Sport
Bayern Lewandowski w ostatnim dniu bije rekord Muellera z 49-letniego sezonu
Napastnik Bayernu Monachium Robert Lewandowski pobił w sobotę 49-letni rekord strzelecki Gerda Müllera w Bundeslidze w jednym sezonie, kiedy w ostatniej minucie ostatniego meczu wygrał 5: 2 z Augsburgiem i strzelił 41 bramek, o jeden więcej niż dawna Bawaria.
Polski napastnik jest już drugi na liście najlepszych strzelców Bundesligi z 277 golami, za jedynymi 365 goli Muellera. Mueller ustanowił poprzedni rekord z 40 golami w sezonie 1971/72, który Lewandowski zdobył w zeszłym tygodniu.
Lewandowski przegapił ponad pół tuzina wyraźnych okazji na bramkę w meczu i wydawał się nie trafić do rekordu. Augsburg był zdecydowany nie dodawać go do swojego bilansu i odebrać rekord Muellerowi, młodzieżowemu idolowi trenera Augsburga Markusa Weinzierla.
Ale Polak był niezaprzeczalny iw ostatniej minucie, kiedy bramkarz Rafał Gikiewicz strzelił z Leroy Sane, napastnik zaokrąglił bramkarza, by strzelić gola.
Z trenerem Hansi Flickiem i kilkoma piłkarzami ze starej gwardii – Javi Martinezem, Davidem Alabą i Jerome Boatengiem – którzy pożegnali się z klubem, a także 250 zaproszonych fanów na arenie z 75 000 miejscami, było to emocjonujące popołudnie dla Bayernu, które było wypełnione po brzegi mistrzostwami.
Gospodarze szybko przejęli prowadzenie. W dziewiątej minucie Jeffrey Gouweleeuw z Augsburga wbił piłkę do własnej bramki po strzale przez Serge’a Gnabry’ego.
Gnabry następnie strzelił drugiego gola 23. po tym, jak Gikiewicz oszczędził Lewandowskiemu bezpośredniej próby.
Minutę później bramkarz Bayernu Manuel Neuer nie pozwolił Danielowi Caligiuri z rzutu karnego, po czym Joshua Kimmich zestrzelił 20-metrową rakietę, dając gospodarzom wynik 3: 0.
Kingsley Coman również awansował na listę strzelców i strzelił gola na dwie minuty przed przerwą. Jego niski, ostry strzał minął Gikiewicza.
Goście ożyli w połowie drugiej połowy i strzelili dwa gole z Andre Hahnem i Florianem Niederlechnerem. Ale to Lewandowski miał ostatnie słowo.
Na drugim końcu tabeli były mistrz Bundesligi, Werder Brema, spadł po raz pierwszy od 1980 roku po przegranej 4: 2 Borussii Mönchengladbach z Schalke 04, który był już zdegradowany.
Kolonia przechodzi do baraży o utrzymanie po zwycięstwie nad Schalke w 86. minucie.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”