Nauka
Ameryka – i świat – potrzebuje więcej energii jądrowej
Energia jądrowa powraca – w domu w Ameryce i na całym świecie. 118. Kongres przedstawia nowe możliwości, aby Stany Zjednoczone przewodziły światu w tej kluczowej technologii czystej energii. Bęben wzywający do podjęcia pilnych działań w dziedzinie klimatu na arenie światowej jest głośniejszy niż kiedykolwiek, ale znajdujemy się również w środku globalnego kryzysu energetycznego. Oba tematy ilustrują znaczenie i potrzebę nowej energii jądrowej w sieci.
Dodanie zaawansowanej technologii jądrowej do amerykańskiego systemu energetycznego
W Stanach Zjednoczonych elektrownie jądrowe domagają się 90 GW nowej energii jądrowej do 2050 r., prawie podwajając nasze moce jądrowe w ciągu najbliższych 30 lat – a amerykańscy biznesmeni sprostają temu wyzwaniu. Amerykańska Komisja Regulacji Jądrowej (NRC) przewiduje co najmniej 13 zamówień na zaawansowane reaktory do 2027 r., co podważa wielki cel.
Realizowane obecnie projekty zatrudniają tysiące Amerykanów i stanowią zaledwie czubek włóczni. Jeśli Republikanie i Demokraci w nowym Kongresie są gotowi podwoić masowe wsparcie nuklearne dla dużych praw energetycznych uchwalonych w ciągu ostatnich czterech lat – ustawy energetycznej z 2020 r., ponadpartyjnego projektu ustawy o infrastrukturze, tworzenia użytecznych zachęt dla produkcji półprzewodników (CHIPS) i Science Act oraz niedawny pakiet podatkowy – nowa generacja zaawansowanych amerykańskich reaktorów wniesie ogromny wkład w globalne bezpieczeństwo, wzrost gospodarczy USA i działania w dziedzinie klimatu.
Dotychczasowy rozmach był inspirujący. W zeszłym roku firma Southern Nuclear załadowała paliwo do pierwszego reaktora Westinghouse AP1000 w zakładzie Vogtle w Waynesboro w stanie Georgia. Kiedy wszystkie jednostki będą działać, cała fabryka Vogtle będzie największym producentem czystej energii w Stanach Zjednoczonych, zasilając ponad milion domów i firm oraz zatrudniając ponad 800 wysoko opłacanych specjalistów.
W międzyczasie GE Hitachi (GEH) przygotowuje się do budowy małego reaktora modułowego (SMR) BWRX-300 w Clinch River w stanie Tennessee we współpracy z Tennessee Valley Authority (TVA). GEH zatrudnia 400 pracowników w Wilmington w Karolinie Północnej do wsparcia tego projektu, zakładu paliwowego we współpracy z TerraPower oraz budowy zakładu SMR w Darlington w Kanadzie, który ma działać do 2028 roku.
TerraPower, który jest wspierany przez Program Demonstracji Zaawansowanych Reaktorów (ARDP) Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych, ocenia do 2035 r. do pięciu dodatkowych reaktorów TerraPower wraz ze swoim partnerem PacifiCorp. Projekty te miałyby opierać się na projekcie TerraPower w Kemmerer w stanie Wyoming, który zmierza do uruchomienia pod koniec lat 20. TerraPower zamknął również zbiórkę kapitału w wysokości 830 milionów dolarów, jedną z największych jak dotąd zbiórek pieniędzy na zaawansowane rozszczepienie jądrowe.
X-energy otworzyło swój zaawansowany zakład paliwowy w Oak Ridge w stanie Tennessee w październiku ubiegłego roku. Demonstracja reaktora X-energy, również wspierana przez ARDP, zaplanowana jest na koniec lat 20. Firma niedawno zawarła umowę z amerykańskim gigantem przemysłowym Dow Chemical na dekarbonizację obiektu w Luizjanie przy użyciu reaktora gazowego o wysokiej temperaturze.
Robi się prawdziwy postęp
Światowy rynek zwraca na to uwagę, a popyt nigdy nie był wyższy. Większe możliwości rynkowe obniżą koszty i zwiększą rentowność większej liczby amerykańskich firm.
Na przykład, nie więcej niż dwa tygodnie po przełomowym załadunku paliwa dla Southern Nuclear, polski premier wybrał Westinghouse na głównego partnera kraju w rozwoju jądrowym. Oczekuje się, że ten sam projekt budowany w Gruzji zapewni Europie Wschodniej moc jądrową od 6 do 9 GW. Kilka innych projektów w USA zbliża się do wdrożenia krajowego i wewnętrznego.
NuScale Power, wiodący amerykański deweloper SMR, ogłosił zawarcie umowy z rumuńską firmą RoPower Nuclear SA na budowę sześciomodułowego obiektu o mocy 462 MW, a także partnerstwa z Polską i Estonią. Na początku stycznia firma NuScale wprowadziła wzorzec projektowania aplikacji (SDA) dla swojego najnowszego projektu SMR.
Politycy muszą pozostać w ataku na 118. Kongresie. Zaokrąglenie granic tych polityk pozwoli amerykańskiemu zespołowi pokonać konkurencję ze strony chińskich i rosyjskich firm dzięki amerykańskim innowacjom. Światowe Stowarzyszenie Jądrowe twierdzi, że pod koniec października Chiny obsługiwały 53 komercyjne reaktory energetyczne, co plasuje je na trzecim miejscu na świecie po Francji, która ma 56 reaktorów. Stany Zjednoczone prowadzą z 92 działającymi reaktorami, ale tylko dwie jednostki są w budowie, podczas gdy Chiny mają 23 reaktory w budowie. Stany Zjednoczone muszą wdrażać i eksportować innowacyjne amerykańskie technologie nuklearne, aby utrzymać swoje globalne wpływy nuklearne.
W obliczu zagrożeń geopolitycznych i zbliżającego się wyzwania klimatycznego nie możemy ustępować miejsca Rosji i Chinom. Dlatego nowy Kongres musi pilnie kontynuować politykę publiczną, która przyspiesza nasz krajowy przemysł jądrowy do budowy gigawatów projektów tutaj i za granicą.
—Jeremy’ego Harrella jest dyrektorem ds. strategii ClearPath i pełni funkcję prezesa zarządu Rada Przemysłu Jądrowego Stanów Zjednoczonych.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”