Ministerstwo Zdrowia ogłosiło w poniedziałek wieczorem, że w ciągu ostatnich 24 godzin nie odnotowano żadnych nowych zgonów z powodu COVID-19, ale zidentyfikowano 727 nowych zakażeń SARS-CoV-2. To drugi dzień z rzędu, w którym wskaźnik infekcji przekroczył 700.
– Widać wyraźnie, że jesteśmy obecnie w trzeciej fali tej pandemii z szybko rosnącą liczbą przypadków – powiedział prof. Philip Nolan, szef zespołu ds. Modeli epidemii w Health Emergency Council (NPHET). Główny lekarz tego kraju, Tony Holohan, wskazał, że zaczęło się znacznie szybciej niż druga fala i wezwał do przestrzegania. – To naprawdę ważne, żeby ludzie zostali w domu. Sytuacja się zmieniła i zmienia się bardzo, bardzo szybko – podkreślił.
Koronawirus. Istota blokowania
Dzięki sześciotygodniowej blokadzie, która trwała od drugiej połowy października do końca listopada, Irlandia była w stanie znacznie zmniejszyć liczbę infekcji. U szczytu drugiej fali jej średnia dobowa wynosiła 1124 przez siedem kolejnych dni, podczas gdy w drugiej połowie listopada i na początku grudnia utrzymywała się poniżej 300 przez trzy tygodnie, co stanowi jeden z najniższych wskaźników w stosunku do liczby ludności w Europie. Jednak wraz ze stopniowym znoszeniem ograniczeń liczba nowych przypadków zaczęła ponownie rosnąć.
Rząd irlandzki we wtorek rozważy dalsze kroki, ponieważ infekcje nadal rosną, a nowy szczep koronawirusa rozprzestrzenia się w Wielkiej Brytanii. Władze irlandzkie zawiesiły w niedzielę połączenia lotnicze i promowe do Wielkiej Brytanii. Jak dotąd nie ma dowodów na to, że ten nowy wariant, który jest znacznie bardziej zaraźliwy, występuje w Irlandii.
Jak dotąd bilans epidemii w tym kraju wynosi 80 tys. 267 infekcji i 2000 158 zgonów. Obecnie w szpitalach przebywa 241 pacjentów z COVID-19, z których 29 znajduje się na oddziałach intensywnej terapii.
Cieszymy się, że jesteś z nami. Zapisz się do newslettera Onetu, aby otrzymywać od nas najcenniejsze treści