Świat
Nowy minister finansów Wielkiej Brytanii rezygnuje z projektów cięć kosztów i potwierdza porozumienie mające zakończyć strajk lekarzy
LONDYN (AP) – nowy brytyjski rząd laburzystów w poniedziałek zarzucił kilka projektów budowlanych i obciął dotacje na zimowe ogrzewanie dla milionów emerytów, aby pokryć nowo ujawniony deficyt finansów publicznych w wysokości 22 miliardów funtów (28 miliardów dolarów), który odziedziczyła od poprzedniego rządu konserwatystów.
W swoim pierwszym ważnym przemówieniu jako minister finansów Rachel Reeves oskarżyła poprzedni rząd o tuszowanie fatalnego stanu finansów publicznych po tym, jak trzy tygodnie temu zleciła przegląd wydatków rządowych. Partyjne zwycięstwo osuwające się na ziemię.
„Unikali trudnych decyzji, przenosili partię ponad kraj i nadal podejmowali jedno bezfunduszowe zobowiązanie za drugim, mimo że wiedzieli, że nie ma pieniędzy. Doprowadziło to do sytuacji, którą teraz odziedziczyliśmy” – stwierdziła.
Reeves, pierwsza w Wielkiej Brytanii kobieta-kanclerz skarbu, stwierdziła, że kontrola ujawniła kilka źródeł nadmiernej presji wydatkowej. Prawie połowa tych źródeł wynika z niezarejestrowania nadchodzących podwyżek wynagrodzeń w sektorze publicznym.
Ustaliła także, że w systemie azylowym doszło do nadmiernych wydatków o 6,4 miliarda funtów, częściowo związanych z nieudanym planem wysłania migrantów do kraju łatwa podróż do RwandyReeves powiedział m.in., że wydatki na wojnę na Ukrainie nie są w pełni finansowane.
Chociaż Reeves nie zapowiedział żadnych zmian w podatkach, przedstawił serię „trudnych” cięć, które pozwolą odzyskać pieniądze w ciągu najbliższych kilku lat. Obejmuje to powołanie organu do zbadania „marnotrawstwa wydatków”.
Część projektów transportowych, których finansowanie nie zostało jeszcze ustalone, zostanie anulowana, w tym jeden kontrowersyjny plan kopania tunelu w pobliżu Stonehengepodczas gdy nowy program poprzedniego rządu dotyczący szpitali zostanie porzucony i zastąpiony nowym programem zapewniającym „dokładny, realistyczny i określony pod względem kosztów harmonogram realizacji”.
Być może najbardziej kontrowersyjna była zapowiedź Reeve’a, że zasiłek zimowy, dostępny obecnie dla wszystkich emerytów i rencistów w celu pokrycia kosztów ogrzewania, będzie teraz wypłacany tylko tym, którzy go najbardziej potrzebują. Odchodzi się od planu ograniczenia kosztów, jakie jednostka musi ponosić na własną opiekę w starszym wieku.
Reeves zaalarmował również prawodawców, że 30 października mogą nastąpić pewne podwyżki podatków. Będą „trudne decyzje… w obszarach wydatków, świadczeń socjalnych i podatków”.
Wracająca do władzy po 14 latach Partia Pracy obiecywała w trakcie kampanii wyborczej, że nie będzie podnosić podatków dla „ludzi pracujących”. Jego polityka doprowadzi do szybszego wzrostu gospodarczego i zapewni rządowi dodatkowe dochody – stwierdził. Reeves mógłby spróbować zwiększyć dochody w inny sposób, na przykład załatać luki podatkowe, szczególnie w przypadku zysków kapitałowych lub spadków.
Krytycy, zwłaszcza jej poprzednik Jeremy Hunt, twierdzą, że Reeves stara się wcześnie zdobyć punkty polityczne w nowym parlamencie i że w wyborach powszechnych była w pełni świadoma stanu finansów państwa.
„Jeśli odpowiadasz za gospodarkę, czas przestać poniżać” – powiedział Hunt w odpowiedzi na przemówienie Reevesa. „Absolutnie nikogo nie oszuka swoją bezwstydną próbą stworzenia podstaw pod podwyżki podatków, o których nie miała odwagi nam powiedzieć”.
Reeves ogłosił także szereg układów zbiorowych z pracownikami sektora publicznego, od nauczycieli po lekarzy. Co najważniejsze, powiedziała, rząd osiągnął porozumienie ze związkami zawodowymi długotrwały strajk lekarzy w Anglii na początku ich kariery zawodowej. Tak zwani asystenci lekarzy otrzymają w ciągu dwóch lat podwyżkę wynagrodzenia o 22%.
Instytut Studiów Fiskalnych, renomowany zespół doradców ekonomicznych, oskarżył obie główne partie o „zmowę milczenia” podczas kampanii wyborczej w sprawie skali wyzwań finansowych stojących przed następnym rządem. Zadłużenie kraju wynosi prawie 100 procent dochodu narodowego i jest najwyższe od początku lat sześćdziesiątych.
Jednak nawet IFS wydaje się uważać, że sytuacja była jeszcze gorsza, niż przewidywano, i że Reeves „ma prawo czuć się trochę pokrzywdzony”, szczególnie w związku z prawem azylowym.
„Zawsze było jasne i oczywiste, że przyjęte przez nią plany wydatków są niezgodne z ambicjami Partii Pracy w zakresie usług publicznych i że ostatecznie potrzebnych będzie więcej pieniędzy” – powiedział Paul Johnson, dyrektor IFS. „Jednak poziom presji finansowej w tym roku faktycznie wydaje się większy, niż to widać z zewnątrz, co tylko zwiększa skalę problemu”.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”