Świat
Biden odchodzi od scenariusza na Tajwanie. To nie pierwszy raz.
W tym momencie personel pana Bidena wiedział, że posunął się dalej, niż chciał, i wskoczył do kontroli szkód wydając, z wyćwiczoną skutecznością, obowiązkowe oświadczenie wyjaśniające, oświadczając, że „nasza polityka się nie zmieniła” i że pan Biden był tylko „potwierdzenie” zaangażowania Ameryki w zapewnienie Tajwanowi wojskowych środków samoobrony.
Ale komentarz pana Bidena wykraczał poza dostarczanie zasobów wojskowych dla Tajwanu do wykorzystania w samoobronie i był powszechnie uważany za wskazujący na bezpośrednie zaangażowanie wojsk amerykańskich.
Pan Biden wcześniej ignorował strategiczną dwuznaczność swoich poprzedników w kwestii Chin i Tajwanu. Zapewniając sojuszników w sierpniu zeszłego roku, że „zareagowalibyśmy”, gdyby doszło do ataku na innego członka NATO, dodał: „To samo dla Japonii, tak samo dla Korei Południowej, tak samo dla Tajwanu”.
Jednak Tajwan nigdy nie otrzymał takich samych gwarancji bezpieczeństwa USA, jak Japonia, Korea Południowa czy partnerzy NATO z Ameryki, więc komentarz ten został uznany za istotny. Dwa miesiące później, podczas ratusza CNN, Biden został zapytany, czy Stany Zjednoczone będą chronić Tajwan przed atakiem. „Tak, jesteśmy do tego zobowiązani” powiedział.
Improwizacja Bidena w Tokio wywołała mieszaną reakcję w Waszyngtonie, gdzie niektórzy przywódcy polityczni chwalili jego szczere poparcie dla sojusznika, podczas gdy inni wyśmiewali go za brak dyscypliny.
„Oświadczenie prezydenta Bidena, że Stany Zjednoczone będą bronić Tajwanu przed komunistycznymi Chinami, gdy nadejdzie nacisk, było słuszną rzeczą do powiedzenia i właściwą rzeczą do zrobienia” – powiedział senator Republiki Południowej Karoliny Lindsey Graham. napisał na Twitterze.
Z drugiej strony Tommy Hicks Jr., współprzewodniczący Republikańskiego Komitetu Narodowego i bliski sojusznik byłego prezydenta Donalda J. Trumpa, widział niekompetencję, a nie odwagę. „Kolejne sprzątanie ze strzelnicy Bidena” on napisał. „Nie może wyjechać za granicę bez powiedzenia czegoś, że jego zespół musi wrócić kilka minut później. To nierozważne i krępujące”.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”