Connect with us

Świat

Aleksiej Nawalny dziękuje rosyjskim pilotom samolotu i lekarzom z Omska

Published

on

Aleksiej Nawalny dziękuje rosyjskim pilotom samolotu i lekarzom z Omska

Aleksei Navalny zwolniony w piątek dzięki pilotom samolotu, który został zmuszony do lądowania 20 sierpnia po tym, jak poczuł się nieswojo podczas lotu. Rosyjski działacz opozycji podziękował także ratownikom z Omska, którzy natychmiast podali mu atropinę.

„Nieznani, dobrzy przyjaciele” i „dobrzy ludzie” opisali w piątek na Facebooku rosyjskiego opozycjonistę Aleksieja Nawalnego od rosyjskich pilotów samolotu, którzy wylądowali brutalnie 20 sierpnia oraz ratowników medycznych z Omska, którzy zabili go swoimi decyzjami zapisali. Ci ludzie odegrali „kluczową rolę” w jego losie.

Aleksiej Nawalny spekulował, że w planie osób, które nazwał zabójcami, zakładał, że po 20 minutach od startu samolotu z Tomska do Moskwy poczuje się źle. Podczas lotu dodał: „Pomoc medyczna nie będzie dostępna i będę kontynuował podróż w czarnej plastikowej torbie w tylnym rzędzie siedzeń”. W międzyczasie, jak to ujął, było kilka „szczęśliwych zbiegów okoliczności” i „precyzyjnych działań nieznanych dobrych ludzi”.

OBEJRZYJ TVN24 W INTERNECIE

Alexey Navalny opublikował nowe zdjęcie w mediach społecznościowychfacebook.com/navalny/

Jak wyjaśnił, piloci szybko wylądowali w Omsku, choć do tego czasu informacje o rzekomo podłożonej bombie dotarły na lotnisko. – Pracownicy lotniskowej służby zdrowia i karetki nie kłamią o cukrzycy – podkreślił Nawalny. Mówił, że lekarze ci natychmiast zdiagnozowali zatrucie i podali mu atropinę.

„Piloci i pierwsi lekarze dali mi tylko dodatkowe 15 do 20 godzin życia. Wszystko, co nastąpiło potem, było bardzo dramatyczne i zasługuje na osobną historię, ale bez tych gości nie byłoby nic do opowiedzenia” – napisał Aleksiej Nawalny.

Alexey Navalnyinstagram.com/navalny

Zatrucie Aleksieja Nawalnego

Rejs z Tomska do Moskwy trwa zwykle około czterech godzin. Nawalny poczuł się nieswojo w ciągu 30 minut od startu samolotu. Około 20 minut później informacja ta dotarła do personelu pokładowego, który próbował mu pomóc. Był tam jeden z pasażerów, który był pielęgniarką.

Około półtorej godziny po starcie załoga poprosiła o lądowanie w Omsku i natychmiast otrzymała pozwolenie z lotniska. Pięć minut później ktoś zadzwonił na lotnisko, twierdząc, że podłożono tam bombę.

Nazwiska lekarzy, którzy jako pierwsi leczyli Nawalnego nie zostały opublikowane. Aleksiej Nawalny nadal przebywa w Niemczech. Jak zapowiadali koledzy, pozostanie tam do końca rehabilitacji, która może potrwać kilka tygodni.

Główne źródło zdjęć: facebook.com/navalny/

READ  Fala upałów w Europie: Wielka Brytania przeżywa trzeci najcieplejszy dzień w historii, pożary szaleją we Francji i Hiszpanii
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *