Sport
Australian Open: Magda Linette oszałamia Karolinę Pliskovą | Aryna Sabalenka w półfinale w Melbourne | wiadomości tenisowe
Magda Linette kontynuowała swoją wymarzoną passę w Australian Open w środę, pokonując byłą światową liderkę Karolinę Pliskovą i awansowała do półfinału.
Zmierzy się teraz z rozstawioną z piątego miejsca Aryną Sabalenką, jedyną rozstawioną w pierwszej dziesiątce, która pozostała w losowaniu, która zapewniła sobie miejsce w ostatniej czwórce, pokonując Donnę Vekic 6:3, 6 w drugim meczu: 2 pokonała Rod Laver Arena w gorzka bitwa wielkich hitów.
Białorusinka mogła mieć pełne ręce roboty w starciu z niesłyszalną Linette, która grała w pięknie kontrolowany tenis, który przeczył jej 45.
Linette miała zagrać drugie skrzypce z Polką Igą Świątek w Melbourne Park, ale w czwartek zagra w pierwszym półfinale Wielkiego Szlema, w meczu, który zadecyduje, kto w finale zmierzy się z Victorią Azarenką czy Eleną Rybakiną.
„To tak dużo i naprawdę nie mogę w to uwierzyć” – powiedziała Linette. „Nigdy tego nie zapomnę – przedzieram się przez naprawdę trudne dla siebie rzeczy. To będzie ze mną do końca życia, więc jestem naprawdę wdzięczny.
„Myślę, że przez całe życie traktowałem błędy i porażki bardzo osobiście. Tak do odłączenia [life] To było naprawdę trudne jako tenisistka i jako osoba, ponieważ często czułem, że definiują mnie błędy.
Sabalenka Później wykorzystała swoje szanse w fizycznym, godzinnym pierwszym secie pełnym punktów przerwania, po czym uciekła z drugim, by dotrzeć do swojego czwartego półfinału Wielkiego Szlema, pierwszego w Melbourne.
Vekic ustanowił rekord kariery 5-1 przeciwko Białorusinowi, ale nie dorównał poziomowi nowej, ulepszonej Sabalenki z 13 podwójnymi błędami, co nie pomogło Chorwatowi.
Sabalenka nie poprawiła się tak bardzo, że też nie popełniła wielu błędów, ale jej niegdyś kruchy serwis był w większości solidny, a jeśli rozwinie swój wybuchowy forhend, Vekicowi zawsze będzie trudno sobie z tym poradzić.
Dwa podwójne błędy, kiedy Sabalenka serwowała na mecz, przypominały zawodniczkę, którą kiedyś była, ale 24-latka obroniła trzy break pointy i przypieczętowała zwycięstwo potężnym forhendem, który trafił biegnącego Vekica w korpus.
„Jest świetną zawodniczką i zawsze trudno jest grać przeciwko niej” – powiedziała Sabalenka, zanim wyjaśniła, dlaczego sądzi, że wygrała.
„Myślę, że to dlatego, że byłem spokojny i oczekiwałem od niej tej gry, więc zdecydowanie mogłem pozostać w grze. To był klucz.
Linette nie miała problemów z rozegraniem ćwierćfinału przeciwko dwukrotnej finalistce Wielkiego Szlema Pliskovej, która popełniła 36 niewymuszonych błędów i zawsze goniła mecz.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”