Świat
Georgia Południowa: Góra lodowa A-68A pękła na pół
- Naukowcy wskazali, że góra może zaplątać się w ziemię i nieustannie obawiają się, że bariera wyspowa może ograniczyć zdolność zwierząt do żerowania
- Teraz od góry lodowej oderwał się duży fragment – najprawdopodobniej w wyniku zderzenia z ziemią. Ma około 18 km długości i około 140 km², czyli mniej więcej tyle samo, co Sewilla w Hiszpanii
- A-68A pochodzący z Antarktydy to największa na świecie góra lodowa na otwartym oceanie. W 3,5 roku przepłynęła 1500 km
- Więcej informacji można znaleźć na stronie głównej Onet.pl.
Duża góra lodowa A-68A, która ma około 135 km długości i 48 km szerokości, dotarła jakiś czas temu w pobliże Georgii Południowej – brytyjski Wyspy na południowym Atlantyku. Niepokojące jest to, że góra przesunęła się bliżej krawędzi podwodnej półki wyspy – obszaru, w którym woda staje się stosunkowo płytka. Naukowcy ostrzegali wcześniej, że góra może utknąć na dnie oceanu i są stale zaniepokojeni potencjalnym wpływem na dziką przyrodę wyspy, na przykład dostępem pingwinów do pożywienia, informuje NASA.
5 listopada 2020 roku A-68A unosił się w odległości około 500 km od wybrzeża. Pięć tygodni później góra była oddalona o niecałe 100 km.
Teraz okazało się, że z góry lodowej – najprawdopodobniej w wyniku zderzenia z ziemią – oderwał się duży fragment, który otrzymał własną nazwę: A-68D. Dwa inne duże bloki, które wcześniej oderwały się od głównego bloku, nazwano A-68B i A-68C.
Jak wyszła duża bryła lodu? Zdjęcia satelitarne pokazują, że góra obraca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, zbliża się do półki i nurkuje w płytkiej wodzie. Dzięki temu góra otarła się o ziemię na głębokości mniejszej niż 200 m, odrywając duży fragment.
Nowy kawałek lodu ma około 18 km długości i około 140 km², czyli mniej więcej tyle samo, co w Sewilli Hiszpania. Widać to na nowym zdjęciu satelitarnym opublikowanym w mediach społecznościowych.
A-68A, założona na Antarktyda W 2017 roku będzie to największa na świecie góra lodowa na otwartym oceanie. Kolejna duża góra o nazwie A-23A jest nieco większa, ale ledwo zmieniła swoje położenie na Morzu Weddella. A-68A „przepłynął” ponad 1500 km w ciągu 3,5 roku i wylądował na południowym Atlantyku w regionie Falklandów.
Taka przeszkoda bezpośrednio u wybrzeży wyspy może ograniczyć zdolność zwierząt do pożywienia.
Nadal nie jest jasne, gdzie pójdzie teraz główny wspornik A-68A. Dr. Sue Cook, glacjolog z Australian Antarctic Program Partnership, powiedziała w wywiadzie dla The Guardian w listopadzie, że bardzo trudno jest określić losy góry. Dr. Cook zauważył, że warunki pogodowe, prądy i kształt góry lodowej utrudniają przewidywania.
Cieszymy się, że jesteś z nami. Zapisz się do newslettera Onetu, aby otrzymywać od nas najcenniejsze treści.
(pmd)
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”