Świat
Aktualizacje na żywo: wojna Rosji na Ukrainie
Moskwa i Kijów obwiniają się nawzajem za szkody wyrządzone w czwartek w bloku mieszkalnym w rosyjskim mieście Biełgorod, niedaleko granicy z Ukrainą.
Według postów w mediach społecznościowych rosyjscy urzędnicy obwiniali o to siły ukraińskie. Jednak doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak powiedział, że Rosja wystrzeliła rakiety na Charków i chybiła celu.
„Około 12:40 czasu lokalnego, w wyniku ataku przeciwlotniczego, niezidentyfikowany obiekt spadł na kamienicę przy ulicy Gubkina 42. Teraz na miejscu widoczne są zniszczenia na ostatnim piętrze, dwa samochody są uszkodzone przez gruz. W tej chwili nie ma żadnych informacji o ofiarach” – powiedział burmistrz Biełgorodu Anton Iwanow w wiadomości wideo opublikowanej w swoim telegramie.
Mieszkańców przeniesiono do hotelu, dodał Iwanow.
Gubernator Biełgorodu Wiaczesław Gładkow oskarżył siły ukraińskie o ostrzał budynku mieszkalnego.
„Siły ukraińskie ostrzeliwały Biełgorod. Obrona powietrzna w pracy. W budynku mieszkalnym przy ulicy Gubkina są zniszczenia. Informacje o ofiarach zostaną określone” – powiedział gubernator w telegramie.
Jednak Podolak zaprzeczył oskarżeniu, twierdząc, że to wina Rosji.
„Rosja wystrzeliła pocisk na Charków, ale coś poszło nie tak i uderzył w budynek mieszkalny w Biełgorodzie w Rosji. Czy będzie dochodzenie? Czy kara? Nie, Putina nie obchodzi kogo zabić: Ukraińców czy Rosjan. Propagandyści szybko znajdą fałszywe wytłumaczenie – powiedział ukraiński doradca prezydenta Podolak powiedział na Twitterze.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”