Świat
Antony Blinken ostrzega Rosję przed „poważnymi konsekwencjami” inwazji na Ukrainę przed spotkaniem Ławrowa
„Nie wiemy, czy prezydent Putin podjął decyzję o inwazji na Ukrainę” – powiedział Blinken na zakończenie posiedzenia Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego na Łotwie. „Wiemy, że zapewni zdolność w krótkim czasie, jeśli zdecyduje się to zrobić. Więc pomimo niepewności co do intencji i czasu, musimy przygotować się na każdą ewentualność, a jednocześnie zapewnić, że Rosja zmieni swój kurs”.
Blinken przemawiał zaledwie kilka godzin po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w przemówieniu, że „zagrożenie” dla zachodniej granicy Rosji rośnie. W swoich uwagach Blinken zauważył, że Moskwa widziała już, jak Moskwa znacząco zwiększyła swoje wojska wzdłuż granicy i wysyłała dezinformację, by sugerować Ukrainę jako agresora.
„Widzieliśmy tę książkę w 2014 roku, kiedy Rosja ostatni raz najechała Ukrainę. Wtedy, tak jak teraz, znacznie zwiększyli siły bojowe w pobliżu granicy” – powiedział Blinken. „Wtedy, tak jak teraz, nasilili dezinformację, że Ukraina jest agresorem dla uzasadnionej, zaplanowanej wcześniej akcji wojskowej”.
Czołowy dyplomata USA po raz kolejny ostrzegł, że takie działanie będzie miało „poważne konsekwencje”.
„Daliśmy jasno do zrozumienia Kremlowi, że zareagujemy zdecydowanie, nawet przy wielu skutecznych środkach gospodarczych, z których zrezygnowaliśmy w przeszłości”, powiedział, „nakładając wysokie koszty na dalszą rosyjską agresję na Ukrainie” i „przygotowaliśmy się”. w tym celu.” wzmocnić swoją obronę na wschodniej flance „.
Zapytany, czy USA rozważają odcięcie Rosji nawet od globalnego systemu finansowego, Blinken odmówił wyjaśnień, ale powiedział, że USA i ich sojusznicy upewnią się, że Moskwa o tym wie.
„Nie zamierzam dziś wypowiadać szczegółów, prawdopodobnie podzielimy się tym z Moskwą w odpowiednim czasie, aby mogła w pełni zrozumieć, co jest zagrożone i jakie byłyby konsekwencje, gdyby popełnili kolejną agresję na Ukrainę” – powiedział Blinken. . „A jednocześnie opracujemy wszystkie szczegóły z naszymi partnerami i sojusznikami”.
„Zły żart”
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział w wywiadzie dla Jima Sciutto z CNN, że sojusz ma „szeroki wachlarz opcji: sankcje gospodarcze, finansowe, ograniczenia polityczne”.
Uwagi Blinkena, jego najbardziej nawiedzane do tej pory w tej sprawie, pojawiły się, gdy w czwartek ma spotkać się z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem w Sztokholmie, według przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Blinken spotka się także z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba na marginesie posiedzenia Rady Ministerialnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie – poinformował urzędnik.
Blinken i Stoltenberg przemówili zaledwie kilka godzin po tym, jak Putin ogłosił, że będzie dążył do rozmów z NATO, aby uzyskać zapewnienia, że sojusz nie rozszerzy się na wschód na Ukrainę ani nie rozmieści broni w pobliżu rosyjskiej granicy. Dzień wcześniej Putin powiedział, że ekspansja wojskowa NATO w pobliżu granicy z Rosją i rozmieszczenie systemu rakietowego na Ukrainie przekroczy „czerwoną linię”.
Zapytany o uwagi Putina, Blinken powiedział, że to „kiepski żart, gdyby nie był tak poważny”.
W odniesieniu do NATO Blinken powiedział: „Jako sojusz obronny nie jesteśmy zagrożeniem dla Rosji. Nie mamy agresywnych zamiarów wobec Rosji. Każdy krok, który podejmujemy, powinien gwarantować podjęcie środków ochronnych, defensywnych, aby chronić członków sojuszu i wspierać naszych partnerów w odpieraniu ataków – powiedział Blinken. Taki jest cel sojuszu.
„Pomysł, że Ukraina stanowi zagrożenie dla Rosji lub że NATO stanowi zagrożenie dla Rosji, jest głęboko fałszywy i błędny” – dodał Blinken.
Stoltenberg powiedział CNN, że po pierwszej inwazji Rosji na Ukrainę NATO wzmocniło swoją obronę „grupami bojowymi we wschodniej części sojuszu, w krajach bałtyckich, na Łotwie… ale także w regionie Morza Czarnego”.
Zapytany, czy opcje wojskowe byłyby na stole, gdyby Rosja zaatakowała Ukrainę, Stoltenberg wyjaśnił, że Ukraina nie jest członkiem NATO i dlatego nie ma takich samych gwarancji bezpieczeństwa, jak członkowie NATO, którzy zobowiązali się do obrony, gdy jest atakowany.
Ale Stoltenberg pozostawił na stole możliwość członkostwa Ukrainy w NATO, mówiąc, że Rosja nie ma prawa mówić Ukrainie, że nie może ubiegać się o członkostwo w NATO.
„Ukraina przystąpi do NATO, jeśli 30 sojuszników zgodzi się, że Ukraina spełnia standardy NATO” – powiedział Stoltenberg. „Ale musi o tym zadecydować 30 sojuszników, a nie Rosja”.
W swoich uwagach po spotkaniu NATO Blinken podkreślił płynność sytuacji.
„Przygotuj się na każdą ewentualność”
Odnosząc się do wysiłków Rosji, by przedstawić Ukrainę jako agresora w celu usprawiedliwienia działań militarnych, Blinken zauważył, że „Ponownie widzieliśmy tę taktykę dopiero w ciągu ostatnich 24 godzin. W ciągu ostatnich kilku tygodni zaobserwowaliśmy również ogromny wzrost – ponad dziesięciokrotnie – w mediach społecznościowych, doprowadzający antyukraińską propagandę do poziomów ostatnio obserwowanych w okresie poprzedzającym rosyjską inwazję na Ukrainę w 2014 r.”
„Pomimo niepewności co do intencji i terminu, musimy przygotować się na każdą ewentualność, a jednocześnie zapewnić, że Rosja zmieni kurs” – powiedział Blinken. „Stany Zjednoczone prowadziły intensywną współpracę z sojusznikami i partnerami oraz bezpośrednio z prezydentem Putinem w tej sprawie”.
Blinken zauważył, że na polecenie prezydenta Joe Bidena, dyrektor CIA Bill Burns udał się do Moskwy, aby „przekazać nasze obawy, nasze zaangażowanie w proces dyplomatyczny i poważne konsekwencje, jeśli Rosja wejdzie na ścieżkę konfrontacji i działań wojskowych”. Zatwierdź.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe raporty.
Współtwórcami tego raportu są Michael Conte, Anna Chernova, Zahra Ullah, Chandelis Duster, Radina Gigova i Niamh Kennedy z CNN.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”