Connect with us

Świat

Arabia Saudyjska i Bahrajn wydalają ambasadorów Libanu | Wiadomości gospodarcze i biznesowe

Published

on

Arabia Saudyjska i Bahrajn wydalają ambasadorów Libanu |  Wiadomości gospodarcze i biznesowe

Bejrut, Liban – Arabia Saudyjska zakazała importu z Libanu i dała ambasadorowi Libanu 48 godzin na opuszczenie królestwa po nagraniu ministra krytykującego wojnę koalicji saudyjskiej w Jemenie na początku tego tygodnia, poinformowała państwowa agencja informacyjna SPA.

Arabia Saudyjska również zakazała swoim obywatelom podróżowania do Libanu i odwołała swojego ambasadora.

„Rząd Wielkiej Brytanii ubolewa nad wynikami stosunków z Republiką Libańską, ponieważ władze libańskie ignorują fakty i nadal nie podejmują działań naprawczych” – powiedział w piątek SPA.

Kilka godzin później Królestwo Bahrajnu nakazało ambasadorowi Libanu opuścić kraj w ciągu dwóch dni z tego samego powodu, podało bahrajńskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Stosunki między Libanem a Arabią Saudyjską były już napięte, ale we wtorek uległy dalszemu pogorszeniu po tym, jak w Internecie zaczęły krążyć nagrania, w których minister informacji George Kordahi wygłosił krytyczne uwagi na temat wojny Arabii Saudyjskiej z rebeliantami Huti, jakie uczynił Jemen. Powiedział, że wywiad telewizyjny został nagrany na ponad miesiąc przed jego powołaniem na ministra.

Kordahi powiedział, że Huti sprzymierzeni z Iranem będą „bronić się przed agresją zewnętrzną”.

Były wybitny prezenter telewizyjny powiedział również, że długotrwała wojna była „bezcelowa” i wezwała do jej zakończenia, co obraziło siły koalicji kierowane przez Arabię ​​Saudyjską.

Gospodarz teleturnieju, który został ministrem, powiedział, że jego komentarze były osobiste i zostały wygłoszone przed dołączeniem do rządu, ale powiedział, że odmówił szantażowania przez jakikolwiek podmiot.

W oświadczeniu z piątkowego wieczoru premier Libanu Najib Mikati powiedział, że żałuje saudyjskiego posunięcia.

„Apelujemy również do bratnich przywódców arabskich, aby pracowali i pomagali przezwyciężyć ten kryzys w celu utrzymania arabskiej spójności” – powiedział Mikati.

Na początku tego tygodnia Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kuwejt i Bahrajn wezwały swoich ambasadorów do Libanu w odpowiedzi na komentarze, podczas gdy sześcioosobowa Rada Współpracy Zatoki Perskiej (GCC) – również złożona z Kataru i Omanu – potępiła oświadczenia Kordahiego.

Przywódcy prosaudyjscy wysunęli pewne żądania usunięcia Kordahi z rządu.

Władze Libanu, w tym premier Mikati i prezydent Michel Aoun, odrzuciły uwagi Kordahiego, twierdząc, że nie odzwierciedlają one stanowiska rządu libańskiego.

„To prawda, że ​​dystansujemy się od konfliktu, ale nie dystansujemy się od stanowiska, które jest solidarne z Arabią Saudyjską lub państwami Zatoki” – powiedział Mikati w komunikacie prasowym na początku tego tygodnia.

Arabia Saudyjska oskarżyła wspierany przez Iran Hezbollah o wpływ na rzekomą nieodpowiednią reakcję Libanu na oświadczenia Kordahiego. Hezbollah, który postrzega Arabię ​​Saudyjską jako organizację terrorystyczną, wspiera Huti w Jemenie i chwali Kordahiego za to, co powiedział.

„[Hezbollah] Uczynił Liban areną i platformą startową do realizacji projektów przez kraje, które nie życzą dobrze Libanowi i jego bratnim ludziom” – czytamy w oświadczeniu Arabii Saudyjskiej.

Uwagi libańskiego ministra informacji były ostatnimi z serii kontrowersji między Libanem a Arabią Saudyjską w ciągu ostatniego roku.

Arabia Saudyjska w środę nazwała instytucję finansową Hezbollahu Al-Qard Al-Hassan „terrorystą”, a od kwietnia nałożyła bezterminowy zakaz na produkty libańskie i rolne po udaremnieniu próby znalezienia ponad pięciu milionów nielegalnych pigułek amfetaminy ukrytych w ładunku granatów w porcie Jeddah.

W piątkowym oświadczeniu Arabii Saudyjskiej stwierdzono również, że Liban nie „podjął środków wymaganych przez królestwo w celu powstrzymania eksportu plagi narkotyków z libańskiego eksportu do królestwa”.

W maju ówczesny libański minister spraw zagranicznych Charbel Wehbe zrezygnował po tym, jak w gorącej dyskusji z saudyjskim lobbystą Salmanem al-Ansari w telewizji Alhurra zasugerował, że państwa Zatoki Perskiej stały za powstaniem ISIS.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *