnie od jakiegoś czasu.

Na początku tego lata Biały Dom przewidział, że G-20 w ten weekend będzie możliwą lokalizacją pierwszego spotkania Bidena twarzą w twarz z Xi od czasu objęcia urzędu prezydenta, co jest ważną okazją do przyjrzenia się eskalacji napięć między Waszyngtonem a Pekinem. Podczas spotkań i rozmów telefonicznych urzędnicy amerykańscy oceniali zainteresowanie Chin takim spotkaniem.

Jednak z biegiem czasu stało się jasne, że takie spotkanie będzie mało prawdopodobne. Biały Dom ogłosił, że nadal nie ma daty wirtualnego spotkania Bidena i Xi, choć ma się ono odbyć przed końcem roku.

„Będziecie mogli siedzieć tak blisko siebie, jak pozwala na to technologia, widzieć się nawzajem i spędzać dużo czasu na przeglądaniu całego programu” – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan przed wyjazdem Bidena do Europy.

Takie spotkania nie będą możliwe w Rzymie, przynajmniej z Xi czy Putinem. Biden odbył szereg nieformalnych rozmów z przewodnikami, którzy zdecydowali się wziąć udział i spotkał się na pogłębionych dyskusjach z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem wygładzić szereg atomowych okrętów podwodnych.

Chiny pozostają z przodu i w centrum

Nieobecność Xi nie oznaczała, że ​​Chiny wypadły tutaj z porządku dziennego; Europejscy przywódcy uważnie obserwują eskalację napięć między Waszyngtonem a Pekinem, zwłaszcza o Tajwanie.

W wywiadzie dla CNN w tym tygodniu prezydent Tajwanu po raz pierwszy potwierdził obecność wojsk amerykańskich na wyspie w celach szkoleniowych, co jest ważnym wydarzeniem, które nie zostało dobrze przyjęte w Pekinie. Podczas podróży do Rzymu, by reprezentować Xi w G-20, chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi ostrzegł Stany Zjednoczone i ich partnerów, by nie ingerowali w sprawy Tajwanu.

READ  Francuski dziennikarz porwany przez rebeliantów dżihadystów w północnym Mali

Podczas piątkowych rozmów Biden i Macron spędzali większość czasu za kulisami na dyskusjach o Chinach, powiedział wysoki rangą urzędnik administracyjny, nazywając to „dyskutacją w trzech wymiarach”.

„Nie jak zamierzamy się zjednoczyć, aby powstrzymać Chiny, czy nie, jak zamierzamy rozpocząć nową zimną wojnę jako sojusznicy, ale raczej: jak radzimy sobie z pytaniami, że Chiny dojdą do demokracji, sojuszników, do gospodarki rynkowej?” Powiedział urzędnik i opisał rozmowy między dwoma prezydentami: „A jak to zrobić w taki sposób, aby chronić interesy naszego kraju i nasze wartości, a jednocześnie nie dążymy do konfrontacji czy konfliktu?”

Zapytany, czy nie było błędem Xi, by nie uczestniczyć w tegorocznym G-20, Sullivan powiedział, że nie będzie charakteryzował procesu decyzyjnego chińskiego prezydenta. Ale przyznał, że mogłoby to zastąpić spotkania między przywódcami.

„W erze intensywnej rywalizacji między Stanami Zjednoczonymi a Chinami”, powiedział Sullivan, „intensywna dyplomacja wykonawcza ma kluczowe znaczenie dla skuteczności tych relacji”.

Kate Sullivan i Kaitlan Collins z CNN przyczynili się do powstania tego raportu.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *