Świat
Australijski premier sugeruje na końcu „Covid Zero”
Artykuł Morrisona pojawia się, gdy Sydney, największe miasto Australii, odnotowało 830 potwierdzonych przypadków Covid-19 w ciągu ostatnich 24 godzin, co stanowi najwyższą liczbę nowych codziennych infekcji do tej pory, pomimo ścisłej blokady od końca czerwca.
Australia była jednym z kilku krajów, w tym Chin i Nowej Zelandii, które próbowały całkowicie wyeliminować Covid-19 w swoich granicach i do niedawna strategia była w dużej mierze skuteczna. Do tej pory w Australii odnotowano tylko 44 026 potwierdzonych przypadków Covid-19 i 981 zgonów.
Jednak kilka głównych australijskich miast, w tym Sydney, Melbourne i stolica Canberra, jest zablokowanych, ponieważ władze starają się powstrzymać epidemię wariantu Covid-19 Delta.
„(Zamki) są niestety na razie konieczne i nadal będziemy zapewniać wsparcie zdrowotne i dochodowe, aby ludzie mogli przejść, ale nie będą one potrzebne na długo” – powiedział.
Morrison powiedział, że rząd australijski zamierza przenieść swój nacisk ze zmniejszenia liczby przypadków na badanie liczby osób poważnie chorych na Covid-19 i konieczności hospitalizacji.
„W końcu tak właśnie radzimy sobie ze wszystkimi innymi chorobami zakaźnymi” – powiedział australijski przywódca, dodając, że system opieki zdrowotnej w kraju jest teraz wystarczająco silny, aby poradzić sobie z gwałtownym wzrostem zachorowań na koronawirusa.
Chociaż Morrison nie podał dokładnego harmonogramu wdrożenia nowej strategii, powiedział, że gdy Australia osiągnie krajowe cele szczepień na poziomie 70% i 80%, „możemy zacząć odzyskiwać to, co Covid nam ukradł”.
„O to właśnie chodzi w życiu z Covidem. Liczba spraw prawdopodobnie wzrośnie, jeśli wkrótce się otworzymy. To nieuniknione – powiedział.
„Zasada numer jeden pozostanie… trzymanie się naszej strategii zwalczania wirusów, abyśmy mogli utrzymać nasze z trudem wywalczone zyski i pozostawić otwarte opcje” – powiedziała wtedy.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”