CNN
—
Co najmniej sześć osób zginęło, gdy w poniedziałek uzbrojony napastnik wtargnął do domu spokojnej starości w Chorwacji i otworzył ogień – podał krajowy nadawca publiczny.
Uzbrojony mężczyzna wszedł do prywatnego domu spokojnej starości w mieście Daruvar – około 120 kilometrów na wschód od stolicy Zagrzebia – i otworzył ogień do obecnych – podała chorwacka telewizja radiowa (HRT). Jak podało, powołując się na policję, w strzelaninie rannych zostało także sześć osób.
Pięciu spośród zabitych to mieszkańcy domu, a jedna osoba była pracownikiem – powiedział reporterom w Daruvarze szef chorwackiej policji Nikola Milina, jak podaje HRT.
Strzelec miał już w przeszłości konfrontacje z władzami, był członkiem żandarmerii wojskowej i miał niezarejestrowaną broń krótką – dodała Milina, dodając, że jest za wcześnie, aby mówić o motywie.
Według HRT pięć ofiar zmarło natychmiast. Państwowa agencja informacyjna HINA podała, że niektórym rannym udzielono pomocy medycznej w ciągu kilku godzin po strzelaninie.
Zeljko Puhovski/Cropix/AP
Policjant stoi przed kawiarnią, w której zatrzymano strzelca.
Według HINA napastnik uciekł, ale później został aresztowany w pobliżu kawiarni.
Dochodzenie jest w toku, ale policja nie ujawniła żadnych dalszych szczegółów, twierdzi HRT.
„Jesteśmy przerażeni morderstwem pięciu osób” w domu opieki – oświadczył premier Chorwacji Andrej Plenković w poście w mediach społecznościowych przed śmiercią szóstej ofiary.
„Składamy kondolencje rodzinom ofiar i mamy nadzieję na powrót do zdrowia rannych. Oczekuję, że odpowiednie władze wyjaśnią wszystkie okoliczności tej strasznej zbrodni” – powiedział Plenković.
Chorwacki wicepremier Davor Božinović, minister zdrowia Vili Beroš i minister polityki społecznej Marin Piletić udają się do Daruvaru – dodał premier.
Obejrzyj tę interaktywną zawartość na CNN.com
Ta historia została zaktualizowana.