Borkowskiego o unieważnieniu ślubu kościelnego

W rozmowie z faktami aktor opowiedział historię kłamstwa, które doprowadziło do unieważnienia jego małżeństwa z Elżbietą Jasińską. – Moja była żona bardzo się starała, aby uzyskać rozwód w kościele. Nie obchodziło mnie to, ponieważ jestem niewierzący. Pamiętam, że te procedury trwały długo. Rozwiedliśmy się w sądzie siedem, osiem lat po rozwodzie – relacjonował Borkowski.

Aktor zadzwonił dziś w rozmowie telefonicznej ze swoją byłą żoną, pytając go, co może podać powód unieważnienia małżeństwa. – Przekonałem się, że może pisać, co chce i najlepiej pozwolić mu pisać, że jestem gejem. Od razu udzielisz nam tego rozwodu. – Poradziła sobie z tym dobrze i skutecznie – powiedział.

Aktor przyznał, że nigdy nie podejrzewał, że taki „rozwód” przyda mu się w przyszłości, a jednak przydał się, bo później wziął drugi ślub kościelny …

Jacek Borkowski był żonaty trzykrotnie, z czego dwa były ślubami kościelnymi. Jego ostatnia żona Magdalena Gotowiecka zmarła na białaczkę w styczniu 2016 roku.

Przeczytaj także:
„Jeszcze trochę, a okaże się, że rodzina Beaty Szydło nie ma prawa oddychać.” Były premier reaguje na tekst OnetuPrzeczytaj także:
Andruszkiewicz wraca do rządu. Objął nową pozycję