Zabawa
Białoruś używa afgańskich migrantów jako pionków granicznych
Autor: Liudas Dapkus | Powiązana prasa
WILNO, Litwa – Głowa państwa polskiego ostrzegła w niedzielę przed dalszymi naciskami ze strony migrantów na granicy Unii Europejskiej z Białorusią, tym razem z Afganistanu i Uzbekistanu.
Premier Mateusz Morawiecki przemawiał w stolicy Litwy Wilnie po rozmowach z premier Litwy Ingridą Simonyte o sposobach rozwiązania „bardzo trudnej sytuacji” na granicach państw UE z Białorusią. Odbył jednodniową wycieczkę, aby spotkać się z premierami państw członkowskich UE, Litwy, Łotwy i Estonii, na których również ucierpiała presja migracyjna.
Wszyscy przywódcy podkreślili potrzebę wspólnego działania i stwierdzili, że kryzys graniczny wywołany przez Białoruś wzmocnił ich współpracę.
UE twierdzi, że nowa fala migrantów na jej wschodnich granicach została zainscenizowana przez reżim prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki w odwecie za sankcje UE przeciwko Białorusi po rozprawieniu się z pokojowymi demonstrantami demokracji. Nazywa ten ruch „hybrydowym atakiem” na cały blok 27 narodów. Białoruś zaprzecza oskarżeniom.
Polscy strażnicy graniczni poinformowali w niedzielę, że zapobiegli brutalnemu nielegalnemu wjazdowi około 100 „bardzo agresywnych cudzoziemców”, których siły białoruskie przywiozły w sobotę do ogrodzonej granicy w pobliżu wsi Czeremcha.
Morawiecki powiedział, że spodziewa się kontynuacji presji migrantów na Polskę i UE, ale teraz z innego regionu, twierdząc, że jest świadomy „dyplomatycznych” kontaktów Białorusi i Rosji z Uzbekistanem i Afganistanem.
„Grozi się jeszcze trudniejszy scenariusz” – powiedział Morawiecki. „Najprawdopodobniej będzie próba wykorzystania kryzysu w Afganistanie jako nowego aktu w kryzysie migracyjnym, aby wykorzystać wyrzuty sumienia Zachodu w związku z nieuporządkowanym wycofaniem się z Afganistanu”.
W stolicy Łotwy Rydze Morawiecki powiedział: „Tylko całkowite wycofanie migrantów i kroki w kierunku deeskalacji mogą prowadzić do konstruktywnego scenariusza z Łukaszenką”.
Morawiecki powiedział wcześniej w Tallinie, stolicy Estonii, że Polska jest gotowa wnieść wkład finansowy w loty do domu migrantów, którzy od tygodni utknęli w wilgotnym lesie na granicy. Warszawa jest też gotowa zamknąć wszystkie przejścia graniczne z Białorusią, aby zwiększyć presję gospodarczą na reżim Łukaszenki. Polskie przejście w Kuźnicy zostało zamknięte w zeszłym tygodniu.
Simonyte z Litwy podkreślił, że UE powinna koordynować wszelkie dalsze działania przeciwko Białorusi z krajami będącymi na czele tych ataków – Polską, Litwą i Łotwą.
„Komisja Europejska przejęła teraz rozmowy techniczne z Mińskiem. Bardzo ważne jest, aby nie zapadały żadne decyzje, które nie pozwalają na rozwiązanie sytuacji – powiedział Simonyte dziennikarzom, ostrzegając przed odrębnymi rozmowami między Polską a Białorusią.
Polska odpycha migrantów, mówiąc, że chroni granicę dla całej Europy i NATO. Otrzymał słowa poparcia z UE, NATO i USA
Część migrantów zginęła w lasach na granicy. Inni stracili nadzieję na dotarcie do Europy i w zeszłym tygodniu zostali odesłani z powrotem do swoich krajów.
Polska społeczność tatarska we wschodniej wiosce Bohoniki zorganizowała w niedzielę trzeci pogrzeb migranta i pochowała 37-letniego Jemeńczyka Mustafę Mouhamada Murshida al-Raimiego, którego 19 września znaleziono w lesie z hipotermią.
Komisja Europejska postawiła w niedzielę kolejne zarzuty przeciwko Łukaszence.
„Podczas kryzysu Łukaszenka zachowywał się jak nielicencjonowany organizator wycieczek, który sprzedawał drogie pakiety podróżne do UE tylko po to, by zawaliły się po przyjeździe” – powiedziała komisarz UE ds. spraw wewnętrznych Ylva Johansson z niemieckiej gazety „Welt am Sonntag”. „Rodziny i dzieci zostały oszukane i zwabione w tragedię, która oznaczała wiele cierpienia”.
Według własnych informacji polscy pogranicznicy zarejestrowali w tym roku ponad 34 tys. prób nielegalnego wjazdu do Polski, w tym ponad 17 tys. w październiku i ponad 6 tys. w listopadzie. Niemcy zarejestrowały kilka tysięcy, którzy przybyli na ich terytorium z Białorusi.
Przyczynili się do tego Kirsten Grieshaber w Berlinie, Jari Tanner w Tallinie i Monika Ścisłowska w Warszawie.
___
Śledź wszystkie historie globalnej migracji AP na https://apnews.com/hub/migration.
Typowy awanturnik. Zły odkrywca. Przyjazny myśliciel. Introwertyk.